Cześć panowie i panie.
Z tego wszystkiego do tej pory widze, że więcej jest ciekawskich i niezbyt życzliwych zazdrośników, którzy bodajże łopaty nigdy nie trzymali w ręku
Niżeli takich, którzy by chcieli naprawdę pomóc to,co do tej pory udało się
Przeczytać można by naprawdę na palcach wyliczyć osoby, które wiedzą, co to jest prawdziwa praca eksploratora(miedzy innymi dziękujemy undegrund).
Musicie wziąć pod uwagę to, że nasze pisanie nie po to żeby się chwalić, ale po to żeby zaleźć inwestora, z którym później (w odpowiednim czasie) wprowadzi się go w szczegóły zagadnienia związanego z tym tajemniczym obiektem

Pią 03 Cze, 2005 17:34

robbo12345 napisał:

Cześć panowie i panie. Z tego wszystkiego do tej pory widze, że więcej jest ciekawskich i niezbyt życzliwych zazdrośników, którzy bodajże łopaty nigdy nie trzymali w ręku

"robbo12345" jeżeli to jest twoja i twych kumpli robota to jestem pełen podziwu
Akurat w moim życiorysie przewinął się wątek związany z górnictwem i wiem jak powinna wyglądać dobrze wykonana obudowa, a pewna nutka niedowierzania
Każdy ma coś z niewiernego Tomasza. Jeżeli to jest prawda co przedstawiłeś i macie ciekawe odkrycie to osobiście życzę waszej grupie powodzenia.
Połamania łopaty

Pią 03 Cze, 2005 21:56

przerzucilem wiele ton kamieni w GS, wiem jak sie pracuje ciezko i jak fajnie znikaja fundusze przeznaczone na prace . trzymam za Was kciukory, dokopcie sie do hal i dajcie "niedzielnym" poszukiwaczom nacieszyc oczy znaleziskiem .

Niestety nie mam kasy wiec bede Wam tylko kibicowal jako obserwator .


pozdrawiam
_________________
kruku
---------------------
Wortal Poszukiwaczy Skarbów
www.poszukiwania.pl

Sob 04 Cze, 2005 9:36

Robo nie przejmuj się tymi co wam źle życzą, lecz większość kopaczy może się tylko przyglądać z daleka waszym poczynaniom gdyż jak to napisał Kruku sami nie mamy funduszy na swoje dziury, ale napewno ja osobiście wam kibicuję i życzę jak najlepiej .Pozdrawiam i życzę sukcesu

Sob 04 Cze, 2005 20:35

Witam!
Cześć robbo12345! Ależ większość życzy jak najlepiej Tobie i Twojemu przedsięwzięciu. Zadrość? A fe! Gdzieś Ty tu widział zazdrość?
Jeśli idzie o mnie to twierdzę tylko, że niepotrzebnie się tak kryjesz...
Takich dziur w Polsce nie ma za wiele (z obudową...), więc wnioski nasuwają się same. Poza tym, od czego są przyjaciele przyjaciół, jak nie od dostarczania nam informacji...?
Szukasz kasy? Jak masz taką sensację, to w czym problem
Sponsorzy powinni sie zabijać o Twoją sensację...
A może nie wiesz jak ich szukać? No, to faktycznie masz problem...
Business is businesssss... Sorry Winnietou...
P.S. A tak na koniec - trzymam kciuki! Odkopcie tę fabrykę i pokażcie, że mimo problemów można...
Pozdrawiam
wars98

Sro 08 Cze, 2005 17:18

Witam koledzy dziękujemy za słowa otuchy, z tymi sponsorami to jest jak na lekarstwo jest to fajna sprawa i ciekawa a zarazem obiecująca nie ujawniamy się z wielu zasadniczych i obiektywnych powodów, dla co niektórych bardzo dobrze znanych. Inwestor z funduszami będzie na pewno wprowadzony w temat, oraz najbardziej szczegółowe zagadnienia. W nagrodę koledzy dwa razy foto.

Sro 08 Cze, 2005 21:32

kudi napisał:

kruku "ludzie z kasa i glowa na karku" nie bawia sie w sponsorowanie kopania Tajemniczych Fabryk Zbrojeniowych

Bravo!!! jeden do zera!!!
_________________
nie zna życia kto nie służył w marynarce!!!...

Wto 21 Cze, 2005 0:22

Witam!
Robbo! I jak sponsorzy? Jak idzie kopanie? Jak myślisz, kiedy wkroczycie do "Lehm'a" (bo chyba taki był kryptonim tej fabryki)?
Trzymam kciuki i pozdrawiam
wars98

Sro 22 Cze, 2005 10:06

Witam!
Co tam w Bolkowie słychać?
Doryliście się wkońcu do podziemi?
Pozdrawiam
wars98

Nie 23 Paź, 2005 13:56

... jak to co? Albo się zawaliło, albo nie mogą się spod skarbów odkrytych wykopać
Nikomu źle nie życzę, więc mam nadzieję, że aktualny jest wariant drugi ...
_________________
Pozdrawiam WERTTREW
-------------------------------
Historia&Tajemnice W-wy: http://www.werttrew.fora.pl/

Wto 25 Paź, 2005 14:51

Witam!
Werttrew! Nie... Ja Cię zapewniam, że co jak co, ale mój wywiad miejscowy czegoś takiego by nieprzegapił!
Ja tylko jestem ciekaw jak tam im idzie? Zasypali to co wykopali? Niezasypali? A może kopią?
Pozdrawiam
wars98

Wto 25 Paź, 2005 14:55

No, jak kopią to pod ziemią mogą ... zasięgu nie mieć! Dlatego milczą

A może to cisza przed burzą?
_________________
Pozdrawiam WERTTREW
-------------------------------
Historia&Tajemnice W-wy: http://www.werttrew.fora.pl/

Wto 25 Paź, 2005 16:17

Witam!
No, Panie i Panowie! Chyba czas ogłosić, co nasz drogi Robbo ileś tam zakopał się na amen w "swoich" podziemiach w Bolkowie...
Robbo daj znak, że żyjesz i jak Ci idzie. Zasypałeś to?
Pozdrawiam
wars98

Pon 05 Gru, 2005 11:32

Chlopaki juz pewnie zblizaja sie do Berlina. Niebawem bedzie sensacja na skale ogolnoswiatowa - pierwsze prywatne metro Berlin - Bolkow .

a tak powaznie tez ciekawi mnie jak skonczyla sie przygoda.


pozdrawiam
_________________
kruku
---------------------
Wortal Poszukiwaczy Skarbów
www.poszukiwania.pl

Wto 06 Gru, 2005 10:33

Witam!
No i co nowego w temacie "Lehma"?
Dokopali się? Przerwali? Zasypali?
Ktoś coś wie??
Pozdrawiam
wars98

Sob 25 Mar, 2006 16:48

Czołem koledzy, co wy śpicie i wykopów Robba... nie widzicie??? Słyszałam, że Robbo... poszedł ostro na Berlin....znaleźli sponsorów i taki mają zapieprz, że nie nadążają taczek załadować)

A propos, powiem wam w wielkiej tajemnicy, mój wdzięk i urok zadziałał, że jednego ludka z ich zespołu przeflancowałam na swoją stronę i mogę się pochwalić jedną z fotek................ ale tylko jedną

Sob 13 Maj, 2006 0:47

Witam.
Byłem ostatnio w Bolkowie i słyszałem,że na Górze Ryszarda mają problemy finansowe. I nie dziwie sie.Oczywiście,jeżeli jest prawdą(a raczej jest)to co słyszałem,spacerując po górze,od miejscowych ludzi.
A słyszałem,że dotychczasowi sponsorzy odwrócili sie od tych prac-również sponsorzy z Niemiec-bo byli w bardzo brzydki sposób naciągani i oszukiwani. I teraz dochodzą zwrotów swoich maszyn na drodze sądowej.
Ciekawe jak to sie skończy?
Jak bede cos wiedział wiecej to napisze.
Pozdrowienia dla uczciwych poszukiwaczy.

Wto 09 Sty, 2007 23:12

Drogi spacerowiczu a może spacerowiczko, możesz być spokojny/a, nie ma żadnych problemów natury finansowej w bolkowskiej fabryce zbrojeniowej. Skoro odważyłeś/aś się wypisywać niesprawdzone informację to muszę cię zapewnić, że ja mam wiedzę z pierwszej ręki, a ty smażysz bzdury i karmisz nimi innych. Chwilowy przestój w pracach był z góry przewidziany celem przegrupowania sił i opracowania nowej strategii w powiązaniu z najnowszymi materiałami jak również wykorzystaniem naturalnych warunków ku rozwojowi turystyki.
Jeśli chodzi o kwestię inwestorów, to wszystko jest ok, no w zasadzie z małym wyjątkiem. Nastąpił problem z jednym z uczestników tego przedsięwzięcia a dokładniej gościa, który zostawił żonę i związał się z kobietą i jej gromadką dzieci. Kobieta ta go tak omamiła, że chłop popadł w długi. Szukając wyjścia przywłaszczył i sprzedał cudzą własność (dokładnie koparkę) dla pokrycia części długów. W obecnej chwili człowiek ten z powodu własnej głupoty i pazerności został odsunięty od prac przy obiekcie.
Pozdrowienia dla wszystkich poszukiwaczy (nieuczciwi eliminują się sami).

Pią 12 Sty, 2007 21:45

toja napisał:

, mój wdzięk i urok zadziałał, że jednego ludka z ich zespołu przeflancowałam na swoją stronę i mogę się pochwalić jedną z fotek................ ale tylko jedną

to pokaż fotkę obiecaną , cieszę się że dbacie o turystykę i że wam idzie, a baby ech baby

Sob 13 Sty, 2007 2:11

Witam właśnie czytam post i bardzo chce mi się śmiać z wypowiedzi spacerowicza albo spacerowiczki (przystanę przy spacerowiczce o kryptonimie B) chcę do tego wszystkiego wtrącić swoje 5 groszy. Jak opisuje Spacerowicz (ka)

(słyszałem, spacerując po górze, od miejscowych ludzi.
A słyszałem,że dotychczasowi sponsorzy odwrócili sie od tych prac-również sponsorzy z Niemiec-bo byli w bardzo brzydki sposób naciągani i oszukiwani. I teraz dochodzą zwrotów swoich maszyn na drodze sądowej.)

BZDURA BZDURA BZDURA BZDURA

Ciekawe spacerując po górze – jak to można rozumieć po górze może na rurze, może po chmurze, lub po prostu nawalony(a) siedzi i wypisuje bzdury jeżeli prawda jest całkowicie inna. Przyznam rację TOJA że jest to:

Chwilowy przestój w pracach jest to z góry przewidziane celem przegrupowania sił i opracowania nowej strategii w powiązaniu z najnowszymi materiałami jak również wykorzystaniem naturalnych warunków ku rozwojowi turystyki.
Jeśli chodzi o kwestię inwestorów, to wszystko jest ok, no w zasadzie z małym wyjątkiem. Nastąpił problem z jednym z uczestników tego przedsięwzięcia a dokładniej gościa, który zostawił żonę i związał się z kobietą i jej gromadką dzieci. Kobieta ta go tak omamiła, że chłop popadł w długi. Szukając wyjścia przywłaszczył i sprzedał cudzą własność (dokładnie koparkę) dla pokrycia części długów

Z drugiej strony patrząc to spacerowicz nic nie wnosi do tego postu nic po prostu miesza szyki i tyle. Uważam za zbędne jest przywiązywanie się do tego co pisze spacerowicz(ka).
Na dzień dzisiejszy prace trwają nadal z nowymi przegrupowanymi siłami i nową strategią, oraz nowymi materiałami - Dążymy nadal do tego samego celu, z góry pozdrawiam. ROBBO12345

Wto 16 Sty, 2007 1:20

Witam.

re :robbo12345

Podziwiam Was za wytrwałość. Życzę abyście dotarli do "CELU".

Mam pytanie: czy używaliście jakichkolwiek kamer przewodowych do penetracji lub kamery termowizyjnej ? Zależy mi na spostrzeżeniach i doświadczeniach z pracy takim sprzętem.
Odpowiedź może być na pw.


Pozdrowienia ridiger
_________________
Jak straszna jest prawda, że nie pozwalają Ci jej poznać? Czym można zastraszyć lub przekupić kolejne ekipy rządzące w Polsce aby ukrywały prawdę? Część z Nas to wie.

Wto 16 Sty, 2007 18:18

Obiecane foto

Nie 21 Sty, 2007 22:38

Po minimalnym rozjaśnieniu.
Pozdrowienia
Grendel

Opis załącznika:

Pon 22 Sty, 2007 2:06

No i co ciekawego się obecnie dzieje w temacie Góry Ryszarda. Jak ostatnio byłem tam na początku stycznia 2007 to nie było na terenie "wykopek" przysłowiowego psa z kulawa nogą, chociaż wieść gminna niosła, że na teren nie da się wejść. Tylko moje lenistwo ( niechęc do przełażenia przez dziurę w siatce ) nie pozwoliło mi spenetrować terenu. A tak nawiasem mam pytanie do Robbo 12345, czy nie kończy się Wam dzierżawa tego terenu bo o ile wiem to teren był wydzierżawiony na trzy lata w 2003 lub na początku 2004 a celem całej Waszej roboty ( oficjalnie) mialo być stworzenie podziemnej trasy turystycznej ( patrz artykuł Góra Mieczysława w Odkrywcy nr 72). Zdęcia terenu wykopek ( na zewnatrz) można sobie obejrzeć na http://www.bolkow.net/viewtopic.php?t=275 ( Nieoficjalny Portal Miasta Bolków, Forum, Historia, Góra Ryszarda cd. i Lehmbolkenhain)

Czw 22 Lut, 2007 19:47

No i co jest kurde w tym temacie, że się tak brzydko wyrażę. Nikt głosu nie zabiera i nowych newsów na klawiaturce nie pisze. Czyżby Robbo i spółka mieli taki zasuw, że nie mają czasu wpaść na forum i trochę poklikać aby zaspokoić moją ( ale chyba nie tylko ) ciekawość. Toja też jakoś zamilkła ( czyżby ją zdekonspirowali albo jej wdzięki przestały działać). Czekam na nowe I N F O R M A C J E ( wręcz się ich domagam ). Pozdrowienia dla wszystkich kopaczy z Bolkowa.
_________________
Ja chcę do nieba ale ...............................w piekle tylu znajomych

Nie 25 Lut, 2007 20:57