| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
zbV
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 455
Pochwał: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Deutsche Marine ale od 1990. 1955-1990 istniała Bundesmarine.

Nie 07 Maj, 2006 11:00

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

zbV napisał:
Deutsche Marine ale od 1990. 1955-1990 istniała Bundesmarine.


Dokładnie, ale wtedy nie budowano okrętów podwodnych z napędem AIP.
Poza tym zdanie w poście było w czasie teraźniejszym.

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Nie 07 Maj, 2006 13:34

Powrót do góry
rydz-smigly
Kapitan

Kapitan




Posty: 1137
Pochwał: 1
Skąd: EUROPA
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

zbV napisał:
Deutsche Marine ale od 1990. 1955-1990 istniała Bundesmarine.


Marynarka w Niemczech nadal nazywa sie BUNDESMARINE!!!!

Sro 10 Maj, 2006 16:34

Powrót do góry
zbV
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 455
Pochwał: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zaraz pod ostatnią flagą jest spis wszystkich marynarek:
http://de.wikipedia.org/wiki/Deutsche_Marine
"Bundesmarine" - to była nawet nieoficjalna nazwa !

Sro 10 Maj, 2006 18:00

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A ja na dokładkę proponuję oficjalną stronę internetową Deutsche Marine.

http://www.marine.de/

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Sro 10 Maj, 2006 19:31

Powrót do góry
Traugutt
Лейтенант

Лейтенант





Posty: 230
Skąd: Ziemia Lubuska
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

[

Jak wytłumaczysz przeciętnemu Kowalskiemu gdy będzie musiał lać w bak benzynę 30-40 gr droższą (bo norweską)?
niestety większość Polaków patrzy przez pryzmat portfela.


A przez pryzmat czego ma patrzeć? Czy my musimy cały czas szukać wrogów wśród Rosjan? Ale są dla nas dobre wieści. Producenci silników Volvo opracowali silnik napędzany spirytusem, który ma zostać użyty w najnowszej wersji tych samochodów. Jeśli się przyjmie będziemy "drugim Kuwejtem" wszak spirytusu u nas nie zabraknie Wink I koniec problemu z wrednymi ruskimi

_________________
"Człowiek, który pierwszy cisnął obelgę zamiast kamień, był twórcą cywilizacji." Z. Freud

Sro 17 Maj, 2006 12:27

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Traugutt napisał:
Czy my musimy cały czas szukać wrogów wśród Rosjan?


A kogo tam mamy szukać? Przyjaciół? Czasy polsko-radzieckiej drużby podsycanej przez NKWD i SB już bezpowrotnie minęły. Tak u nas jak i u nich.

Czy nikt nie czyta historii polski???

Kiedyś w telewizji słyszałem mądre określenie.
"Rosja to lew, którego boli ząb [problemy gospodarcze]. Fakt ten nie oznacza, że pozwoli się okładać po głowie małpie."

Więc z Rosją trzeba twardo ale z głową. Co więcej nie sądzę, żeby można było się zaprzyjaźnić z lwem, bo on nas będzie co najwyżej TOLEROWAć.

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Sro 17 Maj, 2006 13:08

Powrót do góry
Jones
Porucznik

Porucznik





Posty: 656
Skąd: Rzeczpospolita Słowiańska
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Wracając do tematu dobrym rozwiązaniem byłby system w którym

1.) Jest ogólny pobór (nawet studenci) z którego ochotnicy po przejściu odp selekcji szliby do dalszego przeszkolenia jako wojsko zawodowe
2.) Pozostali rekruci szliby do rezerwy i mieliby co jakiś czas (np raz na 2 lata) ćwiczenia a ich broń (wycofane z użycia ak i reszta) i mundury leżałyby w regionalnych magazynach
i "używani" byliby nie tylko w czasie wojny ale także klęsk żywiołowych i etc.

Sro 24 Maj, 2006 23:08

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Inny przykład. W szwedzkim Korpusie Amafibijnym (może i w całych siłach zbrojnych, ale tego nie wiem) każdy przyszły oficer przechodzi normalną służbę zasadniczą. Kandydatów na oficerów wybiera się spośród najlepszych z najlepszych (ok 2% poboru). W całym Amfibiekaren są tylko oficerowie i szeregowi (nie ma podoficerów).

A ich dewiza: Cold head, warm heart, clean hands i dokładnie tacy są ci, których znam.

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Sro 24 Maj, 2006 23:23

Powrót do góry
rydz-smigly
Kapitan

Kapitan




Posty: 1137
Pochwał: 1
Skąd: EUROPA
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A no jest MARINE. Jednak ogolnie mowi sie tez Bundesmarine, ten termin nie zniknal. Tylko w oficjalnych pismach itd.

Sob 03 Cze, 2006 12:50

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

rydz-smigly napisał:
A no jest MARINE. Jednak ogolnie mowi sie tez Bundesmarine, ten termin nie zniknal. Tylko w oficjalnych pismach itd.


Ogólnie mówiąc u nas też jest Marynarka Wojenna. A jednak z dodatkiem RP. U nich Marine oficjalnie z dodatkiem Deutsche.

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Sob 03 Cze, 2006 19:39

Powrót do góry
mianoraf
Chorąży

Chorąży





Posty: 170
Skąd: Maciejowice
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Szwajcaria była zawsze neutralna i nie wiem po co jej takie wojsko
_________________
Królestwo Elderlandu
II WW

Sob 03 Cze, 2006 20:12

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

mianoraf napisał:
Szwajcaria była zawsze neutralna i nie wiem po co jej takie wojsko


Myślę, że właśnie po to by neutralną pozostać.

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Sob 03 Cze, 2006 22:22

Powrót do góry
rydz-smigly
Kapitan

Kapitan




Posty: 1137
Pochwał: 1
Skąd: EUROPA
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

No wlasnie, tematyka jakos nadal ciekawa i aktualna. Tak ja na to patrze. Dlatego nie rozumiem dlaczego musimy pchac nasze slabo wyposarzone, a jak juz to cudzymi rekoma i za cudze pieniadze wojsko, tylko po to zeby sie nazywalo jak madrze Polska walczy.
Po co do Iraku, Afganistanu..........moze teraz do Libanu jeszcze pojedziemy?

Sob 19 Sie, 2006 13:44

Powrót do góry
de Villars
Generał dywizji

Generał dywizji





Posty: 8068
Pochwał: 6
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

maxikasek napisał:
Wiadomo armia kupuje to co najdroższe

Nie za bardzo. Armie, tak jak każdą inną instytucję sektora finansów publicznych obowiązuje ustawa Prawo zamówień publicznych. W praktyce jej stosowanie sprowadza się do wyboru najtańszej oferty. Oczywiście nie jest to takie proste przy zakupie F-16, ale w wypadku mundurów - owszem.

_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sob 19 Sie, 2006 13:48

Powrót do góry
rydz-smigly
Kapitan

Kapitan




Posty: 1137
Pochwał: 1
Skąd: EUROPA
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Bo tak szczerze mowiac to do d... byly potrzebne wlasnie F-16. Trzeba bylo zamawiac Gripeny i byloby dobrze. Ale nie...... ktos wiedzial lepiej, albo ktos w lape dostal.

Sob 19 Sie, 2006 13:50

Powrót do góry
de Villars
Generał dywizji

Generał dywizji





Posty: 8068
Pochwał: 6
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Też tak uważam, ale niestety - zakup takiego samolotu to jest decyzja także (a może przede wszystkim) polityczna. Wybierając F-16 decydenci dali jasno do zrozumienia gdzie upatrują swoje priorytety. Moim zdaniem - błędnie... Korupcji oczywiście też nie sposób wykluczyc, bo o zbyt wielką forsę szła gra...
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sob 19 Sie, 2006 14:15

Powrót do góry
maxikasek
Moderator
Generał broni

Generał broni





Posty: 10865
Pochwał: 36
Skąd: obecnie Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

de Villars napisał:
maxikasek napisał:
Wiadomo armia kupuje to co najdroższe

Nie za bardzo. Armie, tak jak każdą inną instytucję sektora finansów publicznych obowiązuje ustawa Prawo zamówień publicznych. W praktyce jej stosowanie sprowadza się do wyboru najtańszej oferty. Oczywiście nie jest to takie proste przy zakupie F-16, ale w wypadku mundurów - owszem.


aleś odgrzebał Bardzo szczęśliwy To była ironia, ale tak poważnie to ile firm stanęło do przetargu oferując całość wyposażenia? I nie powiesz mi że mundury z poliestru, które świecą w nocy w noktowizji (co by się wraży snajper nie męczył), kosztują 15 tys. Albo te świetne torby "sportowe", które ważą na pusto ze 3 kg Laughing . I czemu żołnierze mają czarne swetry- zielonych nie można uszyć (ma je SG). Czarne do tej pory mieli tylko czołgiści (świetne zresztą).

_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sob 19 Sie, 2006 14:50

Powrót do góry
de Villars
Generał dywizji

Generał dywizji





Posty: 8068
Pochwał: 6
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Wiesz, wszystko jest kwestią odpowiedniego sformułowania wymagań zamawiającego w SIWZ. I w ramach tych wymagań należy wybrać to co prezentuje najlepszy bilans wszystkich kryteriów wyboru (zazwyczaj ceny, ale nie koniecznie). Dlatego nie można powiedzieć, że wojsko kupuje to co najdroższe. Owszem, nie kupuje taniochy, ale to dlatego, żę kupowane wyposażenie musi spełniać określone wymagania.
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sob 19 Sie, 2006 15:06

Powrót do góry
Brodeur
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3025
Pochwał: 3
Skąd: z Wielkopolski
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

rydz-smigly napisał:
Dlatego nie rozumiem dlaczego musimy pchac nasze slabo wyposarzone, a jak juz to cudzymi rekoma i za cudze pieniadze wojsko, tylko po to zeby sie nazywalo jak madrze Polska walczy.
Po co do Iraku, Afganistanu..........moze teraz do Libanu jeszcze pojedziemy?


Temat kontrowersyjny. Ja uważam że zyskaliśmy na misji w Afganistanie i Iraku. Nasi żołnierze zdobyli przede wszystkim doświadczenia którego by nie zdobyli w koszarach. Misje te pokazały że w wyposażeniu WP jest fatalnie ale dzięki temu następują zmiany(np. nowe Honkery dla wojska, przejęcie HMMWV, zmiany w konstrukcji Beryla, szybkie wprowadzanie Rosomaków, nowy sprzętu łączności, itd). Co często podkreślają żołnierze to przede wszystkim zgranie, każdy z nich "robił swoje bo wiedział że za plecami ma kolegę który go kryje". Tego na poligonie by sie nie nauczył, bo nasza kadra bardziej woli zarabiać pieniądze i obijać sie niż porządnie wywiązywać sie ze swojej pracy.

_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Sob 19 Sie, 2006 17:39

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

rydz-smigly napisał:
moze teraz do Libanu jeszcze pojedziemy?

Pojedziemy, pojedziemy Twisted Evil .
Brodeur napisał:
Ja uważam że zyskaliśmy na misji w Afganistanie i Iraku. Nasi żołnierze zdobyli przede wszystkim doświadczenia którego by nie zdobyli w koszarach.

Jestem podobnego zdania. O ile Polska jako kraj nie zyskała zbyt wiele, o tyle wojsko stosunkowo "niewielkim" kosztem zdobyło to co najcenniejsze czyli doświadczenie.
Owszem można patrzeć na to z różnych stron, ale ja widzę więcej plusów dodatnich Mr. Green.

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Sob 19 Sie, 2006 18:20

Powrót do góry
de Villars
Generał dywizji

Generał dywizji





Posty: 8068
Pochwał: 6
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Problem w tym, że jest to doświadczenie płynące z walk w terenie pustynnym. U nas raczej nie występującym Twisted Evil
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sob 19 Sie, 2006 18:28

Powrót do góry
Marmik
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 2985
Pochwał: 8
Skąd: Puck
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tu nie chodzi o teren tylko o trochę polowej logiki.
Przykład (z telewizji Twisted Evil):
Chyba pomiędzy II a III zmiana pokazywali ćwiczenia w strzelaniu z jadącego Honkera. Obłożony workami z piaskiem sunął po drodze a żołnierze siali do celów. Jak przyjechali instruktorzy z II zmiany natychmiast kazali wywalić worki jako utrudniające ruchy, obciążające i ograniczajace przestrzeń w i tak juz ciasnym i dociążonym aucie.

Poza tym coś mi mówi, że raczej często nasi żołnierze przebywać będą w warunkach pustynnych, bo w tym regionie oby jak najdłuzej nie było "poligonów treningowych".

_________________
Słaby sprzymierzeniec, którego tylko bronić trzeba, a który nic z siebie dać nie potrafi, jest zawsze uciążliwy. Broni się go niechętnie, a w zamian za pomoc żąda się pewnych, nieraz dotkliwych świadczeń, jeśli w ogóle występuje się w jego obronie.

Sob 19 Sie, 2006 19:13

Powrót do góry
de Villars
Generał dywizji

Generał dywizji





Posty: 8068
Pochwał: 6
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Teren też ma znaczenie. Może ten Honker okazał się z tymi worami za ciężki żeby jeździć po piachu? A u nas tereny są raczej twardsze, poza jakimiś bagnami czy czymś takim.
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Sob 19 Sie, 2006 22:46

Powrót do góry
maxikasek
Moderator
Generał broni

Generał broni





Posty: 10865
Pochwał: 36
Skąd: obecnie Szczecin
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Z worami piachu to i na autostradzie Honkerem nie poszalejesz jak załadujesz drużynę piechoty z majdanem Bardzo szczęśliwy
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Sob 19 Sie, 2006 23:00

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.