| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kret
Schütze

Schütze




Posty: 5
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Jednostka SS widmo?

Witam wszystkich

Zwracam się do was z pytaniem a zarazem prośbą w sprawie która mnie męczy od jakiegoś czasu.
Dotarłem do artykułu w gazecie "Trybuna Robotnicza" z 22 grudnia 1946 roku w którym jest wzmiankowany mój wujek:

(...) Zabity został Chlebus Adam, pseudonim "Kret", członek tej samej formacji S.S. i żołnierz 5-tej niemieckiej dywizji sudeckiej. (...).

Prawie zgadza się wszystko, gdyż służył w SS (posiadam jego zdjęcie z Soldbucha, w raporcie z akcji UB z grudnia 1946 roku jest potwierdzone, że miał tatuaż z grupą krwi.
Jednak nie mogę nic znaleźć o owej 5-tej niemieckiej dywizji sudeckiej.
Czyżby to radosna twórczość redaktora?

Zadałem też to pytanie na forum Axis History Forum.
Prawdopodobnie to chodzi o "V. SS-Artillerie Ausbildungs und Ersatz Regiment" w której też służył Wiktor Gruszczyk (był to kolega mojego wujka). Jednak nie mam żadnych dowodów na potwierdzenie tej tezy.
Wujek został wcielony do SS w czerwcu 1944 roku a Wiktor Gruszczyk dopiero we wrześniu 1944. Wujek w grudniu 1944 (bądź na początku stycznia 1945 roku) przyjechał do domu na przepustkę.

Skontaktowałem się z Wojskowym Archiwum w Trnavě (Słowacja), które posiada dokumenty V. SS-Artillerie Ausbildungs und Ersatz Regiment / Praga - jednak nie odnaleźli tam mojego wujka.
Archiwum Wojskowe w Pradze (Czechy) posiada tylko dane żołnierzy urodzonych do 1910, urodzeni później są właśnie w Archiwum w Trnavě.

Czy ktoś z was może spotkał się, bądź jest mi w stanie powiedzieć czy owa 5-ta sudecka dywizja niemiecka to rzeczywiście wymieniony V. SS-Artillerie Ausbildungs und Ersatz Regiment?

O ile dobrze rozczytałem to "V. SS-Artillerie Ausbildungs und Ersatz Regiment" walczył pod Arnhem (13-29 września 1944) czy możliwe, że tam też był mój wujek?

Na drugiej stronie zdjęcia jest zamazany podpis, który prawdopodobnie dużo by wyjaśnił, niestety nie potrafię go rozczytać i zostaje mi czekać na odpowiedź z WASt a jak wiadomo czeka się długo.

Z góry serdecznie dziękuję za jakąkolwiek pomoc Uśmiech

Piotrek



Opis załącznika:

Opis załącznika:

Nie 19 Kwi, 2015 14:26

Powrót do góry
Leuthen
Kapitan

Kapitan




Posty: 839
Pochwał: 6
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Nie prościej napisać do Deutsche Dienststelle?
https://www.dd-wast.de/de/kontakt.html

Wto 21 Kwi, 2015 5:34

Powrót do góry
Kret
Schütze

Schütze




Posty: 5
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cześć

Napisałem do nich, już w zeszłym roku - możliwe, że w czerwcu dostanę odpowiedź.
Tylko pytanie czy dadzą mi informacje o wujku skoro nie jestem jego krewnym w linii prostej aczkolwiek wujek zginął w 1946 roku a nie miał ani żony ani dzieci, czyli de facto jestem najbliżej żyjącym członkiem rodziny.

Piotrek

Wto 21 Kwi, 2015 21:39

Powrót do góry
Leuthen
Kapitan

Kapitan




Posty: 839
Pochwał: 6
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A czemu mieliby nie dać?
To nie jest tak, że informacji udzielają jedynie członkom rodziny i to w dodatku tej najbliższej. Sam wiele lat temu (chyba z 15) dostałem od nich informacje nt. niemieckiego lotnika, który zginął w katastrofie samolotu (Do-17) pod Kilonią (Szlezwik Holsztyn), a że pochodził z Wrocławia, to sprowadzono jego ciało i pochowano na jego cmentarzu parafialnym (grób zachował się do dzisiaj). Nikt mnie nie pytał, po co mi te informacje - po prostu mi ich udzielono.

Sro 22 Kwi, 2015 6:08

Powrót do góry
Kret
Schütze

Schütze




Posty: 5
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Mnie za to przysłali pismo (a złożyłem do nich pismo w sprawie dwóch moich wujków którzy służyli w SS oraz o mojego pradziadka), że w sprawie tych dwóch osób to jedynie o informacje mogą ubiegać się osoby w linii prostej (dzieci, wnuki itd.). Natomiast w sprawie pradziadka owszem przyślą mi.
Jeden wujek zginął młodo, o którym wspomniałem poprzednio, natomiast drugi przepadł i słuch o nim zaginął.
Co prawda parę miesięcy temu odnalazłem jego grób w Niemczech, gdzie pochowany jest wraz z małżonką - ale jak tam się znalazł i co się z nim działo po wrześniu 1944 nie wiem.
Mam nadzieję, że nie są tak restrykcyjni w wydawaniu dokumentów jeśli chodzi o SS i dostanę od nich dokumenty.

Miłego dnia
Piotr

Sro 22 Kwi, 2015 10:29

Powrót do góry
Leuthen
Kapitan

Kapitan




Posty: 839
Pochwał: 6
Skąd: Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Widać DD ma w sprawie żołnierzy Waffen-SS wewnętrzne przepisy (może za dużo znanych osób w Niemczech mogłoby za dużo stracić, gdyby dostęp do tych danych był powszechny).
Nawiasem mówiąc - swego czasu pisałem do stowarzyszenia weteranów 9 Dywizji Pancernej SS. Chciałem uzyskać informacje, gdzie zginął jeden z jej żołnierzy - Ślązak o nazwisku Rudolf Pendzialek. Był to znajomy mojego ś.p. sąsiada (też Ślązaka, ale ów sąsiad czuł się Polakiem, a Pendzialek był Niemcem). Jakoś mi nie odpisali... Verfluchte SS Mr. Green

Sro 22 Kwi, 2015 17:38

Powrót do góry
Jarecki
Redakcja
Sierżant

Sierżant





Posty: 86
Pochwał: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Szanowny Krecie! Myślę, że popełniłeś tu pewien błąd w odcyfrowaniu tekstu w załączniku. Według mnie jest tam napisane,że Adam Chlebus był członkiem SS i żołnierzem 5 dywizji "sudeckiej". Nic nie ma w tej notatce, by była to jednostka SS (czy Waffen SS). Nie szukaj więc "tajemniczej" jednostki SS, bo takiej raczej nie było. Natomiast co do dalszych poszukiwań 5. sudeckiej dywizji, to poszukałbym informacji o 5. Dywizji Pancernej (Wojsk Lądowych Heer), która stacjonowała - częściowo - w Sudetenlandzie. Może tu znajdziesz rozwiązanie swojej zagadki? Eureka
_________________
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem.

Pią 07 Lip, 2017 13:37

Powrót do góry
Parowóz
Sierżant

Sierżant




Posty: 83
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Coś nie bardzo to się trzyma kupy -w czerwcu 1944 juz nie tatuowano esesmanów a tym bardziej ochotników ze Śląska
tak samo jak nie udzielano przepustek w grudniu 1944 i styczniu 1945 -ruscy już stali pod drzwiami W szoku

Sro 02 Maj, 2018 17:47

Powrót do góry
Jarecki
Redakcja
Sierżant

Sierżant





Posty: 86
Pochwał: 1
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Mnie się z kolei nie zgadza Twój post. Wątek o tatuowaniu esesmanów jest w innym miejscu Gupi
_________________
Quidquid agis, prudenter agas et respice finem.

Nie 27 Maj, 2018 21:39

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.