|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Wild
Szeregowiec
Posty: 1
|
|
|
H-Sondercommando Himmlera i czarownice
II Wojna Światowa posiada wiele oblicz, wszyscy znamy te najokrutniejsze związane z cierpieniem milionów ludzi. Mało kto jednak wie, że w cieniu tego niekończącego się bólu, miały miejsce zdarzenia pozornie bez znaczenia.
Okultyzm pasjonował Niemców (z resztą nie tylko ich) na długo przed wojną. Te fascynacje były tak duże, że sam Heinrich Himmler w 1935 r. powołał do życia specjalną komórkę do spraw badań (uwaga!) PROCESÓW O CZARY, która była częścią VII Wydziału Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy.
Wyjaśnię od razu, że ze zjawiskiem ścigania i zabijania ludzi za czary mieliśmy do czynienia na przestrzeni XV-XVIII w., także w Polsce.
Po co Niemcom potrzebne były dokumenty dotyczące czarownic zamordowanych wiele wieków wcześniej?
Jeśli zdołałam Państwa zainteresować tematem, bardzo chętnie odpowiem na wszystkie pytania.
Załączam także link do akcji, będącej wynikiem ponad rocznej pracy wielu zaangażowanych w ten projekt ludzi.
W szczególności polecam film, jest na samej górze strony i rozjaśnia temat.
https://polakpotrafi.pl/projekt/czarownice-himmlera
Pią 16 Lis, 2018 20:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kisi0
Plutonowy
Posty: 61
|
|
|
Himmler pasjonował się okultyzmem. miał specjalne pierścienie itp gadżety dla swoich SS-mannów. Odnośnie palenia czarownic w centralnej polsce nie było wiele takich przypadków, głównie Śląsk. _________________ "Jeśli z podręcznika do historii można się czegoś nauczyć, to lekcja brzmi:
Polskę można zwyciężyć w bitwie, ale nigdy nie da się jej pokonać." (R.Regan)
Czw 07 Mar, 2019 22:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|