|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
von Schimansky
Oberfeldwebel
Posty: 109 Skąd: Freie Stadt Danzig
|
|
|
Polegli w I wojnie
na ziemiach polskich
http://www.polegli.tgcp.pl/
znamy stronę?
_________________ 'Demokracja- ustrój dający ludowi złudzenie, że jest władcą, podczas gdy prawdziwą władzę dzierżą inne siły'
Pią 02 Sty, 2009 22:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
Tak , piekny kawał roboty , szacuneczek.
Pią 02 Sty, 2009 22:50
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
Nie znałem jej wcześniej. Kawał dobrej roboty - ambitny projekt, oby się udało go zrealizować. Wiem, że dla Galicji Zachodniej całkiem dobre materiały są. Jerzy P. Drogomir bodaj publikował nazwiska poległych.
Pią 02 Sty, 2009 23:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Projekt może i fajny, ale na wielu cmentarzach po "remontach" nie pojawiły się wszystkie tabliczki, niektórych nie ma inne mają poprzekręceane nazwiska. Sam ostatnio badam historię jednego z cmentarzy w okolicach Bochni i okazało się, że nawet w Drogomira pracy są błędy - przede wszystkim pomylone jednostki i daty śmierci. Z innych źródeł wiem, że niektóre spisy są niekompletne - brak w nich wszystkich poległych, np. kwatera żydowska w Bochni w aktach USC są dane kilku żołnierzy określonych w Drogomirze jako NN.
Nie 04 Sty, 2009 19:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jakub
Kapral
Posty: 51
|
|
|
bardzo dobra robota
Pon 22 Cze, 2009 13:22
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
reg
Szeregowiec
Posty: 12 Skąd: wielkopolska
|
|
|
Witam.Szukam poległego pradziadka mojej żony Marcina Hudzińskiego zmobilizowanego w 1914 z pow. Śrem,ponieważ nie ma go w spisie Drogomira ,mam pytanie czy ktoś ma dodatkowe spisy poległych?
Władek
Pon 06 Lip, 2009 12:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Raczej dodatkowych spisów nie ma - ale pamiętaj, że pomimo mrówczej pracy P. Drogomira są w tej książce błędy i przeinaczenia, niektórych nazwisk brak w spisie. Przykładem może być kwatera na cmentarzu żydowskim w Bochni - w USC zachowały się karty zgonu i dane odnośnie pochówków których w Drogomirze nie ma. Jako członek "Crux Galiciae" mogę popytać kolegów ze Stowarzyszenia czy nie napotkali na jakieś informacje o pradziadku żony, ale na wiele bym nie liczył. Akta Galicyjskich Cmentarzy są częśćiowo zdekompletowane, dla niektórych cmentarzy brak jest list poległych.
Odnośnie Śremu to mniemam, że pradziad żony służył w Armii Pruskiej.
Podaj jakieś bliższe dane odnośnie tego praprzodka - przydział służbowy,stopień, rodzaj wojska, jednostka etc. Sporo wskazówek jak poszukiwać danych o przodku znajdziesz w serwisie http://www.fahnen.republika.pl - tylko że tu głównie chodzi o poddanych Franza Josefa czyli Dawne Austro-Węgry.
Spisy poległych były też drukowane - dla Galicji istniały tzw. Verlustenlisty - co do Prus nie mam pewności jak to wyglądało.
Możesz spróbować popytać w Archiwach niemieckich - ale wiedz, że archiwa Reichswehry zdeponowane ówcześnie w Poczdamie z wieloma cennymi informacjami poszły z dymem w IV 1945 wskutek nalotu naszych "kochanych" sojuszników Brytyjczyków, na tą jakże ważną militarnie i strategicznie miejscowość. Warto spytać też w VDK Kassel . Potem spróbuj przez Centralne Archiwum Wojskowe w Warszawie - może mają jakieś dane o przodku, następnie Czerwony Krzyż etc. Spróbować teoretycznie możesz też w księgach parafialnych - często mogą się tam znaleźć informacje o śmierci - sama jej data pozwoli zawęzić poszukiwania. Czy przodek poległ na pewno w Galicji ?
Czekam na dalsze informacje - mogą być na PW - postaram się pomóc w miarę możliwości i mojej skromnej wiedzy.
Pozdrawiam
Pon 03 Sie, 2009 13:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
reg
Szeregowiec
Posty: 12 Skąd: wielkopolska
|
|
|
Dzięki za zainteresowanie.Centralne Archiwum Wojskowe nie ma żadnych interesujących mnie danych.Poleciło mi archiwum niemieckie,napisałem i czekam.Podaje adres może się przyda
Bundesarchiv
56075 Koblenz
Potsdamer Str.1
56003 Koblenz
Postfach 320
Wiem że to nie forum genealogiczne ,ale po prostu szukam.
Ponieważ nie znam nazwy jednostki w której służył mam pytanie czy w Armii Pruskiej werbowano do pobliskiej jednostki miejsca zamieszkania czy inaczej.Władek
Wto 04 Sie, 2009 19:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
poczekaj chwilke , jak wróci redbaron z niemiec , to pomoże
Wto 04 Sie, 2009 19:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Oj co prawda ekspertem w tym temacie do końca nie jestem, ale np. 47 Reserve Infanterie Division walcząca w grudniu 1914 w okolicach Żegociny, Rajbrotu i Leszczyny rekrutowana była głównie w okolicach Wiesbaden, jednakże w jej składzie walczyli Polacy z Wielkopolski - część jej pododdziałów była rekrutowana w poznańskiem. Tak więc to że mieszkało się na danym terenie uprawdopodobniało tylko służbę w danej jednostce - jednakże jej nie przesądzało. Często niektóre specjalności wojskowe - artylerzyści marynarze czy saperzy byli kierowani do innych jednostek.
Nie podałeś bliższych danych o przodku niestety.
Sro 05 Sie, 2009 9:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
Ok. W Koblencji z tego, co wiem sa akta inne niz wojskowe. Wojskowe sa we Freiburgu, gdzie akurat siedze Ale zeby nie bylo tak wesolo - akta wczesniej byly w Poczdamie, ktory swoimi bombowcami odwiedzili - W KWIETNU 1945 r. Brytyjczycy. Totez zachowaly sie szczatki. Ale, jezeli polegl, to sprawa nie jest przegrana. Historie pulkowe zawieraja w 90% przypadkow liste poleglych. W przypadku piechoty jest to 2000 - 5000 nazwisk ulozonych najczesciej kompaniami i chronlogicznie, czasem kompaniami i alfabetycznie.
Wielkopolska wskazywalaby albo na V Korpus Armijny, albo na V Korpus Rezerwowy. W domu mam materialy, ktore moglyby pomoc - tj. ustalic czy w Sremie byla komenda uzupelnien i dokad te uzupelnienia trafialy. Nie mniej jednak w toku wojny formowano kolejne jednostki i to juz nie jest takie latwe.
Pomocne moga byc wszystkie informacje w tej sprawie - zdjecia (przy odrobinie szczescia da sie ustalic jaka bron), legendy rodzinne, wszystko, co tylko wiesz. NA zachete powiem, ze moze wyjsc data i miejsce smierci. No, a stad tylko maly krok do znalezienia odpowiedniego cmentarza
Sro 05 Sie, 2009 9:15
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Airacobra
Oberleutnant
Posty: 720 Pochwał: 2 Skąd: Bochnia
|
|
|
Przyszło mi jeszcze coś takiego do głowy.
W wielu miastach Niemcy budowali takie pomniki upamiętniające poległych (zwało się to chyba "Denkmal" - jak kto wie niech poprawi)- czasem były one budowane i w czasie wojny. Zazwyczaj wymieniano na nich poległych z datami śmierci czasami z miejscem śmierci. Kto wie może i w Śremie takowy pomnik postawiono - spróbuj poszperać w miejscowym muzeum, na starych pocztówkach - czasem da się z nich odczytać inskrypcję.
Księgi parafialne sprawdziłeś ? W Galicji do pewnego okresu zastępowały w znacznej mierze akta USC.
Sro 05 Sie, 2009 14:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
reg
Szeregowiec
Posty: 12 Skąd: wielkopolska
|
|
|
Ksiąg parafialnych nie sprawdzałem tylko w USC dzięki za podpowiedż,choć sądziłem że cywilne są właściwe.Z pomników pisałem do muzeum Głogowa tam był jedyny o którym wiem ,ale nie ma danych .Śrem oraz dokładnie Książ Wlk.,bo tam w 1914r. pradziadek szedł na wojnę nie ma danych o poległych w I wojnie światowej.Jedyna legenda powtarzana w rodzinie to że swojego syna urodzonego w 1914 pradziadek nie widział.Władek
Sro 05 Sie, 2009 19:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witam,
Szacunek dla osob, ktore pracowaly nad ta strona. Kawal dobrej historii.
Mam pytanie dotyczace zolnierza z tej listy.
Cytat: | RITTMEISTER FRHR von RICHTCHOFEN OSWALD - 2 GARDE ULANEN R.G.T. 1915-05-14 - Bogoniowice (nr 138) wieś, gm. Ciężkowice, pow. tarnowski małopolskie |
Ponad 25 lat temu pomagalem memu koledze podczas wedrowek po Pogorzu Ciezkowickim i nie tylko dokumentowac cmentarze z I WS.
Mialem zdjecie nagrobka tego zolnierza. Zreszta nie tylko tego. Utkwilo mi w pamieci dlatego ze kojarzylo sie z Baronem von Richthofenem "Czerwonym Baronem".
Minelo cwierc wieku ale dalbym sie "pokroic" ze pisownia obu nazwisk byla taka sama. Jesli mozna prosze o sprostowanie. Skleroza nie wybiera.
Spotkalem sie wtedy z opiniami ze Czerwony Baron i Oswald v R, byli rodzina. Niestety nie bylo wtedy ani tel. komorkowych ani internetu.
Bede wdzieczny za info.
Pozdrawiam.
_________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Czw 06 Sie, 2009 4:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
twer49 napisał: | Witam,
Minelo cwierc wieku ale dalbym sie "pokroic" ze pisownia obu nazwisk byla taka sama. Jesli mozna prosze o sprostowanie. Skleroza nie wybiera.
Spotkalem sie wtedy z opiniami ze Czerwony Baron i Oswald v R, byli rodzina. |
W przewodniku Frodymy bodaj stoi, ze byli bracmi, ale jak mnie Leuthen sprostowal, byli kuzynami. Pisownia nazwiska byla raczej taka sama. Nie mam tu niestety swoich materialow pod reka, by to sprawdzic.
reg:
Cytat: |
Ksiąg parafialnych nie sprawdzałem tylko w USC dzięki za podpowiedż,choć sądziłem że cywilne są właściwe.Z pomników pisałem do muzeum Głogowa tam był jedyny o którym wiem ,ale nie ma danych .Śrem oraz dokładnie Książ Wlk.,bo tam w 1914r. pradziadek szedł na wojnę nie ma danych o poległych w I wojnie światowej.Jedyna legenda powtarzana w rodzinie to że swojego syna urodzonego w 1914 pradziadek nie widział
|
Czyli niewiele wiadomo. A skad padlo na Galicje, ze tam zginal??? Takie przynajmniej odnioslem wrazenie.
A... podaj date urodzin tego syna dziadka - bedziemy chociaz wiedzieli z ktorym rzutem poszedl, bo bodaj jesienia 1914 r. tez troche rzeczy wystawiono.
Zadnych zdjec nie ma?
Czw 06 Sie, 2009 9:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
reg
Szeregowiec
Posty: 12 Skąd: wielkopolska
|
|
|
Żadnych zdjęć nie ma,było podobno zawiadomienie o śmierci ale dzieci nie żyją a wnuki nic nie wiedzą czyli normalka,Syn pradziadka urodził się w kwietniu i dla mnie ta legenda jest zagadką.
Czw 06 Sie, 2009 11:23
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
reg napisał: | Syn pradziadka urodził się w kwietniu i dla mnie ta legenda jest zagadką. |
No widzisz, i wbrew pozorom jest to jakis trop Stawiam na to, ze odbywal zasadnicza sluzbe wojskowa i prosto z niej poszedl na wojne. Zatem raczej CHYBA jakis oddzial V KA (ale nie jestem pewien, bo nie czytalem jak powstawaly jednostki rezerwowe). Jeszcze musze sie upewnic, do ktorego okregu korpusu nalezal Srem, ale to 16 VIII zalatwimy
Dla potwierdzenia teorii o sluzbie zasadniczej, znasz moze rok urodzenia pradziadka?
Czw 06 Sie, 2009 12:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
reg
Szeregowiec
Posty: 12 Skąd: wielkopolska
|
|
|
Nie znam jeszcze daty i miejsca urodzenia ponieważ jako sezonowy robotnik rolny często zmieniali miejsce zamieszkania , średnio co dwa lata .Pierwsze dziecko po ślubie rodzi się w 1906 ,to pewne,a więc służba zasadnicza odpada?
Czw 06 Sie, 2009 16:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
twer49
Major
Posty: 1878 Pochwał: 5 Skąd: Chicago
|
|
|
Witam,
Na tej niesamowitej liscie jest jeszcze jedna pozycja. Dotyczy Cmentarza w Tarnowie Chyszowie. Do dnia dzisiejszego nie zachowalo sie wiele nagrobkow i chyba brak tabliczek z nazwiskami. Wyjasnie powod.
W latach 80-tych obok cmentarza powstalo kilkanascie domow jednorodzinnych. Jednym z wlascicieli byl ( jest ) uwczesny okrutnie zasluzony byly minister, I sekretarz, dyr, Zakl. Azot. Tytulow ma jak ruski general. Obok niego postawil dom jesli sie nie myle jego ziec.
Te dwa domy polaczone byly zabudowanym przejsciem. Pisze o tym dlatego ze to glowny bohater tej historii. Pozcatkiem lat 80-tych moj brat , wowczas uczen I LO w Tarnowie wraz z cala klasa kilkakrotnie mial dziwne "zajecia" na tym cmentarzu. Przywozono autobusem uczniow, dostawali po mlotku i przecinaku i kazano im odbijac tabliczki z nagrobkow. Pod czujnym okiem pedagogow i naszego bohatera.
Nastepnie pod tak przygotowany nagrobek podjezdzal Ursus , zaczepiano line i odciagano nagrobek na miejsce budowy " naszego bohatera". Nagrobki byly wykorzystywane jako fragmenty fundamentow domu i ogrodzenia.
Zniklo w ten sposob kilkadziesiat nagrobkow z cmentarza. W zasadzie wszystkie , ktore byly za kamiennym oltarzem polowym. Wiem ze w ambitnych planach byla likwidacja calego cmentarza. Za tym oltarzem istniejacym obecnie zbudowano pac zabaw da dzieci. Hustawki, karuzele, piaskownice. Budowlancy ktorzy betonowali to cale badziewie w ziemi, mowili o kosciach , czaszkach itd. Taki sam los mial spotkac front cmentarza, ale "przyszla Solidarnosc" i niestety sprawa sie rypla. Poczatkiem lat 90-tych bylo troche szumu. Straszono tow. Gebale sadem.
Ale na strachu sie skonczylo. Szkoda.
Pozdrawiam.
_________________ Rzeczpospolita to wielki burdel, konstytucja to prostytutka, poslowie to k...y J. Pilsudski
Socjalizm z ludzką twarzą będzie możliwy, gdy będzie miał gołą dupe.
Pią 07 Sie, 2009 0:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
reg napisał: | Nie znam jeszcze daty i miejsca urodzenia ponieważ jako sezonowy robotnik rolny często zmieniali miejsce zamieszkania , średnio co dwa lata .Pierwsze dziecko po ślubie rodzi się w 1906 ,to pewne,a więc służba zasadnicza odpada? |
Tak, zasadnicza odpada. Zreszta chyba zonatych nie brali. Jest zatem jeszcze jedno wytlumaczenie tej tradycji rodzinnej. Zakladam tymczasowo, ze jest prawdziwa. Moze go wzieli w kwietniu na jakis np 3 miesieczne szkolenie i z racji wybuchu wojny przytrzymali? W domku mam chyba rozpiske, kiedy, kto i ile musial spedzic na doszkalajacych cwiczeniach.
No i jezeli w 1914 r. nie przekroczyl 35 lat, to pewnie trafil do jednostek rezerwy. Jezeli przekroczyl to, do Landwehry. Do Landszturmu to raczej nie, bo chyba musialby miec ponad 45 lat.
Ale naprawde nie wiedzieli czy walczyl w piechocie, artylerii, nic? Jakis detal zawsze moze byc pomocny...
Wto 11 Sie, 2009 13:31
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Leuthen
Kapitan
Posty: 839 Pochwał: 6 Skąd: Wrocław
|
|
|
redbaron napisał: | W przewodniku Frodymy bodaj stoi, ze byli bracmi, ale jak mnie Leuthen sprostowal, byli kuzynami. Pisownia nazwiska byla raczej taka sama. Nie mam tu niestety swoich materialow pod reka, by to sprawdzic. |
"W opisach dotyczących cmentarza nr 138 w Bogoniowicach zwykle pisze się o pochowanym tam Oswaldzie von Richthofen jako o „krewnym”, „bliskim krewnym” czy też „kuzynie” Czerwonego Barona. Tymczasem wspólnego przodka mieli w XVII wieku – pokrewieństwo jest więc podobne jak z innym znanym wojskowym z tej rodziny, Wolframem v.R.
Oswald v. R. (1885-1915) został postrzelony w kręgosłup zaraz na początku bitwy (2.V.). Był synem sekretarza stanu (ministra) spraw zagranicznych Niemiec – Oswalda von Richthofen."
[http://www.beskid-niski.pl/forum/viewtopic.php?f=9&t=2649]
Sro 12 Sie, 2009 9:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
Leuthen przepraszam za zamieszanie
reg:
Co do szkolenia, to rezerwistów można było powołać maks na 8 tygodniu, czyli nie bardzo wychodzi z tym kwietniem. Gdyby połowany został nawet 30 kwietnia, to 8*7 = to wyszłoby zwolnienie z ćwiczeń przed zamachem w Sarajewie, zatem nie byłoby powodu go przetrzymywać.
Pią 14 Sie, 2009 20:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
reg
Szeregowiec
Posty: 12 Skąd: wielkopolska
|
|
|
To miejsce spoczynku Marcina Chudzińskiego, ale pytanie gdzie to jest.Władek
Opis załącznika: |
|
Rozmiar: |
172.64 KB |
Obejrzano: |
Plik ściągnięto lub wyświetlono 8284 raz(y) |
|
Wto 01 Wrz, 2009 19:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
redbaron
Moderator Kapitan
Posty: 830 Pochwał: 3 Skąd: Toruń
|
|
|
Z tego nagrobka wynika, że był to piechur, który zginął w grudniu 1915 r. Za nazwiskiem są też jakieś numery - może jednostka? Ja tam widzę tylko 1/2 35, ale nie wiem czy to dobrze. Masz może lepsze zdjęcie, albo jakoś sprawdź pod lupą. To może być klucz do całej sprawy.
Pią 04 Wrz, 2009 15:07
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
reg
Szeregowiec
Posty: 12 Skąd: wielkopolska
|
|
|
Dzięki za datę.Przy pomocy kolegi ustaliliśmy że to 14.12. 15 r. To za nazwiskiem co ja widzę to 4/35 Ł lub E . Pradziadek zginął w okopie na froncie wschodnim od strzału snajpera,jak mi sugeruje jeden z wnuków .Władek
Pią 04 Wrz, 2009 16:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|