Średniowieczna koga w Toruniu

Wydział Informacji, Promocji i Turystyki Urzędu Miasta Torunia wspólnie z Centralnym Muzeum Morskim w Gdańsku zamierza podjąć działania zmierzające do wiernej rekonstrukcji kogi – średniowiecznego statku handlowego z przełomu XIII i XIV w. będącego symbolem świetności rozkwitu Torunia w czasach przynależności do Związku Miast Hanzeatyckich.

Statek byłby repliką średniowiecznej kogi w skali 1:1. Eksponowany byłby w Toruniu na wiślanym nabrzeżu przy Bulwarze Filadelfijskim na wysokości Bramy Mostowej. Stanowiłby z pewnością dużą atrakcję turystyczną, co w połączeniu z ekspozycją muzealną w jego wnętrzu nawiązującą do czasów przynależności Torunia do Hanzy pozwoliłoby stworzyć unikatowy w skali kraju produkt turystyczny, wpisany w „Strategię rozwoju turystyki Torunia”.
Obecnie w basenie Morza Bałtyckiego trwają prace nad rekonstrukcją kogi w dwóch miastach niemieckich: Kilonii – budowa na ukończeniu, Totgelow – budowa rozpoczęta, co znacznie ułatwiłoby wstępne przygotowanie toruńskiego przedsięwzięcia. W Polsce natomiast - wg informacji Centralnego Muzeum Morskiego w Gdańsku - nikt nie prowadzi prac zmierzających do rekonstrukcji kogi. Stąd też projekt ten może liczyć na wsparcie tej instytucji. Pomoc w tym przedsięwzięciu oraz kwotę 10 tys. zł na prace przygotowawcze zadeklarował także Związek Miast Nadwiślańskich.

Prezydent Torunia Michał Zaleski wyraził już zgodę na rozpoczęcie prac studyjnych pozwalających na określenie zakresu robót i kosztów rekonstrukcji kogi oraz źródła jej finansowania z uwzględnieniem środków europejskich.
Termin realizacji projektu przewidywany jest na czerwiec 2008 r.
_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Wto 05 Gru, 2006 11:45

W sumie ciekawy pomysł, w Polsce już dość "historycznych" statków "Viking", pora na coś fajniejszego. Tylko dlaczego ta koga miałaby stać cały czas w Toruniu? Nie mogłaby czasem popływać? Widziałem kiedys w telewizorze pokazywali podobne przedsięwzięcie z tym, że statek ten pływał i zawitał do Gdańska. Dokładniejszych szczegółów nie pamiętam tylko, że statek ten pohodził z Niemiec (któregoś z miast Hanzy) i został zbudowany przez emerytowanych hobbystów.
_________________
Co nie zabije to wzmocni

Wto 05 Gru, 2006 19:13

Eldarion - zdaje się, że chodzi Ci o kogę z Bremy (była u nas co najmniej dwukrotnie). Tyle, że ona podobno nie jest wierną rekonstrukcją, bo ma silnik (mogę coś teraz namieszać, bo nie jestem pewien tego ostatniego faktu - mogło mi się pomieszać z inną repliką).
_________________
Gdańskie odznaczenia i pieniądze
Gdańskie flagi, sztandary i inne weksylia

Pią 08 Gru, 2006 2:22

Nie jestem pewien, ale chyba teraz wszystkie pojazdy wodne muszą być wyposażone w silnik, ale specjalistą od spraw morskich (jeszcze) nie jestem, trzeba sie zapytac kolegów marynarzy.
_________________
Co nie zabije to wzmocni

Nie 10 Gru, 2006 19:21

Ja bym raczej proponował zbudowanie repliki któregoś z galeonów biorących udział w największym zwycięstwie polskiej floty - bitwie pod Oliwą. Mógłby to być np. admiralski Święty Jerzy. Warto było by w ten sposób uhonorować i upamiętnić ten słynny i chwalebny - a dla wielu niestety nieznany - epizod polskiej historii morskiej. Tym bardziej, że nie mamy zbyt wielu mu podobnych...
_________________
Dmą w rogi zaklęte
Dudni ziemia, kurz staje
Jako burze w szale
Idą, idą Wandale!
Szaleją topory
Dzicy jako zwierzory
Szpony bogów w szale
Idą, idą Wandale!

Nie 10 Gru, 2006 19:50