|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
MeteW
Kapral
Posty: 48 Skąd: Wrocław
|
|
|
Wrocław(Fabryczna) bunkry zapomniane
Witam
Przedstawię kilka ciekawych bunkrów z mojej okolicy. Z centrum Wrocławia jest bardzo prosty dojazd rowerem czy też samochodem, więc pozwiedzać też można w jakiś słoneczny dzień .
Ogólnie to na razie zrobiłem zdjęcia czterech bunkrów rozpisywać się na ich temat nie będę aby zwiedzający mieli radochę z zwiedzania. Jak ktoś ma też jakieś ciekawe w okolicy „opuszczone” bunkry to prosił bym o post, chętnie pozwiedzam.
1 Bunkier (kwadratowy)
51°8'18''N, 16°54'13''E
51.138483°N, 16.90388°E
3 Bunkry (okrągłę)
51°8'16''N, 16°52'19''E
51.138048°N, 16.872134°E
Te magiczne liczby to szerokości geograficzne podane na 2 sposoby
Troszkę tych fotek jest (19) maxymalnie można 10 więc następna 9 w nowym poście poniżej
Pozdrawiam
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
Wentylacja i pechowo kawałem mojego buta ;) |
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Ostatnio zmieniony przez MeteW dnia Czw 22 Kwi, 2010 21:56, w całości zmieniany 1 raz
Czw 22 Kwi, 2010 21:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
MeteW
Kapral
Posty: 48 Skąd: Wrocław
|
|
|
Jak napisałem, następne 9 fotek
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Czw 22 Kwi, 2010 22:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szturm
Oberleutnant
Posty: 783 Skąd: BRESLAU
|
|
|
Bunkry
Hehe znam dobrze te bunkierki. Mieszkam niedaleko ich Dla Ciekawostki W lesie na kuznikach jest cmentarz polowy zolnierzy niemieckich. W zaroślach stoi duży granitowy postument w którym do niedawna byla tablica marmurowa na ktorej pisało ze tu spoczywaja niemieccy żołnierze. Ale jakis kretyn bez mózgu rozbil ja w kawałki Drugi ciekawy bunkier stoi po drugiej stronie rzeki slezy w polu. Dojść można do niego od strony ul. Szczecińskiej. Ciekawy jest z tego wzgledu ze oberwal z 2 razy. Przy otworze strzelniczym jest duza dziura. Konstrukcja bunkra jest taka sama jak ze zdjec ktore kloega zamiescil wczesniej. Czyli kwadratowy z charakterystycznym dachem 4 spadowym dachem. Pozdrawiam
Sob 24 Kwi, 2010 9:55
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marian.45
Starszy sierżant
Posty: 122 Pochwał: 1 Skąd: warszawa Archiwum: nie wiem co to jest
|
|
|
Dwa takie małe bunkierki jak ten przy moście były ( być może dalej są bo dawno tam nie zaglądałem ) na dworcu Wrocław - Psie Pole.
Sob 24 Kwi, 2010 23:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiu
Chorąży
Posty: 150 Skąd: Świdnica
|
|
|
MeteW napisał: | Jak napisałem, następne 9 fotek |
Te puszki to atrapy schronów, wstawiane w latach siedemdziesiątych. Pamiętam, jak takie same wstawiali w Świdnicy.
_________________ www.altkreytzen.org.pl
Wto 27 Kwi, 2010 20:16
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
Krzysiu,
Wybacz, bzdury piszesz - co to znaczy "atrapy schronów"?Dlaczego "atrapy"?
Grubość ścian jest wystarczająca do zabezpieczenia przed ostrzałem karabinowym. Prócz tego wcale nie pochodzą z lat siedemdziesiątrych, a są o 30 lat starsze ;o)
Takie cylindryczne, wartownicze (czasami określane mianem "obserwacyjno-bojowych") schrony ("Kochbunkry") Niemcy stawiali wszędzie, zarówno na terenach okupowanych, jak w Rzeszy.
Mogłeś je napotkać w miastach, przy mostach i wiaduktach, w ważniejszych zakładach przemysłowych, przy parymetrze koszar i innych obiektów strzeżonych.Produkowano je masowo w wielu betoniarniach.
Schrony kwadratowe sa starsze, przedwojenne.Przeznaczenie identyczne, jak "Kochbunkrów".Nietypowe.
Pozdrowienia
Grendel
_________________
Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego
Wto 27 Kwi, 2010 20:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szturm
Oberleutnant
Posty: 783 Skąd: BRESLAU
|
|
|
Bunkry
Oczywiscie. Grendel ma racje. To nie sa schrony z lat 70-tych. a 2-go wojenne. I NIE SA TO ATRAPY. Atrapa moze byc z gipsu papieru a tu jest ściana betonowa o dobrej wytrzymalosci. Za mlodu bawilo sie w takich bunkrach Pozdrawiam
Sro 28 Kwi, 2010 10:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Edwus
Podporucznik
Posty: 342 Pochwał: 1
|
|
|
Mmm........przepiękne schrony! Aż miło popatrzeć, u mnie w okolicy nie ma za wiele.
Pią 30 Kwi, 2010 16:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Krzysiu
Chorąży
Posty: 150 Skąd: Świdnica
|
|
|
Wiem, co to są puszki Kocha. I wiem, że takie badziewia jak na zdjęciu wstawiano w Świdnicy na początku lat siedemdziesiątych. Wiem, bo widziałem na własne oczy, jak je stawiano. Postawiono cztery sztuki. Dwa przy moście nad Bystrzycą na linii kolejowej do Dzierżoniowa i dwa przy moście na Bystrzycą na linii do Wrocławia. Jeden z tych dwóch schronów leży, bo przewrócił się podczas powodzi i został przesunięty podczas odbudowy linii.
Nie były one w żaden sposób fundamentowane, tylko postawione w wykopanym dołku. Nie zamontowano też nigdy klapy do otworu wejściowego. Można je wyciągnąć z ziemi zwykłym traktorem. Beton, użyty do ich konstrukcji jest gówniany, bo zawiera grube kamienie.
Nigdy nikt nie używał tych schronów, nawet SOK, jak pilnował mostów w stanie wojennym. Dlatego twierdzę, że są to atrapy.
_________________ www.altkreytzen.org.pl
Sro 05 Maj, 2010 22:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Powstaniec20
Użytkownik zbanowany
Posty: 10
|
|
|
Byłem widziałem .
Jak dla mnie zwyłke bloki ,nie są nawet solidne może to efekt przebytku lat .. a może słaba konstrukcja
_________________ _______________________________________
Cześć i chwała Bohaterom !
Nie 14 Wrz, 2014 22:12
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fortwroclaw
Starszy szeregowiec
Posty: 26
|
|
|
Z puszkami kocha - ani tak, ani tak. Często się wrzuca do jednego worka einmannschutzbunker i kochtopf. A to dwie zupełnie różne rzeczy. Einmanny stawiano w zasadzie w dwóch zasadniczych celach - jako schronienie dla pojedynczych pracowników, na terenie zakładów, stacji rozrządowych itp. Oraz jako punkty obserwacji przeciwpożarowej, lub ogólnie dozorowania.
Charakteryzują się bardzo ograniczoną wytrzymałością, niezwykłą niewygodą w użytkowaniu i niewielkimi otworami obserwacyjnymi.
Garnki Kocha/ Puszki Kocha, początkowo w ogóle nie były przewidziane do ustawiania przy torach czy w ogóle na terenie zabudowanym. Te obiekty miały "wzbogacać" polowe linie obrony, jakie były budowane w lecie 1944 roku między Wisłą a Odrą. Puszek nie fundamentowano z prostej przyczyny - prawidłowo one powinny być wkopane w ziemię tak, żeby otwór strzelniczy znalazł się kilkanaście centymetrów nad powierzchnią ziemi, a dojście do puszki odbywało się transzeją. Generalnie idea była taka, że miał to być zakryty punkt ogniowy km. Po wojnie puszki wyciągano z ziemi, z przeznaczeniem początkowo na składowanie i ewentualne tworzenie własnych umocnień, a później tak jak pisze kol. Krzysztof.
Pon 20 Paź, 2014 9:22
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|