| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
panzerwerk
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dla tych, którzy chcą wyczyścić hełm(y)

Witam!
Postanowiłem, że czas się komuś na coś przydać więc postanowiłem opublikować taką sprawdzoną metodę czyszczenia hełmów. Najładniej wychodzi to z garami wyciągniętymi z wody oblepionymi jakimś osadem.

Kup najtańszy olej spożywczy, dolej do niego odrobinę nafty i wpsikaj trochę WD 40 lub innego dobrze penetrującego odrdzewiacza, całość do wiadra lub od biedy do dużego silnego (gruba folia) worka na śmieci i codziennie smaruj to tą miksturą. Powinno zmiękczyć osad, usunąć rdzę i nie powodować dalszego rdzewienia, po kilku dniach poświęć szczotkę do paznokci- z miękkiego włosia z tworzywa, i wyczyść to naftą, broń boże wodą.

Jeśli coś z osadu zostanie, powtarzaj proces- nic na szybko. Na szybko i działając silnymi środkami jak fosol- zawierający kwas ortofosforowy, możesz tylko zniszczyć zachowaną farbę, a o dekalach możesz zapomnieć.

Jeśli nie wszystko zejdzie i zostaną rdzawe plamy na lakierze, zostawo to tak jak jest, nie czyść do gołej blachy, nie szpachluj, nie podmalowuj, hełm taki ma wartość kolekcjonerską i jest swojego rodzaju zabytkiem, tylko jako zachowany w takim stanie w jakim go znalazłeś, bez upiększeń.

Pozdrawiam i proszę, nie śpieszcie się z czyszczeniem znalezisk, rzecz oparła się działaniu sił natury przez ponad 50 lat a w 15 minut, chcąc ją szybko wyczyścić łatwo możecie ją po prostu bezpowrotnie zniszczyć!

Wto 19 Kwi, 2005 22:01

Powrót do góry
M40
Szeregowiec

Szeregowiec





Posty: 0
Skąd: Łomża
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dodam i ja jeszcze coś od siebie Bardzo szczęśliwy
Jeden z moich sprawdzonych sposobów
Jeśli hełm ma oryginalną farbę: Najpierw smaruj, lub mocz w fosolu (nie zniszczy farby, a ładnie usunie rdze). Potem resztki rdzy zetrzyj delikatnie bardzo drobnym papierem ściernym (1000 lub drobniejszy) lub twardą szczoteczką do zębów.

Jeśli hełm nie ma farby, a ma dużo rdzy: wdety fosol lub metoda Kolegi Panzerwerka, a potem szczotka druciana przymocowana na wiertarkę Bardzo szczęśliwy i jazda. Na mocno skorodowane hełmy całkiem niezła jest elektroliza.

Do czyszczenia hełmów nie polecam piaskarki. Często wychodzą niechciane dzióry i wyżery, czasem pojawiają się małe pęknięcia (kiedy za moco będziemy robić pustynną burzę na garnku, a do tego struktura hełmu jest dość słaba)

Do tego:
Waląc szpachlę na hełm, pamiętaj aby dokładnie odtłuścić oczyszczoną powierzchnię.

Pozdrawiam

Czw 12 Maj, 2005 18:59

Powrót do góry
Grot-Dziobecki
Major

Major





Posty: 1908
Pochwał: 3
Skąd: Warszawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Heh, to ja mam pytanie-ciekawostkę:
ostatnio w łapy wpadł mi niemiecki hełm z drugiej wojny. Kupiłem go na bazarku za grosze, OK. I jest jeden kłopot-od środka cały jest we smole (podobno wyniesiony z płonącego domu). Zanim wezmę sie za metody kolegów, moze ktoś spotkał się z podobnym przypadkiem?
Pozdrawiam

Pon 16 Maj, 2005 19:59

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.