Inne Oblicza Historii :: Zobacz temat - Życie po życiu Feliksa Edmuntowicza Dzierżyńskiego :)

Pochwał: 5

Tak na zakończenie obecności na forum coś zabawnego przynajmniej Wink

Otóż jak wiadomo nasz wielki choć nieco kontrowersyjny rodak zmarł w lipcu 1926 roku. Z oczywistych powodów jego śmierć jako dosyć wpływowej osoby wywołała dzisiątki spekulacji. Pozwoę sobie przypomniec jedną z weselszych.
I tak w rzeczywistości w 1926 prawdziwy Feliks wyruszył ni mniej ni więcej tylko do Tybetu - zaś sama śmierć została upozorowana w imię racji stanu Wink

W krainie mądrych ludzi miał pozostać aż do swej prawdziwej śmierci przekazując kluczowe spostrzeżenia co do przyszłości świata przez kurierów samemu Józefowi Wisarionowiczowi. Jedna z nich miała dotyczyć losu drugiej wojny i to dzięki tym "kluczowym informacjom" Stalin miał postąpić tak a nie inaczej w 1939. Prawdą, że ciekawe? Tylko dlaczego - jako patryota nie wysłał też stosowanego listu do Becka? A może wyslał i dlatego to wszystko? Uśmiech

Pozdrawiam

Użytkownik zbanowany Posty: 87

Mr Marek8888,
Nie wiem, czy robisz słusznie oceniając w.wym. jako patriotę. Ja przeczytałem kiedyś za komuny jego listy do siostry zapewne autentyczne ale ocenzurowane wedle potrzeb, i pełniace w tym Komitecie PZPR w którym były rolę swoistej relikwii. Ten człowiek pochodził z drobnej szlachty i jak sam powiedział poświęcił się ciałem i duszą nowej idei. Rodzina zerwała z nim kontakt w związku z tym a on mimo to pisał do siostry nie licząc na odpowiedź. Zapewne po jego śmierci listy siostrze skonfiskowano i wydano w okrojonej formule dla wyznawców. Wątpię, by miały na jego postępowanie takie staromodne poglądy jak patriotyzm. Druga i bardziej istotna rzecz to wiarygodność źródeł ze strony rosyjskich. Jeżeli będziesz się opierał na takich źródłach to nie będziesz miał wątpliwości, że zbrodni katyńskiej dokonali faszyści hitlerowskiej armii, katastrofę w Smoleńsku spowodował błąd pijanych polskich pilotów a w Polsce pod rządem PO wszyscy się cieszą dobrobytem Zielonej Wyspy.
Stary

Private Posty: 1 Skąd: Zielona Góra

plich - marek8888 mówił o Dzierżyńskim jako patriocie z przekąsem (przynajmniej tak ja to odczytałem)
Ale co do tematu: Tak głupia jest ta historia, tak nieprawdopodobna, że nie potrafię sobie teraz nic ciekawszego wyobrazić

Pochwał: 5

Kolego pilch - na takiej samej zasadzie jak rosyjskie można oceniać też i polskie źródła a jeszcze bardziej dowolne interpretacje - tym bardziej gdy się je przepuści przez "patriotyczy walec" - wtedy wszystko będzie płaske i jednoznaczne Wink

. Przytoczyłem jedną historyjkę która przynajmniej jest ciut zabawna - nasze o "Zstąpieniu antychrysta" i w tym guście sobie podarowałem... Co smutne postać Dzierżyńskiego jako dyżurnego renegata jest nie tyle odosobniona co o tyle kłopotliwa, że facet zrobił karierę w zupełnie obcym systemie politycznym. O tych co takowej nie zrobili się zwyczjnie nie pamięta a powody do wyboru takiej a nie innej ścieżki jakby mieli konkretne - niezrozumiale dla dyspozycyjnych podoficerów, przysypanych kurzem archiwistów czy resortowych historyków... Wink

To już tak aby na serio zakonczyć - ile to Dzierżyński wedle rosyjskich źródeł Wink

miał nakraść w samym 1918 - 40 czy 400 milionow dolarów w złocie ? Uśmiech

No i skąd on sam miał wziąć aż tyle złota?
Pozdrawiam i dziękuję za te kilka lat przyjemnego spędzania czasu na forum.
Marek

Pochwał: 3 · Porucznik Posty: 628 Pochwał: 3 Skąd: Starków

Pochwał: 5

Możecie się kolego przenieść ze swoimi jakże błyskotliwymi uwagami gdzie indziej ? Bo tak się kłopotliwie składa, że to akurat mój wątek a jakby do tematu nic nie wnosicie... Rozumiem potrzebę kolejnej zadymy ale jakoś nie bardzo chce mi się przypominac za co dostaliście ostrzeżenie ani w wyniku czego "abdykowaliście" z tego forum. Dajcie na luz i cieszcie się życiem - jak niedawno pisaliście sami deklarując odmeldowanie czy jakoś tam...

Pochwał: 16 · Użytkownik zbanowany Posty: 2553 Pochwał: 16

Pochwał: 3 · Porucznik Posty: 628 Pochwał: 3 Skąd: Starków

Pochwał: 5

Fakt psucia kolejnego tematu i " notoryczna recydywa" forumowej demolki zgłoszone - uprzedzam - jeszcze jeden taki przypadek w moim wątku a to zacne forum obejrzy sobie (po raz kolejny niestety - ku przestrodze bo za takie rzeczy to z każdego forum...) prawdziwy przykład spamerstwa i gadania od rzeczy w wykonaniu przedmówcy na przykłdzie kilkudziesięciu jego własnych jakże ciekawych postów... Nie wiedziec tylko czemu o identycznej i mało mądrej treści... Wink

Jak widać na każdego "zadymiarza" jest sposób Uśmiech

No i nikt Wam Zubku nie broni prowadzenia poważnych dyskusji pod warunkiem, ze nie zmuszacie do tego kogoś kto z Wami rozmowę uważa wiecie za co Uśmiech

- Szkoda też, że gdy zabieracie głos w dziwny sposób ta dyskusja zamiera... Może warto z tego wyciągnąć wnioski i dać sobie spokój albo popracować nad stylem i treścią wypowiedzi ?

Rozumiem, że ten OT temat skończylismy i oszczędzi mi kolega cytowania jego wypowiedzi? Wszak nie o drugim życiu po życiu Zubka i jego jaże mądrych spostrzeżeń ten temat jest Wink

Pochwał: 16 · Użytkownik zbanowany Posty: 2553 Pochwał: 16

Pochwał: 5

W pełni zgadzam się z krakusem57 co do jego problemów ze zwojami pewnymi - to niestety widać w niezrozumieniu tego co się czyta Wink

Przycztał temat wątku, tego wątku? Wypowiedzial choć pół zdania na temat? Znowu czegoś nie poniał jak w wątku z publikacją trzeciego Spita, którym jest on sam - prawdziwy forumowy Spitfire Wink

?
Czy też znowu się bawi w niechcianego mentora nie rozumiejąc o co chodzi?
Tak na marginesie - skoro kolega taki elokwentny inaczej to może i ja sobie pozwolę na zacytowanie dosłowne kolegi licznych "pożegnań" z tym forum - statystycznie kolega bije wszystkich na głowę nieprawdaż - najlepsze są te z tymi "samokajaniami" Wink

Kolegi wybór - nie wtrącanie się w wątki w których kolegi nie chcą i zaprzestanie głupich wystąpień albo pokazanie obłudy lansowanych przez kolegę postaw - śwetnie widocznej w wypowiedziach usera.
Mam nadzieję , że wyczerpaliśmy temat OT - no chyba, ze koledzy znowu zaskoczą jakoś dziwaczną uwagą ani w temacie ani na poziomie...

Pochwał: 16 · Użytkownik zbanowany Posty: 2553 Pochwał: 16

Pochwał: 5

No i co w temacie żeście nowego spłodzili krakusie57 - rozumiem, że te przeprosiny to do mnie? Wink

Słusznie - te zwoje to jeszcze jakoś tam... Liderujecie ostatnio na forum w części historycznej - prawie w każdym wątku was pełno - tylko dyskusji brak - pewnie to wina głopoty, którą wykorzeniliście tak gruntownie, że zostaliście sami...
Macie szczęście - nie chce mi się powtórnie czytać i przywoływać tych strasznie źle świadczących o autorze postów (z Zubkiem o tyle łatiwej, że blisko setkę razy razy napisał to samo) - bo dołująco pokazują one jak można się intelektualnie cofać. Wygraliście - znacie takie powiedzonko - ustąp ... czy jak to wy ujmujecie "nie kop się z koniem". Choć adresat tego powiedzonka by się mocno zdziwił, że użyliście go wobec niego akurat tym razem pozowlę sobie zastosowac je do Was - nie będę się kopał z koniem. Możecie sobie swoje liczne drinki wypic za "zwycięstwo".
Ale z drugiej strony klops - bo znowu nie będziecie mieli gdzie szukać tej głopoty - może czas najwyższy poszukać jej u krakusa57?
Uśmiech

))

Pochwał: 16 · Użytkownik zbanowany Posty: 2553 Pochwał: 16

dubel.

Pochwał: 16 · Użytkownik zbanowany Posty: 2553 Pochwał: 16

Pochwał: 3 · Porucznik Posty: 628 Pochwał: 3 Skąd: Starków