Inne Oblicza Historii :: Zobacz temat

Gość

Czy nic koledzy nie znajdują ? Smiało, chcę na te starocie popatrzyć ?
Ostatnia moja wyprawa była udana, parę kilometrów za Odrą w Polsce, w nieistniejącym już osiedlu (rosną 60 letnie drzewa) pod odkrytym przeze mnie fundamentem znalazłem zardzewiały pistolet Mauser rok produkcji 1910,

niedaleko od tego miejsca w t.zw. grodzisku słowiańskim, który później w 14 wieku przerobiono na zbójecko-rycersk gród obronny znalazłem pod 10 cm warstwą ziemi kilkanaście grotów od kuszy

Pochwał: 19

Gość

Tak z czystej ciekawości spytam....
Gdzie te zdjęcia, bo jakoś nie widzę.

Nie stresuj mnie chłopie, bo jutro polece do okulisty....
Piszesz, że są... A ja nie widzę.... Bardzo szczęśliwy

___________

Servus,

hehe,- chyba się do ciebie dołączę jak zamówisz termin u okulisty.
Były i nie ma ! Spróbuję jeszcze raz je na forum wcisnąć.
______________

elpas,
zmierzyłem jeszcze raz, faktycznie... to kaliber 9mm
Dziękuję.

Лейтенант Posty: 382

Witam jest to pistolet mauser wz 1910
http://images.google.pl/images?q=mauser+1910&hl=pl

Gość

India,
rozumiem serdeńko twoje wzburzenie, tylko Ty nic jeszcze nie rozumiesz. Na grodzisku słowiańskim (?), dla nie wprawionego oka nie do zobaczenia, stoją pobudowane wille prominetnych obywateli, nad pięknym jeziorem i zdala od robotniczego "motłochu" i tam właśnie szperałem, a właściciele tych "domków" nie mogli pojąć kto im te 15 wieczne groty tam podrzucił. Zajrzyj chłopie pod www.gross-raden.de/ i zobacz jak my pielęgnujemy pamięć waszych słowiańskich "pobratymców" do czego i ja się przyczyniłem. Zyczył bym sobie, w miejsce twoich roztarganych uwag pod moim adresem, żebyś z podobnym zaangażowaniem i pietyzmem zajął się odrestaurowaniem osiedla własnych przodków (Słowian) nad Wartą, nie mówiąc już o restauracji germańskiego osiedla nad Wisłą. Możesz też wykazać się internacjonalnie tropiąc kryminalistów-archeologów, bo oni są głównym dostarczycielem zaopatrujących wszystkie domy aukcyjne na świecie. Dołączam kilka urywków ze znanych światowych gazet, żebyś sobie wyrobił pewien pogląd w tej sprawie.

"Podczas gdy duże muzea, i z całą pewnością też ważne archeologiczne miejsca wykopalisk ( Babilon, UR,), podczas tego chaosu w Iraqu są rabowane, przygotowują się podziemne kriminalne organizacje na to, by tysiące obiektów starożytnej sztuki wprowadzić na rynek. Prawdopodobnie korzystać się będzie z najważniejszej drogi przerzutowej przez Jordanię i Izrael a stąd do Szwajcarii, skąd ten cały materiał zostanie podzielony i wysłany do New York, Londynu i Tokio. Podczas tej drogi zaginie też dowód pochodzenia tych irackich skarbów.... Ten dopływ dodatkowych irackich antyków na międzynarodowy rynek sumuje się na wiele miliardów Funtów ST. , a te dochody zapełnią kieszenie nieuczciwych handlarzy i przestępczych organizacji w Ameryce i Europie. (Die Welt, 15.4.2003, S. 28)

"Neil Brody jest szefem 'Komisji Dochodzeniowej do nielegalnych Antyków' na uniwersytecie w Cambrige. On wierzy w to, że te rabunki w narodowym Muzeum Irackim zostały zaplanowane daleko przed tą wojną... Ci rabusie wiedzieli dokładnie gdzie należało szukać. Wiedzieli kto miał klucz do piwnic, gdzie te skarby leżały.... krótko przed inwazją Iraqu założyło kilku ludzi organizację ACCP, "American Conucil for Cultural Policy". Ci przeklęci przez Boga pustynni murzyni chcą swoją kulturę zachować!, brzmiało Motto ich organizacji... Tym sposobem w krótkim czasie powołano w USA do życia organizację przez ludzi, którzy zajmują się lukratywnym interesem, handlując skradzionymi dobrami kulturalnymi.... Ta organizacja została stworzona w dużym pośpiechu, wojna w Iraqu była tuż tuż.... Ta ACCP miała tą władzę i wpływ by zaaranżować spotkanie w amerykańskim ministerstwie wojny, nawet na prezydenckim szczycie. (Skarbnikiem tej grupy ludzi jest niejaki William Pearlstein)" ?The Spectator?, London, 19. kwiecień 2003.

"Prawie 2000 pisana historia ludzkości jest w niebezpieczeństwie, powiedział Dyrektor generalny Koichiro Matsuura. Zbiory Narodowego Archiwum, Narodowej Koran-Biblioteki spłonęły.... Zniszczenia w Narodowym Muzeum, dotknęły na podstawie doniesień londyńskiego ?Times? 170.000 tyś. pojedynczych zbiorów kulturalnych. Powołuje się ta gazeta na przedstawicieli UNESCO w Jordani. To jest jedna wielka katastrofa która dotknęła Iraq, powiedział Neil Mac Gregor, Dyrektor Brytyjskiego Muzeu"? (Die Welt, 16.4.2003, S. 27)

Nic nie pozostawia się przypadkowi.

Mimo wyrażonej przez Ciebie dezaprobaty mojego postępowania,
serdecznie pozdrawiam.
Bogdahl

Gość

NO-i wszystko jasne. Nalezało od poczatku opisac tak klarownie.

Poza tym- prosze bez wycieczek osobistych, nic nie wiesz o moich przodkach- gdziez to jest podane, że sa Słowianami? Natomiast- wykazywać sie -nie musze, nie brakuje mi tego do szczescia. I na zakonczenie- podyskutowac mozemy , kiedy nauczysz sie odrózniac imie zenskie od męskiego.

India

Kradzierze , które przytoczyłeś...niemal oraganizowane w swietle prawa- nie sa niczym nowym w historii. Zawsze było tak, że okupant brał wszystko. DZiela sztuki i dziedzictwa narodowego równiez. Przykre jedynie jest to- że przyzwolenie jest ogolnospołeczne. Bowiem to popyt powoduje podaz. I nie ma o czym mowic w tej kwestii.

Pochwał: 1 · Sous-lieutenant Posty: 216 Pochwał: 1 Skąd: Kołobrzeg

I tak mi to pachnie prowokacją!

Gość

Witam plomber,
tak to odczytałeś ? Masz aż tak wyjątkowo rozwinięty zmysł powonienia, czy też we wszystkim dopatrujesz się podstępu? Nie, to nie jest prowokacja, po prostu chciałem zachęcić kolegów do pochwalenia się swoimi trofeami, tak jak to czynimy na http://www.schatzsucher.de gdzie pokazujemy swoje znaleziska, je wspólnie identyfikujemy i komentujemy. Zapraszam. Nie chodzi o odkrytki archeologiczne, tylko po prostu o znalezione w ziemi rzeczy. Z drugiej strony zawsze masz tą możliwość, że to co znalazłeś nie musisz pokazywać. Nie do pojęcia co też ludziska, w zupełnie niewinnym zamiarze, się dopatrują.
Wobec tak pokracznie rozumianego mojego postu, proszę Panów administratorów o natychmiastowe skasowanie tego wątka.

Major Posty: 1587 Skąd: Wrocław

Użytkownik zbanowany bo ma banana???
Swoją droga też jestem za tym żeby wwalać foty znalezisk.

Podporucznik Posty: 282

Kudłaty....

Dopiero co pisalem na forum odnośnie Twojej monetki....
Więc nie pisz tu, że jesteś za wywalaniem fotek znalezisk....

Bez fotki niewiele byś się dowiedział.... Bardzo szczęśliwy

A bana ma wcale nie za banana....

Pozdrawiam Matejko

Kapral Posty: 47

Ciekawostka - wczoraj kolega wykopał 15 łusek od Berdana w epoce władowanych w tekturowe pudełeczko (wzmacniane drewnem). Co ciekawe zachowało się sporo tekturki ,a nawet napisy na niej!
Nieźle biorąc pod uwagę że rok produkcji to 1878 ,do ziemii mogły się dostać w latach 1885-1914 Uśmiech

pzdr
bjar_1

Major Posty: 1587 Skąd: Wrocław

Matejko mi chodziło żeby wwalać czyli dodawać zdjęcia a nie wywalać hehehe

Podporucznik Posty: 282

O bulwa, ale ziemniak !!!! Bardzo szczęśliwy

A ja myślałem, że to 'literówka".
Sorki...

Pozdrawiam Matejko