Złota za rany

Witam,
czy da się określić oryginalność po tych zdjęciach i ewentualna wartość?
Pozdrawiam.

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Wto 27 Lis, 2018 17:43

Na podstawie tych fotek rzekłbym, że to dobra złota VWA. Moim zdaniem 400 - 450 zł.

Wto 27 Lis, 2018 17:48

Na rewersie wygląda, jakby miała na sobie resztki srebrzenia. Dobrze widzę
_________________
e-mail: [email protected]
Pozdrawiam Adrian!

Wto 27 Lis, 2018 18:25

Bati napisał:

Na podstawie tych fotek rzekłbym, że to dobra złota VWA. Moim zdaniem 400 - 450 zł.

Dziękuje za opinie.

Wto 27 Lis, 2018 18:58

Adi_1991 napisał:

Na rewersie wygląda, jakby miała na sobie resztki srebrzenia. Dobrze widzę

Nie mam tej odznaki,ale sam na zdjęciu nie widzę tam srebrzenia.

Wto 27 Lis, 2018 18:59

Zgadzam się z Pawłem, że wygląda na dobrą - chociaż zdjęcie rewersu jest słabe (pod dziwnym kątem). Jeśli haczyk nie był wtórnie lutowany, to wartość rzeczywiście ok. 100 euro. Jeśli magnetyczna, to może nawet ciut więcej.
_________________
pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00

Wto 27 Lis, 2018 19:38

Prosiłbym o opinie czy haczyk i zawias ponownie lutowane?Jeżeli tak to o ile obniża to wartość?

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Opis załącznika:

Pon 10 Gru, 2018 18:35

Niestety jednoznacznie nie potrafię stwierdzić czy zaczep odznaczenia był wtórnie mocowany. Ze względu na ogromną ilość firm zajmujących się wytwarzaniem tego odznaczenia, jak i okresem produkcji, bo należy pamiętać, że imperialne VWA były produkowane do późnych lat czterdziestych ciężko jednoznacznie napisać, że haczyk i szpilka były wtórnie lutowanie.
Po prostu wszystko zależało od jakości wykonania. Teoretycznie srebrzenie, czy złocenie powinno pokrywać miejsca łączenia materiałów,jednak to nie jest to prawidłowość występująca we wszystkich VWA. Zdarza się również tak, że ze względu na upływ czasu miejsca lutowania tracą powłokę zewnętrzną i stają się bardziej widoczne.
Reasumując, skłaniam się do tego, že mimo wszystko zaczep jest oryginalny.
Jednak jest to tylko moje subiektywne zdanie na temat. Może ktoś jeszcze zabierze głos w tym temacie.

Pon 10 Gru, 2018 19:19

Na ostatnim zdjęciu bym powiedział że widzę resztki czarnej farby w zagłębieniach.Złocenie powinno byc widać na lucie.Ta wyglada jak dla mnie na wyczyszczoną czarną z resztkami złotego podkładu.
Pozdrawiam
N.

Wto 11 Gru, 2018 2:28

Rozumiem, że odznaka jest mosiężna lub tombakowa? Nie jest magnetyczna? Bo wygląda na to, że Nordland rozwiązał zagadkę
_________________
pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00

Wto 11 Gru, 2018 11:28

tompress napisał:

Rozumiem, że odznaka jest mosiężna lub tombakowa? Nie jest magnetyczna? Bo wygląda na to, że Nordland rozwiązał zagadkę

Nie wiem z jakiego materiału,niemagnetyczna.

Wto 11 Gru, 2018 15:14

kubi napisał:

tompress napisał: Rozumiem, że odznaka jest mosiężna lub tombakowa? Nie jest magnetyczna? Bo wygląda na to, że Nordland rozwiązał zagadkę Nie wiem z jakiego materiału,niemagnetyczna.

W takim razie teza o wyczyszczonej czarnej wydaje się bardziej prawdopodobna. Zapięcie nie było wtórnie lutowane, po prostu przedtem lut był pokryty farbą (której resztki faktycznie widać na nowych zdjęciach).
_________________
pozdrawiam
Tomek
============================
https://tompress.shop - aktualizacja w czwartki od godz. 20.00

Wto 11 Gru, 2018 17:13

Porównując do innej mojej VWA ze zdartą farbą wierzchnią(czarną),gdzie widać złoty podkład wygląda on zupełnie inaczej.

Wto 11 Gru, 2018 22:21