| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony 1, 2  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nikita Chruszczow
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany







Posty: 384
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Adolf Hitler Kanclerzem Rzeszy

Autorka:Anna Widzyk

Hitler kanclerzem Rzeszy!", "Pierwsze posiedzenie gabinetu Hitlera" - na takie zaskakujące nagłówki gazet natrafić można w niemieckich kioskach.

Nie jest to jednak pomyłka, ani makabryczny żart wydawców prasy, ale pierwsza w Niemczech publikacja projektu "Zeitungszeugen" brytyjskiego wydawnictwa Albertas Petera McGee: kompletne przedruki gazet z lat 1933-1945, wraz z kolumną sportową oraz plotkarską.


"To lekcja historii z pierwszej ręki" - reklamuje wydawca, który podobny projekt z sukcesem zrealizował w ośmiu innych państwach europejskich.

Jego pomysł wspierają znani niemieccy historycy, odrzucając sugestie nielicznych komentatorów, że próba przybliżenia niemieckim czytelnikom m.in. propagandy nazistowskiej, która przed 60 laty doprowadziła do tragedii, jest kontrowersyjna i ryzykowna.

Pierwszy zeszyt "Zeitungszeugen" pojawił się w niemieckich kioskach w miniony czwartek w nakładzie 300 tysięcy egzemplarzy. Zawiera wydanie konserwatywnej "Deutsche Allgemeine Zeitung" z 31 stycznia 1933 roku, a także faksymile partyjnego organu nazistów "Der Angriff" i komunistycznej gazety "Kaempfer".

Co tydzień przez rok ukazywać się będą kolejne numery z dwoma bądź trzema przedrukami dzienników z czasów nazistowskich - w sumie 51 wydań z przedrukami około 150 gazet. Będzie to jednak nie tylko przesiąknięta nazistowską propagandą prasa, która ukazywała się w Niemczech, ale także pisma przeciwników reżimu Hitlera, w tym prasa emigracyjna.

Zeszyty opatrzone są kolorową okładką, a także czterema stronami komentarzy uznanych historyków, które pomagają oddzielić propagandę od faktów i czytać między wierszami.

"Stwarzamy okazję do tego, by przekonać się, jakimi informacjami dysponowali wasi rodzice i dziadkowie, jak gmina żydowska reagowała w publikacjach na reżim narodowosocjalistyczny oraz jak wypędzeni z Niemiec komentowali rozwój wypadków w Rzeszy" - napisała redaktor naczelna "Zeitungszeugen" Sandra Paweronschitz, naukowiec z Uniwersytetu Wiedeńskiego.

Jak dodała, wielu ludziom gazety z tamtego okresu kojarzą się wyłącznie z propagandą goebbelsowską. "To w dużej mierze słuszne (...) Ale +normalne+ życie w czasie dyktatury nazistowskiej toczyło się dalej, także jeśli wpływ nazistów na wiele aspektów codzienności był ogromny" - oceniła.

I tak z przedruku dziennika "Deutsche Allgememeine Zeitung" z 1 stycznia 1933 roku można dowiedzieć się m.in. o rozszerzeniu się epidemii grypy w Berlinie, Kolonii i Mannheim oraz że na balu prasy Rzeszy pojawiła się Marlene Dietrich.

Wiadomością dnia jest jednak pierwsze posiedzenie rządu Hitlera, a redaktor naczelny Fritz Klein prognozuje, że odsunięcie nowego kanclerza od władzy będzie o wiele trudniejsze, niż jego mianowanie.

W gazecie "Der Angriff" szef propagandy III Rzeszy Joseph Goebbels zapowiada z kolei, że narodowy socjalizm "uleczy chore ciało narodu niemieckiego i uczyni go ponownie zdolnym do życia".

Jak dotąd nie słychać w Niemczech ostrej krytyki pod adresem wydawców "Zeitungszeugen". Obawy wyraziła przewodnicząca Centralnej Rady Żydów w Niemczech Charlotte Knobloch.

"Mam nadzieję, że każdy czytelnik sięgnie nie tylko do oryginalnych źródeł, ale i załączonych komentarzy oraz analiz renomowanych naukowców. Jeśli zainteresują go tylko przedruki gazet i zawarta w nich narodowosocjalistyczna propaganda (...) będzie to fatalne" - oświadczyła Knobloch w komentarzu opublikowanym na stronie internetowej "Zeitungszeugen".

Podkreśliła, że dla niej, jako osoby, która przeżyła Holokaust, gazety z czasów nazistowskich stanowią nie tylko interesujące źródła historyczne, ale także "część koszmarnej rzeczywistości".

_________________
ZBIORę 100 TYSIęCY PODPISÓW POD KANDYDATUR? MAŁPY NA PREZYDENTA POLSKI

Pon 12 Sty, 2009 14:56

Powrót do góry
Xentarios
Schütze

Schütze




Posty: 10
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

W sumie to dobrze, że drukują te gazety. Można się przekonać jak to było kiedyś.

Pon 12 Sty, 2009 16:41

Powrót do góry
Marpar
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 219
Pochwał: 1
Skąd: Mielec
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nie zgodzę się z Tobą. W Niemczech neonaziści są coraz silniejsi, ale nie to jest najgorsze- najgorsze jest to, że ludzie nie protestują, pozwalają się omamić fanatycznym wystąpieniom członków partii neonazistowskich, dzieje się to, co działo się prawie 80 lat temu. Ludzie się tej chorej idei nie sprzeciwiają, wręcz przeciwnie, zaczynają im się podobać wystąpienia głoszące wyższość ich rasy, ulotki propagandowe tych ugrupowań itd. Nic dobrego z tego nie wyniknie, jeżeli się tego teraz nie zatrzyma! Nie mówię tu o wszystkich ludziach, lecz o odsetku Niemców o sympatiach do partii neonazistowskich. Niestety ten procent ciągle rośnie, więc takie gazety nie są wskazane.
_________________
"Venimus, vidimus et Deus vicit"

Wto 13 Sty, 2009 9:01

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
...Będzie to jednak nie tylko przesiąknięta nazistowską propagandą prasa, która ukazywała się w Niemczech, ale także pisma przeciwników reżimu Hitlera, w tym prasa emigracyjna...
Cytat:
...Zeszyty opatrzone są kolorową okładką, a także czterema stronami komentarzy uznanych historyków, które pomagają oddzielić propagandę od faktów i czytać między wierszami...
Czyli jednak nie czysta propaganda nazizmu ale repliki gazet z obszernymi teraźniejszymi komentarzami. Każdy może odbierać to inaczej. N.Chruszczow jak zamieszczasz jakiś artykuł zamieść również swoją opinie, zachęć innych do dyskusji Wink
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Wto 13 Sty, 2009 10:14

Powrót do góry
de Villars
Generał dywizji

Generał dywizji





Posty: 8068
Pochwał: 6
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
dzieje się to, co działo się prawie 80 lat temu.

Czy to aby nie nazbyt daleko idące uproszczenie? Akurat w Niemczech po DWS, na skutek kaca moralnego jakiego się w jej wyniku nabawiło, społeczeństwo jako takie jest bardzo wyczulone na wszelkie przejawy rasizmu, nietolerancji itp. Rzekłbym, że aż do przesady - czego przejawem jest choćby ich lekko paranoiczne ustawodawstwo dotyczące np. symboli narodowosocjalistycznych. A że są tam jacyś neonaziści - cóż w tym dziwnego? Wszędzie są, jest to normalne - w każdej większej zbiorowości ludzkiej siłą rzeczy muszą się znaleźć jednostki reprezentujące całe spektrum poglądów i postaw.

_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Wto 13 Sty, 2009 10:16

Powrót do góry
danziger
Major

Major





Posty: 2333
Pochwał: 2
Skąd: Freie Stadt Danzig
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
...Będzie to jednak nie tylko przesiąknięta nazistowską propagandą prasa, która ukazywała się w Niemczech, ale także pisma przeciwników reżimu Hitlera, w tym prasa emigracyjna...

No i się okaże, że w czasach Hitlera opozycja odzywała się równie donośnym głosem jak naziści. No bona jedną-dwie gazety nazistowskie przedrukuje się pewnie jeden dziennik opozycyjny (z czasów,gdy jeszcze istniały), jakąś ulotkę a la Sophie Scholl, czy pisemko emigracyjne.
Wszyscy dowiedzą się,że ruch oporu w Niemczech był silny i działał od samego początku aż do samego końca III Rzeszy.
Twisted Evil

_________________
Gdańskie odznaczenia i pieniądze
Gdańskie flagi, sztandary i inne weksylia

Wto 13 Sty, 2009 11:12

Powrót do góry
redbaron
Moderator
Kapitan

Kapitan





Posty: 830
Pochwał: 3
Skąd: Toruń
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

danziger napisał:

No i się okaże, że w czasach Hitlera opozycja odzywała się równie donośnym głosem jak naziści. No bona jedną-dwie gazety nazistowskie przedrukuje się pewnie jeden dziennik opozycyjny (z czasów,gdy jeszcze istniały), jakąś ulotkę a la Sophie Scholl, czy pisemko emigracyjne.
Wszyscy dowiedzą się,że ruch oporu w Niemczech był silny i działał od samego początku aż do samego końca III Rzeszy.
Twisted Evil

Trafiłeś tym w sedno problemu Danziger. Chodzi im głównie o pokazanie opozycji. Każda nowa ulica w Niemczech jest nazywana jakimśtam działaczem opozycyjnym. Bez względu na to, jak jego "działanie" wyglądało...

Wto 13 Sty, 2009 11:25

Powrót do góry
mari von Wickerode
Podporucznik

Podporucznik




Posty: 277
Pochwał: 1
Skąd: warszawa, mazury
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Hitleryzm to było najbardziej zbrodnicze imperium świata i ten historyczny eksperyment wydaje mi się wielce chybiony. Nieprawdopodobna i zakłamana propaganda sukcesu Gebbelsa manipulowała faktami i otumaniała społeczeństwo niemieckie.Większość jej uwierzyła. Lepiej nie przypominać tamtych mrocznych czasów i zakazać na 1000 lat symboli nazistowskich. Działają na podświadomość młodzieży i przyniosą więcej szkody niż pożytku. Zapracowani ludzie nie będą czytać komentarzy historyków, bo nie mają na to czasu. Niech lepiej rozliczą wszystkich zbrodniarzy wojennych i zadośćuczynią za zbrodnie wojenne aby sprawiedliwości stała się wartością a nie pustym hasłem.

Wto 13 Sty, 2009 12:25

Powrót do góry
borys
Major

Major




Posty: 2109
Pochwał: 3
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

droga mario von Wickerode
Cytat:
Hitleryzm to było najbardziej zbrodnicze imperium świata

Drugie , najbardziej zbrodnicze to Bolszewia.
Cytat:
Nieprawdopodobna i zakłamana propaganda sukcesu Gebbelsa manipulowała faktami i otumaniała społeczeństwo niemieckie.Większość jej uwierzyła.

Zgadza się,ale dlatego warto to pokazywać przemilczenie nic nie da, wprost przeciwnie.Na Historii się uczmy.
Cytat:
Zapracowani ludzie nie będą czytać komentarzy historyków,

Zapracowanych ludzi nic nie obchodzi Historia, liczy się tu i teraz , a to co było 5, 10, 15, lat temu ......
pozdrawiam borys
ps.popieram wydawanie takich gazet.bo mnie to ciekawi.

_________________
Священная война

Wto 13 Sty, 2009 12:46

Powrót do góry
danziger
Major

Major





Posty: 2333
Pochwał: 2
Skąd: Freie Stadt Danzig
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

mari von Wickerode napisał:
Lepiej nie przypominać tamtych mrocznych czasów i zakazać na 1000 lat symboli nazistowskich.

Rolling Eyes
Ręce opadają...

Pewnie, przez najbliższe 1000 lat najlepiej pokazywać tylko opozycję antyhitlerowską.
Wówczas obraz lat 30 i 40 tych w głowach młodych ludzi będzie odpowiedni...

_________________
Gdańskie odznaczenia i pieniądze
Gdańskie flagi, sztandary i inne weksylia

Wto 13 Sty, 2009 12:48

Powrót do góry
de Villars
Generał dywizji

Generał dywizji





Posty: 8068
Pochwał: 6
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dokładnie, ręce opadają. Niektórym się wydaje, że jak się o czymś nie mówi, to tego nie ma... Wybacz droga (drogi?) mari, ale twój post jest czymś w rodzaju pustych haseł, o których tak ochoczo piszesz. Kogo chcesz rozliczać i za co? Dawno nie żyjących zbrodniarzy? Tylko na jakiej podstawie, skoro postulujesz "nie przypominanie tamtych mrocznych czasów"? A może jakichś pionków którzy w czasie wojny mieli po 18 lat - bo tylko tacy mają pecha jeszcze żyć? Jakiej, innej niż tylko puste hasło, sprawiedliwości oczekujesz? I do czego chcesz dojść - zafałszowania historii, czy jej w miarę obiektywnego poznania?
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Wto 13 Sty, 2009 13:42

Powrót do góry
Grot-Dziobecki
Major

Major





Posty: 1908
Pochwał: 3
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam, pomysł wydaje się ciekawy, pod warunkiem, że oprócz tych neutralnych wydarzeń (jak dojście do władzy Hitlera) znajdą się też wspominki o tych tragicznych. To mógłby być ciekawy eksperyment, np. reprint gazety informującej o Kristallnacht. Niemcy jak każdy inny naród ma prawo do poznawania swojej historii, a być może oni powinni ją poznać szczególnie dokładnie.
Pozdrawiam

Wto 13 Sty, 2009 17:21

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

mari von Wickerode napisał:
Lepiej nie przypominać tamtych mrocznych czasów i zakazać na 1000 lat symboli nazistowskich.
I dzięki takiemu działaniu tamten system stałby sie jeszcze bardziej popularny. W końcu zakazany owoc kusi najbardziej. Świadczy o tym np. sprawa nauczania o 17 września. Dawniej w szkołach nie mówiono o tej dacie a większość młodzieży i tak o niej wiedziała, dziś uczą o 17 września a młodzież w dużym stopniu nawet nie wie kiedy wybuchała II w.ś
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Wto 13 Sty, 2009 17:29

Powrót do góry
Marpar
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 219
Pochwał: 1
Skąd: Mielec
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

borys napisał:
Drugie , najbardziej zbrodnicze to Bolszewia.


Bolszewia? A cóż ona zdziałała przez prawie 20 lat swego istnienia? Chyba, że chodziło Ci o komunizm, bądź stalinizm- tu bym się zgodził

borys napisał:

Nieprawdopodobna i zakłamana propaganda sukcesu Gebbelsa manipulowała faktami i otumaniała społeczeństwo niemieckie.Większość jej uwierzyła.


Zaś co do propagandy Goebbelsa to przyznaje - to wszystko miało ręce i nogi. Lecz po raz kolejny odwołam się do radzieckiego odpowiednika- czyżby stalinowska propaganda nie była równie skuteczna? Przez prawie miesiąc Stalin równie nieźle radził sobie w przekonywaniu ludności, że wojna z Niemcami, tzw. Druga Wojna Ojczyźniana to tylko manewry na granicy...

Nie będę dalej cytował, lecz dodam jedynie, że takich treści, jakie są w tej gazecie zamieszczone nie należy ukazywać na widok publiczny, a juz na pewno nie w takiej formie, bo gazeta o ideach narodowosocjalistycznych + człowiek psychicznie niezrównoważony = zaczątek czegoś większego, wykształcanie się w ramach "edukacji" społeczeństwa pragnącego podbić świat głosząc idee wyższości swej rasy. itd. Nie warto dalej pisać, bo myślę, że każdy z nas wie, lub chociaż sobie wyobraża skalę światowego konfliktu zbrojnego na miarę II WŚ, gdzie nie dość, że zastosowano nową taktykę, nowe uzbrojenie, to jeszcze zastosowano w drastyczny sposób na ludziach naukowe eksperymenty, eksterminację na masową skalę itd.

Tym samym nie przekonują mnie argumenty twórców tej "gazety" o edukacji takim "źródłem historycznym" (cytując za "Wiadomościami")

Więc lepiej, jak mówi stare polskie przysłowie "Nie wywoływać wilka z lasu"

_________________
"Venimus, vidimus et Deus vicit"

Wto 13 Sty, 2009 17:51

Powrót do góry
mari von Wickerode
Podporucznik

Podporucznik




Posty: 277
Pochwał: 1
Skąd: warszawa, mazury
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Taki sposób edukacji dziennikarskiej to bezpłatny instruktaż jak szybko założyć partię socjalistyczną, zdobyć władzę absolutną i zlikwidować opozycję. Uważam, że czytanie gadzinówek hitlerowskich przez współczesne społeczeństwo niemieckie nie jest edukacyjne. Ile jest ludzi wykształconych 15, 25 %. Rozróżnią plewny nazistowskie od ziarna. A reszta, raczej nie. Zachwyci się dynamiczną ideologią, pustymi hasłami nazistowskomi, silnym antysemityzmem. Kiedy zakładano NSDAP w 1919 roku było tylko 65 członków, a pod koniec wojny już 8,5 miliona. To będzie jednostronna edukacja, ponieważ już w 1933 zostały zamknięte wszystkie opozycyjne gazety, a ich dziennikarze znalezli się w obozie koncentracyjnym w Dachau, który został założony 21 marca 1933 roku.
Teraz też jest kryzys gospodarczy, a hasła ideologii nazistowskiej padną na podatny grunt. Jest duże bezrobocie, dekoniunktura gospodarcza, niezadowolenie społeczne, obywatele Niemccy emigrują. Społeczeństwo dowie się o wyższości aryjskiej rasy panów nad rasą podludzi, o odpowiedzialności Żydów za trudną sytuację gospodarczą, o planie eksterminacji narodu żydowskiego i Słowian, o przestrzeni życiowej Lebensraum, o agresywnej polityce podboju sąsiadów, o programie militarnym, powszechnej służbie wojskowej, budowie dróg i mostów. Poczytają sobie zakazany "Mein Kampt", zatęsknią za brunatnymi koszulami, symbolami i bojówkami paramilitarnymi, nie mówiąc o "nocy dlugich noży". Podczas II Wojny Światowej alianci stracili 17 milionów żołnierzy i 33 miliony cywilow, czyli razem 50 milionów. Agresorzy stracili tylko 8 milionów żołnierzy i tylko 4 miliony cywilów, czyli razem 12 milionów ludzi. Dlatego należy świadomie i wybiórczo kontrolować edukację młodzieży i społeczeństwa, bo nigdy nie wiadomo. Ideologia nazistowska jest bardzo kusząca,wizjonerska, socjalna i potrafi zauroczyć. Trzeba dmuchać na zimne.

Wto 13 Sty, 2009 19:09

Powrót do góry
zeus99
Kapitan

Kapitan





Posty: 1378
Pochwał: 2
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Zachwyci się dynamiczną ideologią, pustymi hasłami nazistowskomi, silnym antysemityzmem

Wybacz ale do tego nie trzeba gazet Rolling Eyes
Cytat:
Społeczeństwo dowie się o wyższości aryjskiej rasy panów nad rasą podludzi, o odpowiedzialności Żydów za trudną sytuację gospodarczą

Aaaa bo w Niemczech nikt nie wie na czym nazizm polegał?
Ogólnie mari von Wickerode mówisz jakby Niemcy nie wiedzieli co było ponad 60 lat,oni dobrze wiedzą co Hitler wyprawiał.Moim zdaniem pomysł dobry bo sam zakupił bym takie gazety i zobaczył jak mamili ludzi a gadanie że ludzie po przeczytaniu gazety staną się nazistami jest śmieszne...Ludzie mamy XXI wiek,mamy internet gdzie jest pełno pseudo nazistowskich stron.

_________________
Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. .My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę.Jest tylko jedna rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenną. Tą rzeczą jest honor.

Wto 13 Sty, 2009 19:38

Powrót do góry
Marpar
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 219
Pochwał: 1
Skąd: Mielec
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

zeus99 napisał:
Wybacz ale do tego nie trzeba gazet Rolling Eyes


Owszem, co nie znaczy jednak, że gazety znacznie ułatwiają przeciętniakowi wykształcenie w sobie tej chorej idei

Strony internetowe? Oczywiście, tylko, że tego trzeba szukać. Wiem- kto chce znaleźć, to i tak znajdzie, ale to jest coś innego, bo gazety masz pod nosem i to w dodatku za milczącym przyzwoleniem władzy, bez chociażby wcześniejszej debaty nad skutkami ( a te na pewno będą, bo tych gazet ma być sporo) wydawania tej diabelnej makulatury na oczy podatnych na tę zgubną ideę

_________________
"Venimus, vidimus et Deus vicit"

Wto 13 Sty, 2009 21:51

Powrót do góry
maxikasek
Moderator
Generał broni

Generał broni





Posty: 10865
Pochwał: 36
Skąd: obecnie Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
tzw. Druga Wojna Ojczyźniana

Chyba Wielka Wojna Ojczyźniana

Cytat:
Przez prawie miesiąc Stalin równie nieźle radził sobie w przekonywaniu ludności, że wojna z Niemcami, to tylko manewry na granicy...

To pewnie dlatego Mołotow w swoim wystąpieniu radiowym 22 czerwca 1941 ogłosił napaść Niemiec na ZSRR? Twisted Evil To taka zmyłka? Wink

_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sro 14 Sty, 2009 0:07

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam,
parę uwag tylko do postu Marpara:

Cytat:
Bolszewia? A cóż ona zdziałała przez prawie 20 lat swego istnienia? Chyba, że chodziło Ci o komunizm, bądź stalinizm- tu bym się zgodził


Nie mylmy i nie utożsamiajmy tak do końca komunizmu jako idei, myśli filozoficznej z marksizmem- leninizmem - bo to zbytnie uproszczenie. Tzw. komunizm został tak "twórczo" rozwinięty przez Lenina, a potem Stalina, iż trudno te pojęcia utożsamiać. Powiedziałbym tak- stalinizm - to całkiem wypaczony komunizm, zwany tak dla niepoznaki ( bo to i kto czytał Marksa czy Engelsa?), natomiast wykładnią była aktualna linia partii bolszewików, a biblią " Krótki kurs..." tow. Stalina ( pod koniec lat 30.).

Cytat:
Zaś co do propagandy Goebbelsa to przyznaje - to wszystko miało ręce i nogi. Lecz po raz kolejny odwołam się do radzieckiego odpowiednika- czyżby stalinowska propaganda nie była równie skuteczna? Przez prawie miesiąc Stalin równie nieźle radził sobie w przekonywaniu ludności, że wojna z Niemcami, tzw. Druga Wojna Ojczyźniana to tylko manewry na granicy...


1.Bolszewia, bolszewicka zaraza, żydobolszewia - to określenia właśnie z goebbelsowskiej propagandy.

2. Stalin w dniu 3 lipca 41 wygłosił przemówienie ( orędzie) do narodów ZSRR, w którym nie wmawiał ludziom żadnych manewrów, lecz mówił o wojnie, o zdradzieckiej napaści Niemiec itd.

3. Raczej - Wielka ( a nie Druga) Wojna Ojczyźniana, ale to pojęcie pojawiło się w propagandzie radzieckiej nieco później - chyba dopiero na przełomie 1941/42, o ile dobrze pamiętam, podczas walk pod Moskwą i mobilizacji pospolitego ruszenia ( "ochotniczych" oddziałów robotniczych itd.).

A tak w ogóle - gdyby ktoś wydawać zaczął polskie przedwojenne gazety - poczynając np od 10.11. 1918 i przybycia Piłsudskiego do Warszawy, to mogłoby to być równie ciekawe, jak sądzę? Wink

Pozdrawiam

PS - edit - Maxikasek jak zwykle mnie wyprzedził... Smutny


Ostatnio zmieniony przez Zubek dnia Sro 14 Sty, 2009 0:10, w całości zmieniany 1 raz

Sro 14 Sty, 2009 0:09

Powrót do góry
Tzaw1
Chorąży

Chorąży




Posty: 196
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

maxikasek napisał:
Cytat:
tzw. Druga Wojna Ojczyźniana

Chyba Wielka Wojna Ojczyźniana

Druga. Pierwsza była w 1812 Uśmiech

Sro 14 Sty, 2009 0:10

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tzaw1 napisał:
maxikasek napisał:
Cytat:
tzw. Druga Wojna Ojczyźniana

Chyba Wielka Wojna Ojczyźniana

Druga. Pierwsza była w 1812 Uśmiech


Druga to może i faktycznie, w oficjalnej natomiast propagandzie - raczej Wielka.
Tow. Stalin nie lubił być " Drugi". Nawet gdy RKKA przegrywała co się da i jak się da w początkowym okresie wojny!

Pozdrawiam

Sro 14 Sty, 2009 0:14

Powrót do góry
Tzaw1
Chorąży

Chorąży




Posty: 196
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Obie formy są używane. "Wielka" w odniesieniu do "Drugiej". Uśmiech
Piwo

PS
Mołotow:
Cytat:
Dzisiaj o godzinie czwartej rano, bez przedstawienia jakichkolwiek pretensji wobec Związku Radzieckiego, bez wypowiedzenia wojny, wojska niemieckie napadły na nasz kraj...

Stalin m.in.:
Cytat:
Nasi ludzie nie mogą ulęknąć się w walce, muszą z oddaniem iść na Ojczyźnianą Wojnę Wyzwoleńczą przeciwko faszystowskim ciemięzcom.

Sro 14 Sty, 2009 0:27

Powrót do góry
maxikasek
Moderator
Generał broni

Generał broni





Posty: 10865
Pochwał: 36
Skąd: obecnie Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Raczej - Wielka ( a nie Druga) Wojna Ojczyźniana, ale to pojęcie pojawiło się w propagandzie radzieckiej nieco później - chyba dopiero na przełomie 1941/42, o ile dobrze pamiętam, podczas walk pod Moskwą i mobilizacji pospolitego ruszenia ( "ochotniczych" oddziałów robotniczych itd.)

Chyba raczej w przemówieniu z 3 lipca (choć mam polskie tłumaczenie i tak jest napisane o narodowej wojnie wyzwoleńczej- ale to pewnie kwestia tłumaczenia). Pod Moskwą to zaczęto otwierać cerkwie i popi święcili oddziały idące na front.

_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sro 14 Sty, 2009 0:33

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam,
Cytat:
bez wypowiedzenia wojny,

ta wypowiedź Mołotowa wzbudzała zawsze spore kontrowersje, gdyż tak naprawdę Niemcy wojnę wypowiedzieli - v. Schulenburg wręczył stosowną notę w radzieckim MSZ Min. Mołotowowi około 4.30, a v. Weizsacker radzieckiemu ambasadorowi w Berlinie ( Nie pomnę teraz - Biereżkow, Diekanozow? inny ktoś?) około 5.00 ( czasu moskiewskiego).

Stalinowska propaganda była jednak oparta na prawdzie Wink - chociaż nie całej prawdzie - dziłania wojenne rozpoczęły się około 3.30.

Chyba nic nie pokręciłem, bo z pamięci piszę... Embarassed

Pozdrawiam

Sro 14 Sty, 2009 0:40

Powrót do góry
Zubek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam,
Cytat:
Chyba raczej w przemówieniu z 3 lipca (choć mam polskie tłumaczenie i tak jest napisane o narodowej wojnie wyzwoleńczej- ale to pewnie kwestia tłumaczenia).


Geneza określenia WWO z pewnością sięga tego przemówienia. Wtedy to pierwszy raz Stalin używa publicznie określenia " naród", ' zwraca sie do obywateli ZSRR " bracia i siostry", odwołuje się do uczuć narodowych i Matuszki Rossiji.

Ale samo określenie WWO pojawiło się chyba dopiero pod koniec 1941 r, gdy "Prawda" nawoływała do tworzenia robotniczych brygad i batalionów w Moskwie, do obrony " naszej sławnej stolicy", bez zbytniego szafowania socjalizmem czy komunizmem; określenie to było wysoce neutralne ( jak na nahalną propagandę lat 30. w Rosji), a przy tym całkiem patriotyczne i - co nie bez znaczenia - akceptowane przez Cerkiew.

Tyle wiem.

Pozdrawiam

Sro 14 Sty, 2009 0:53

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony 1, 2  Następny Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.