| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
IjonTihy
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 3504
Pochwał: 6
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Portrety Cesarza

Czytajac opisy walk na Pacyfiku często czytamy, że załoga tonącego japońskiego okrętu zniosła z pokładu portret cesarza. Portrety te na pokładach innych jednostek trafiały...
no właśnie, gdzie? Chyba ich nie wyrzucano za burtę! Może palono je ceremonialnie w Japonii? A może zachowywano w świątyniach? Przetrwały jakieś do dziś?

_________________
Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.

Nie 17 Wrz, 2006 23:39

Powrót do góry
Ark(o) Royal
Kapitan marynarki

Kapitan marynarki





Posty: 1360
Pochwał: 1
Skąd: Tychy i okolice
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Też się kiedyś nad tym zastanawiałem. Swoją drogą taki portret nie miał zapewne rozmiarów kieszonkowego kalendarzyka. Pół biedy jeśli podpłynął inny okręt i przejął załogę (z Cesarzem Bardzo szczęśliwy ), ale zabierać ze sobą obraz na łódź ratunkową czy tratwę? I myśleć o tym w chwili bezpośredniego zagrożenia życia? Faktycznie, trzeba mieć ogromne umiłowanie do panującego Bardzo szczęśliwy Inny naród, inna kultura. Może przekazywali na nowo budowane okręty?
_________________
"Amon Amarth", "Ensiferum", "Wintersun", "Eluveitie"... czegóż chcieć więcej...

Sob 23 Wrz, 2006 10:39

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.