Do Batorego szacuneczek Zgodził sie nawet swoja starsza żonę pzez godzine dziennie za reke trzymac...
No dobra, Walezy zwial, a powie mi ktos (bo jakos nikt o tym nie wspomina, ani w podrecznikach, ani nigdzie przecztac nie moglam), co dzialo sie z nim po ucieczce z Polski? W sensie jak dlugo byl wladca Francji itd.

Sro 13 Cze, 2007 11:16

Canis_Luna napisał:

(...) powie mi ktos (bo jakos nikt o tym nie wspomina, ani w podrecznikach, ani nigdzie przecztac nie moglam), co dzialo sie z nim po ucieczce z Polski? W sensie jak dlugo byl wladca Francji itd. (...)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Henryk_Walezy

http://encyklopedia.pwn.pl/haslo.php?id=3911072

http://www.wiw.pl/historia/poczet/termin.asp?et=henryk_walezy

http://historia.pgi.pl/walezy.html
http://historia.pgi.pl/wojny_religijne.html

http://portalwiedzy.onet.pl/67339,,,,henryk_iii_walezy,haslo.html

pzdrwm
-----------------------------
Dodano po 'dobrej radzie' @ czarnobylskiego

W 1574r. Henryk Walezy objął tron francuski jako 'Henryk III', a ponieważ nie miał potomka - wyznaczył na swojego następcę Henryka z Nawarry (króla Nawarry z dynastii Burbonów), który z kolei był przywódcą hugenotów - ocalałym z rzezi tzw. 'Nocy św. Bartłomieja'.
Miała ona miejsce w nocy z 23 na 24 sierpnia 1572r. podczas wesela rzeczonego władcy Nawarry z katoliczką, księżną Małgorzatą de Valois.

Walezy potępił rzeź i zawarł w 1576r. traktat pokojowy, w którym hugenoci uzyskali przyzwolenie na swobodę wiary i na udział w parlamentach prowincji.
Oburzyło to konserwatywnych katolików, którzy zawiązali Ligę Katolicką pod przywództwem Henryka Gwizjusza. Jej celem było obalenie Henryka III i walka z 'heretykami'.

W 1588r. wybuchła ósma już z kolei wojna religijna pomiędzy katolikami a hugenotami, znana jako 'wojna trzech Henryków'.
Połączeni Henryk Walezy i Henryk Burbon pokonali Henryka Gwizjusza.

Walezy został zasztyletowany 2 sierpnia 1589r. w czasie oblężenia Paryża (podobno gdy siedział na sedesie) przez dominikańskiego mnicha Jacques'a Clémenta.

Tron objął w 1589r. Henryk Burbon jako 'Henryk IV' (pierwszy z dynastii Burbonów, najmłodszej gałęzi Kapetyngów), historia zapamiętała go jako 'Henryka Wielkiego'.

Wracając do Walezego: 31 grudnia 1578r. ustanowił on Order Św. Ducha - najwyższe odznaczenie Królestwa Francji, nazwane tak na pamiątkę wyborów na króla Polski i Francji, które to wydarzenia miały miejsce w dniu Zesłania Ducha Świętego.
Odznaczenie to zniesione zostało ostatecznie w 1830r. przez króla Ludwika Filipa I.


pzdrwm
----------------------------
EDIT (2008-04-15): Ijon... - poprawione...

Opis załącznika: Order Świętego Ducha

Sro 13 Cze, 2007 11:46

@mboro - jak będziemy we wszystkich dyskusjach odsyłać do stron to nic z tego twórczego nam nie wyjdzie. Napisz więc kilka zdań odpowiedzi, a jak nie masz ochoty to ja nasmaruję jutro,
pozdrawiam,
_________________
czarnobylski

Nie zabieraj swoich narządów do nieba, tam wiedzą, że potrzebne są one tylko na ziemi

www.krewniacy.pl

Sro 13 Cze, 2007 20:26

Może to wszystkich zdziwi, ale wg mnie Walezy zrobił dobrze i dla siebie i dla RON uciekając. Bo popatrzmy:
1) Henryk był wychowywany przez matkę - fanatyczkę katoliczkę, a więc daleko tutaj do jakiegoś nauczania o tolerancji religijnej.
2) Gdy wrócił do Francji, przejechał się właśnie na sporach religijnych.
W RON na pewno znalazłby kilku (albo i więcej) chętnych do całkowitego obalenia konfederacji warszawskiej i supremacji katolicyzmu. Ja osobiście wolę tolerancję religijną niż bałagan spowodowany wojnami religijnymi.
Walezego nie ma za co oceniać, ale jeśli dałby nam tą możliwość to pewnie nie byłaby to ocena pozytywna.
_________________
Użytkownik nie ponosi odpowiedzialności za swoje poglądy, to przecież nie on, a jego rozsądek decyduje o tym, co myśli o czymś :]
www.historia.org.pl/forum

Sob 01 Mar, 2008 13:11

mboro napisał:

Dodano po 'dobrej radzie' @ czarnobylskiego (...)

Bardzo fajnie, ale: "wybucha", "zostaje", "obejmuje" - w pisaniu o historii obowiązuje czas przeszły. I proszę z Wołoszańskim nie wyskakiwać bo nie dyskutujemy o dziennikarstwie
Uwaga nie jest typu moderatorskiego, raczej sugestia poprawienia warsztatu co ułatwia innym czytanie
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Wto 15 Kwi, 2008 20:26

Walezy zwiał do Francji nie tylko o wyżej wymienionych powodów. Przecież zmarł jego brat, a on wolał tron Francji od tronu Polskiego. To była wielka zniewaga. Polacy znieśliby jakoś kolczyki w obu uszach, woltę, hazard i grę w piłkę (Zygmunt Waza też przepadał za tym sportem) ale ucieczka z kraju była czynem niewybaczalnym. Po tym wydarzeniu w Polsce zwykło się mówić " Król Henricus zrobił Polsce psikus"
_________________
"Venimus, vidimus et Deus vicit"

Nie 30 Lis, 2008 13:49