WERWOLF

Cześć jestem z Kotliny Kłodzkiej wiecie coś o Werwolfie w tej okolicy?
Z relacji 2 świadków którzy byli w jednym z 2 bunkrów mniej więcej wiem gdzie to jest ale to duży leśny teren.
Zaraz po wojnie jak wiadomo było krucho ze wszystkim. Pewien stary niemiec który pozostał na tych terenach namówił dwóch polaków osiedlających sie na tym terenie aby poszli we wskazane przez niego miejsce bunkra i przynieśli mu z tamtąd papierosy. On musiał mieć coś wspólnego z werwolfem skoro wiedział o istnieniu. Jeden z tych polaków niedawno jako stary dziadek opowiadał tą historię.
A więc poszli we wskazane miejsce jest to las szukali gdzieś 2 godziny wejścia nakłówając leśną ściółkę metalowymi prętami. Kiedy odnalezli właz weszli po drabinie do środka. Było to dość wysokie pomieszczenie stały tam 2 trzypiętrowe lóżka znależli papierosy wzieli kilka paczek dla niemca a dla siebie wynieśli karnister z naftą. Ze strachu nigdy więcej tam nie poszli.

Wto 10 Kwi, 2007 23:01

Ciekawa historia i chyba wiarygodna. Trochę tego typu magazynów Niemcy zdążyli zrobić. Jest wiele podobnych relacji byłych żołnierzy KBW, którzy odkrywali takie schrony i składy po wojnie.
Z literaturą na ten temat jest ciężko. Oczywiście jest książka "Ostatni naziści", ale dotyczy ona generalnie tworzenia i funkcjonowania Werwolfu. Obawiam się, że informacje z Kotliny Kłodzkiej muszą być we wrocławskim archiwum.
_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Sob 14 Kwi, 2007 20:55

Ciekawa powiesc-to "Wilkolaki" Zenona Strzesniewskieko
Sporo o historii powstania Werwolfu -dokument poprzeplatany z fikcja literacka,o ile dobrze pamietam dzieje sie glownie w Prusach Wschodnich.
Natomiast te dokumenty-roznie wtedy bywalo-Werwolfowi przypisuje sie wiele faktow ktorymi sprawcami byli rosjanie i polacy-takie czasy ze najprosciej bylo zwalic na niemca.
Niedawno czytalem raporty milicji na temat gornoslaskiej "bandy" Werwolfu-m.inn wysadzenie wielkiego pieca w Hucie Bobrek-przypisywany im-sadze na 99% ze wsrod wsadu trafila sie jakas rozrywka-no ale ktos musial za to beknac...
Taka skryteczka zawsze mi sie marzyla-niestety Slask-sa napewno...ale tu nie da sie ani ze szpikulcem ani z wykrywaczem...

Wto 17 Kwi, 2007 14:28