Pomnik

Gdzieś kiedyś w internecie natknąłem się na stronę (bodajże niemiecką) zajmującą się "katalogowaniem" pomników żołnierzy poległych w I wojnie światowej. Teraz nijak nie mogę jej namierzyć - może ktoś się z nią zetknął?
Już piszę o co mi chodzi: w miejscowości Pokrzywnik (woj. dolnośląskie) jest pomnik, wydaje mi się, że postawiony dla upamiętnienia poległych w I wojnie światowej mieszkańców. Informację o nim są jednak rozbieżne - i to chciałbym ustalić.
Po weekendzie zamieszczę zdjęcie.

Pozdrawiam

Czw 06 Kwi, 2006 12:19

W Raciborzu-Markowicach tez jest pomnik żołnierzy walczacych w niemieckich silach zbrojnych (mieszkancow miejscowosci) tylko nie pamietam czy z pierwszej czy drugiej wojny. Sprawdze to za niedlugo. A moze jak jestesmy przy pomnikach dyskusja na ten temat ? Swego czasu pamietam ze bylo na ten temat bardzo goraco!! Dbac o nie?? Usuwać?? Byla tez poruszana kwestia krzyza zelaznego na tych pomnikach....
_________________
"Poza tym uważam że Kartaginę należy zniszczyć"

Sro 17 Maj, 2006 0:19

Wg. mnie takie cmentarze powinno sie oddawać pod opiekę państwu, którego żołnierze tam leżą. Oczywiscie powinna byc uzgadniana kwestia architektury, napisów itp, zeby nnie było takich kwiatków, iż na cmentarzu niemieckim z IIWŚ byłaby swastyka i napisy w stylu: "Tu polegli bohaterowie III Rzeszy, obrońcy rasy aryjskiej itp.". Bo nie widzę powodu, czemu Polacy mieliby dbać o groby okupantów i morderców własnego Narodu. Oczywiscie dewastowac nie nalezy, w tym specjalizowała się komuna. Ale stawianie pomników to też przegięcie.
Ja jak znajdę jakiegoś Niemca, Austriaka ( z I WŚ) to nie stawiam mu zadnego krzyża, pomnika etc. Po prostu zostawiam go tak jak leży, ewentualnie daje cynk niemieckiej fundacji zajmującej sie swoimi poległymi ziomkami. Niech ich zabiorą do siebie. Ja nie widzę powodu, czemu miałbym upamiętniać śmierć okupanta własnego kraju.
Pozdrawiam!
P.S. bardzo ładny cmentarz żołnierzy austro-węgierskich i rosyjskich jest w m.Krępna w Beskidzie Niskim. Wszyscy co tam leżą polegli praktycznie jedengo dnia, podczas ofensywy grudniowej w 1914r. Trochę kosci wala się jeszcze po Bieszczadach, oj wala.
Pozdrawiam!

Sro 17 Maj, 2006 10:43

W Mysłowicach, na tzw. nowym cmentarzu jest cały sektor mogił żołnierzy poległych w I WŚ. I ja pamiętam, przynajmniej na Wszystkich Świętych sa tam zawsze znicze i kwiaty. Kiedyś dbali o to harcerze, teraz szkoły.

Pon 12 Cze, 2006 17:59

W okolicach mojego miasta nie brakuje podobnych pomników, jednak wszystkie wyglądają tak samo- rozkradziono z nich wszystko co się mogło komuś przydać. Dla mnie są to pomniki historii i szczerze jestem za tym aby przywrócić je do pierwotnego stanu. Wątpię jednak czy dożyję takich czasów

Sro 09 Sie, 2006 11:44

Piotrek Napisal:

Wg. mnie takie cmentarze powinno sie oddawać pod opiekę państwu, którego żołnierze tam leżą. Oczywiscie powinna byc uzgadniana kwestia architektury, napisów itp, zeby nnie było takich kwiatków, iż na cmentarzu niemieckim z IIWŚ byłaby swastyka i napisy w stylu: "Tu polegli bohaterowie III Rzeszy, obrońcy rasy aryjskiej itp.". Bo nie widzę powodu, czemu Polacy mieliby dbać o groby okupantów i morderców własnego Narodu.

Drogi Piotrku, jeszcze nigdzie niewidzialem jakiegos Pomnika z tymi Slowami o 3 Rzeszy. A napewno o Niemieckie Pomniki niedbaja Polacy tylko Niemieckie Fundacje, a jezeli Polacy by to robili to napewno nie za darmo.


Pozdrawiam
_________________
Bez prawdy fałszu nie znać.

Wh-Ar-Po ( KKK )

Email [email protected]

Sro 09 Sie, 2006 19:25

Oczywiście, że w małych miejscowościach zdarzają się ludzie, którzy opiekują się miejscami pamięci o poległych żołnierzach - robią to często właśnie za "symboliczne" pieniążki. Ogólnie jednak miejsca te są po prostu ograbione i splondrowane - zostaje tylko to, czego nie dało się wynieść (np. kamienny pomnik).

Sro 09 Sie, 2006 20:23

Wróciłem niedawno z Anglii i tam prawie w każdej wiosce i mieście, przynajmniej w okręgu gdzie ja byłem, jest krzyż upamiętniający ludzi poległych na I i II wś, często z nazwiskami poległych, te krzyże pamięci są w większości zadbane. Czemu u nas nie można by czegoś takiego zrobić aby uczcić pamięć poległych za naszą ojczyznę???

Wto 19 Wrz, 2006 0:15

W mojej miejscowości nie ma z tym problemu. Na ratuszu są dwie tablice upamiętniające ofiary walk zbrojnych. Pierwsza tablica poświęcona jest Powstańcom Wielkopolskim a druga żołnierzom i ofiarą IIw.ś. W kościele parafialnym znajduje sie trzecia tablica poświęcona także Powstańcom Wielkopolskim ale pochodzącym z naszej parafii. Są na niej nazwiska wszystkich którzy wyruszyli do walki ale już z niej nie wrócili.
_________________
"Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon

Taki styl pisma wyraża ironię

Wto 19 Wrz, 2006 0:53

Cmentarz z Iwś

W moim mieście tzn Włocławku, tak naprawdę na jego obrzeżach znajduję się cmentarz z I w.ś. na, którym leżą żołnierze niemieccy. Najprawdopodobniej chodzi o poległych w potyczkę z wojskami rosyjskimi o stację kolejową Brzezie 12 listopada 1914r., bo taka data widnieje na postumencie. Nie mogę nic dowiedzieć się na temat tego zdarzenia, jeżeli ktoś ma informacje mnie interesujące to proszę o kontakt. Miejsce to znalazłem przypadkowo od razu rozpocząłem poszukiwania pomocy dla ratowania tego miejsca zrobiłem zdjęcia całego terenu i wykonałem plan dojazdu. Znalazłem fundację poszukującą mogił niemieckich żołnierzy, lecz oni zainteresowani byli tylko grobami z II w.ś. być może w Niemczech jest instytucja opiekująca się cmentarzami, ale tak naprawdę powinny to robić nasze władze: konserwatorzy zabytków, gminy i miasta. Szkoda zastawiać zniszczeniu kawałek historii...........

Czw 02 Lis, 2006 21:53

Piotrek napisał:

Ja jak znajdę jakiegoś Niemca, Austriaka ( z I WŚ) to nie stawiam mu zadnego krzyża, pomnika etc. Po prostu zostawiam go tak jak leży, ewentualnie daje cynk niemieckiej fundacji zajmującej sie swoimi poległymi ziomkami. Niech ich zabiorą do siebie. Ja nie widzę powodu, czemu miałbym upamiętniać śmierć okupanta własnego kraju.

po pierwsze jaki to z austriaka okupant ?? po drugie skad wiesz kim dokladnie jest ten ktorego znajdziesz? wiesz ilu Polakow sluzylo w wojskach Rosji, Prus i Austro-Wegier? jak weryfikujesz ktory to jest wiedenczyk a ktory krakus? albo berlinczyk a ktory poznaniak ? wiesz ilu zolnierzy na frontach I wojny znalazlo sie tam z przymusu ?

Czw 02 Lis, 2006 23:58

franekh napisał:

W Raciborzu-Markowicach tez jest pomnik żołnierzy walczacych w niemieckich silach zbrojnych (mieszkancow miejscowosci) tylko nie pamietam czy z pierwszej czy drugiej wojny. Sprawdze to za niedlugo. A moze jak jestesmy przy pomnikach dyskusja na ten temat ? Swego czasu pamietam ze bylo na ten temat bardzo goraco!! Dbac o nie?? Usuwać?? Byla tez poruszana kwestia krzyza zelaznego na tych pomnikach....

raczej I wojna. na slasku opolskim i dalej w kierunku raciborza jest ich nawet niezla ilosc. wiekosc miejscowosci miale takie pomniki, ale w zasadzie kazdy niszczono w 45 jak wszystko co niemieckie

Pią 03 Lis, 2006 0:04

Jeśli Cię to zainteresuje to tu: link masz trochę o pomnikach w Gdańsku (większość z tej listy upamiętnia żołnierzy różnych wojen).
Tu z kolei: link masz opisane stare gdańskie cmentarze (aczkolwiek w większości cywilne).
Pzdrw.
_________________
Gdańskie odznaczenia i pieniądze
Gdańskie flagi, sztandary i inne weksylia

Pią 03 Lis, 2006 1:28

Piotrek napisał:

Wg. mnie takie cmentarze powinno sie oddawać pod opiekę państwu, którego żołnierze tam leżą. Oczywiscie powinna byc uzgadniana kwestia architektury, napisów itp, zeby nnie było takich kwiatków, iż na cmentarzu niemieckim z IIWŚ byłaby swastyka i napisy w stylu: "Tu polegli bohaterowie III Rzeszy, obrońcy rasy aryjskiej itp.". Bo nie widzę powodu, czemu Polacy mieliby dbać o groby okupantów ........

Dobrze napisane jezeli juz jesteśmy przy takich tematach to polecam miejscowosc Przemyśl. jest tam kilka cmentarzy wojennych a co najlepsze ze jeden obok drugiego niemiecki z II WŚ obok rosyjskiego, Austrio-Węgierski obok rosyjeskiego i nikt z nkim sie nie kłuci http://twierdza11.republika.pl/his/cment.html http://fotogalerie.pl/galeria/ssobi6245. Oto jak można pogodzic narody Radziecki z Niemeckim Rosyjski z Austrio-Węgierskim. Krzyze któe sa tam nie maja żadnych tabliczwk maja tylko pourywane ramiona znaczy nie wyszlifowane co do reszty dlatego ze niby krzyż dosiega swymi ramionami wszytskich żołnierzy poległych i ramiona nie maja konca dlatego nie sa dokończone. Pozdr
_________________
"Nie ma dobrej armii bez policji wojskowej"

Pon 06 Sie, 2007 23:39

Piotrek napisał:

P.S. bardzo ładny cmentarz żołnierzy austro-węgierskich i rosyjskich jest w m.Krępna w Beskidzie Niskim. Wszyscy co tam leżą polegli praktycznie jedengo dnia, podczas ofensywy grudniowej w 1914r.

W Krempnej to akurat nie leżą żołnierze polegli "praktycznie jednego dnia" - ze 120 pochowanych tam żołnierzy znane są dzienne daty śmierci 42 i wahają się one w przedziale od 23.11.1914 do 5.05.1915, choć zdecydowana większość (31) to grudzień 1914 (ale tu rozstrzał też jest duży - od 10. do 29.12).
Cmentarz ten miałem okazję obejrzeć miesiąc temu podczas wędrówki przez Beskid Niski i istotnie jest piękny.

Co się zaś tyczy pomników upamiętniających poległych w I wojnie - na Dolnym Śląsku zachowało się ich mimo wszystko całkiem sporo (choć czasem trudno się domyślić, że dany obiekt jest takowym pomnikiem, gdyż jest to np. głaz z miejscem po oderwanej tablicy). Swego czasu interesowałem się tymi i innymi świadectwami I wojny światowej na terenie Dolnego Śląska (choć walki się tu nie toczyły).

Sawkowy - a co z tym zdjęciem?

Sro 08 Sie, 2007 21:33