|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Brodeur
Podpułkownik
Posty: 3025 Pochwał: 3 Skąd: z Wielkopolski
|
|
|
Struktura kompanii
Witam.
Zagłębiłem się ostatnio w Wielką Armię Napoleona i natrafiłem na problem z kompaniami. Mianowicie jaka była ich struktura? Dowodził kapitan (zazwyczaj), ale co dalej? Czy w tamtym okresie kompanie dzielono na plutony, drużyny itd. Czy może raczej kompania zazwyczaj walczyła cała? Jeśli była dzielona na mniejsze związki to kto jakim dowodził?
Pozdrawiam.
_________________ "Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon
Taki styl pisma wyraża ironię
Pon 24 Wrz, 2018 21:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
Kompania dzieliła sie na dwie sekcje, każdą dowodził porucznik, a całością kapitan. W piechocie lekkiej były trzy sekcje, ale nie wiem czy trzecią dowodził bezpośrednio kapitan czy sierżant-major.
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Wto 25 Wrz, 2018 0:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brodeur
Podpułkownik
Posty: 3025 Pochwał: 3 Skąd: z Wielkopolski
|
|
|
Skoro mieliśmy dwie sekcje to kolejne pytanie. Dzielono je jeszcze bardziej? I jakie funkcje pełnili w takiej kompani podoficerowie, sierżanci, kaprale itp?
W ogóle to może warto zapytać jakie mieliśmy wtedy stopnie od szeregowego do podporucznika?
_________________ "Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon
Taki styl pisma wyraża ironię
Wto 25 Wrz, 2018 8:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robert05
Pułkownik
Posty: 4539 Pochwał: 9
|
|
|
Witam, według etatu polskiego z 1807r. wzorowanego na francuskim, kompania miała liczyć 3 oficerów, 15 podoficerów i 123 żołnierzy. Dowodził kapitan, dzieliły się na 3 plutony dowodzone przez porucznika, podporucznika i starszego sierżanta, mających do pomocy trzech sierżantów. Plutony dzieliły się na 3 sekcje po 13 żołnierzy dowodzone przez kaprala. W każdej kompani znajdował się ponadto sierżant-szef, kapral-furier, kancelista lub cieśla (po jednym na dwie kompanie) i dwóch doboszy.
Stopnie podoficerów i szeregowych:
szeregowy
dobosz kompanijny
kapral
furier
sierżant
starszy sierżant
Pozdrawiam.
Wto 25 Wrz, 2018 17:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brodeur
Podpułkownik
Posty: 3025 Pochwał: 3 Skąd: z Wielkopolski
|
|
|
Według odnalezionej animacji struktura kompani wyglądała mniej więcej jak podaje Maxikasek, a więc dwie sekcje.
http://napoleonistyka.atspace.com/company.gif
I teraz pytanie, czym zajmował się sierżant-major w kompanii?
I tak przy okazji, jeszcze jedno pytanie.
W jednej z powieści historycznych, czasów napoleońskich, podwładny w francuskiej armii zwraca się do przełożonego ze zwrotem grzecznościowym "sire". Domyślam się, że to odpowiednik z angielskiego "Tak jest, sir". Czy może to jednak błąd w tłumaczeniu?
_________________ "Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon
Taki styl pisma wyraża ironię
Sro 14 Lis, 2018 16:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panc
Moderator Podpułkownik
Posty: 3165 Pochwał: 30 Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183 Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
|
|
|
Brodeur napisał: |
I tak przy okazji, jeszcze jedno pytanie.
W jednej z powieści historycznych, czasów napoleońskich, podwładny w francuskiej armii zwraca się do przełożonego ze zwrotem grzecznościowym "sire". Domyślam się, że to odpowiednik z angielskiego "Tak jest, sir". Czy może to jednak błąd w tłumaczeniu? |
Podobnie jak angielski, odpowiednik : starofrancuski pochodzi z wulgaty (senior/ seior /seigneur).
Najbardziej popularny w średniowieczu (forma zwrotu do osoby koronowanej w Francji, państwach niemieckich ,Szwecji.Hiszpanii, a także w Belgii. Zaadoptowany później przez armię francuską . bryt. i am; wciąż rzecz jasna obecny w angielskiej i am. mowie potocznej.
Oczywiście jak wiemy tak zwracano się rówież do Napoleona.
Rozwinięcie stosowane do dziś to monsieur.
Brodeur napisał: | I teraz pytanie, czym zajmował się sierżant-major w
kompanii? |
Zapewne obarczony był jak w przeszłości funkcjami kwatermistrzowskimi i księgowego etc.( Pi razy drzwi jak szef kompani w PRL-u)-niemniej był oprócz tego pełnokrwistym dowódcą liniowym, "prawą ręką" d-cy kompanii materiałem na oficera...
Miał chłop masę roboty...
pozdr
Opis załącznika:
|
|
_________________ Ministry, Animosity :
https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck
Svoboda je prevara, zakufana prevara
Czw 15 Lis, 2018 19:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brodeur
Podpułkownik
Posty: 3025 Pochwał: 3 Skąd: z Wielkopolski
|
|
|
Sprawdzanie etatów i stopni trwa nadal. Natrafiłem na kolejną zagadkę.
Znalazłem taką oto obsadę oficerską w 1. Pułku Legii Nadwiślańskiej z 1808 roku.
Pułkownik - Józef Chłopicki
Major - Michał Kosiński
Szef batalionu (1) - Józef Chłusowicz
Szef batalionu (2) - Paweł Fądzielski
Kpt. adiut. mjr - Aleksander Wągroiwski
Por. adiut. mjr. - Antoni Borowski
Kpt. kwatermistrz - Konstanty Mutrecy
Kpt. kwatermistrz a la suite - Louis Cambier
I teraz kilka pytań:
Szef sztabu - etat czy stopień wojskowy? Jeśli etat to w jakim stopniu służyli tam żołnierze?
Major - zastępca pułkownika w pułku czy może jeszcze inna funkcja?
Kapitan adiutant majora, porucznik adiutant majora - etat czy stopnie wojskowe? Oboje byli adiutantami majora czy może jeden był adiutantem pułkownika a drugi majora?
_________________ "Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon
Taki styl pisma wyraża ironię
Nie 09 Gru, 2018 19:05
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Brodeur
Podpułkownik
Posty: 3025 Pochwał: 3 Skąd: z Wielkopolski
|
|
|
Pytanie jeszcze odnośnie sierżanta-major (czy tam sierżant-szef), był prawą ręką dowódcy kompani, czy pełnił obowiązki dowódcy podczas nieobecności kapitana? Dlaczego tej funkcji nie pełnił któryś z poruczników? Byli przecież wyższymi stopniem od sierżanta-majora.
_________________ "Tylko umarli widzieli koniec wojny" Platon
Taki styl pisma wyraża ironię
Sro 12 Gru, 2018 15:32
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Horoch
Porucznik
Posty: 592 Pochwał: 1
|
|
|
Sierżant-major był przełożonym wszystkich podoficerów i szeregowców w swojej kompanii. Funkcję sierżanta-majora na ogół pełnił najstarszy stażem sierżant, ale nie było to regułą, bo często funkcję tą pełnił podoficer, który cieszył się największym zaufaniem dowódcy kompanii. Sierżant-szef był poniekąd adiutantem dowódcy kompanii, który był wtajemniczany we wszystkie dozwolone podoficerowi szczegóły służby. Zadaniem sierżanta-majora polegało na regulowaniu szczegółów pracy wewnątrz i na zewnątrz kompanii według rozkazów i wskazówek dowódcy oraz na przypilnowaniu i ścisłym wykonaniu tychże. Sierżant-major miał też w obowiązku kontrolować rejon kompanijny i porządek w nim.
Czw 13 Gru, 2018 19:32
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|