Toruń-lotnisko

Witam
Od ładnych paru lat kopię sobie w pobliżu toruńskiego lotniska aeroklubowego w nadzieji znalezienia jakiś pamiątek po 4 Pułku Lotniczym. Muszę powiedzieć,że narazie żadnych rewelacji nie mam (troche jakiś aluminiowych blach, które pewnie były elementami samolotów..ale oczywiście w stanie absolutnie niepozwalającym na identyfikacje). Może Ktoś z Szacownego grona poszukiwaczy coś ciekawego w tym rejonie znalazł?? I zechce podzielić się swoimi doświadczeniami na forum.

Czw 07 Paź, 2004 22:18

a na starych hangarach kopałeś, stoją jeszcze ?
namierzyłeś teren byłego polskiego poligonu ?

pozdr

Pią 08 Paź, 2004 8:37

lotnisko c.d.

Kopałem głównie w pd-zach części lotniska (tam gdzie znajdowały się wszelkie zabudowania pułkowe) Część z nich została zbombardowana a część prawdopodobnie rozebrana, pozostały tylko fundamenty.
Teren niestety mocno zaśmiecony....druty , kapsle....kapsle , druty
Nie udało mi się znaleźć tam nic interesującego. Chociaż pojawiła się jakaś nadzieja, ponieważ poznałem Pana, którego dziadek był fotografem w 4 Pułku!! Ma TAAAAAAAAKIIE Zdjęcia,że aż miło (oczywiście pamiątka rodzinna-absolutnie niesprzedawalna ale obiecał,że pozwoli zeskanować). Dość ciekawe miejsce znajduje się w pd-wsch części lotniska (za zabudowaniami aeroklubowymi). Jest tam podmokły teren (kiedyś podobno było to nawet małe oczko wodne- starsi ludzie opowiadali mi,że można było sie tam nawet kąpać). Teraz jest tam podchodzące wodą bagienko. Do tego bagienka zostały wrzucone śmieci z kasyna Luftwaffe. Niestety ktoś zadał sobie wiele trudu i wszystko co tam można znaleźć jest mocno zniszczone (bardzo dużo, bardzo drobno potłuczonej zastawy stołowej Luftwaffe... aż dziw bierze...bo to przecież takie twarde talerzyki.. )
Kopałem też pomiedzy hangarami aeroklubowymi gdzie (jak twierdzą ludzie, którzy kopali tam. w czynie społecznym w latach 70-tych ciepłociąg), jest zakopany jakiś niemiecki (bo podobno takie miał tabliczki) pojazd gąsienicowy. Podobno przeszkadzał on na "trasie" ciepłociągu i musiano zrobić nawet kolano omijające go w tym ciepłociągu. Trochę to wszystko dziwne, bo opowiadają o tym poważni ludzie (w większości piloci z aeroklubu) .Wszyscy twierdzą ,że coś takiego tam na 100% było.... No a w terenie jakoś się to nie sprawdza. Co najciekawsze - wszyscy naoczni świadkowie pokazują inne miejsce usytuowania ciepłociągu (wykrywaczem nie można go zlokalizować, bo wszędzie kupa śmieci i wszędzie wyje...). Wymyśliłem więc,że można przecież sprawdzić na jakimś planie....no i hmmmm planu nie ma ....bo ktoś sobie wtedy zaprojektował ciepłociąg "na dziko"... Pomyslałem sobie ok. no problemos..przyjedzie zima....zima wiadomo-śnieg, te sprawy... odpali się ciepłociąg, śnieg się nad nim stopi , będzie ładnie widać...wszyscy będą szczęśliwi .....no i nie... jaki problem??? no wiadomo....ciepłociąg oczywiście nie działa... Potem zaczęło się już dawać odczuć zniechęcenie władz aeroklubowych do "rycia" terenu aeroklubowego...no i akcja staneła w miejscu. Ogólnie teren lotniska jest bardzo ciekawy i myślę, że jeszcze nas nieraz zaskoczy. Słyszałem też opowieści (to akurat od syna gościa, który był mechanikiem lotniczym u Niemców),że na naszym lotnisku był duży punkt naprawczy Luftwaffe.
Było więc tu dużo zapasowych części. Większość udało się Niemcom pod koniec wojny wywieźć koleją...ale sporo podobno nie zdążyli ...podobno (tak opowiadał ten mechanik),ze pakowali częći na ciężarówki, ciężaróki jechały w kierunku Pn-Wsch i po ok. 15 minutach wracały puste... czyli gdzieś niedaleko... (tylko czy to prawda??? ) ...trudno wyczuć...ale miło posłuchać Pozdrawiam Wszystkich i zapraszam do udziału w dyskusji. Może wspólnymi siałami uda nam się coś zrobić.

Pią 08 Paź, 2004 9:38

Witam. Też chodziłem z piszczałką na nasze lotnisko ale najwiecej to łusek chociaż w jednym miejscu znalazłem kawałki blachy typowej lotniczej ale co to móg być za typ maszyny to niewiem ale po resztkach farby móg być to Rosyjski samolot. W latach 80 sporo leżało jeszcze polskich bomb ćwiczebnych tak zwanych betonówek ja sam dwie widziałem na skraju lotniska w kierunku zachodnim. Pozdrawiam.

Czw 02 Lut, 2006 0:36

Przy okazji tego tematu. Czy to przy tym lotnisku znajdują się te okrągłe, betonowe podstawy pod flaki?

Opis załącznika:

Sro 22 Lut, 2006 13:11

oczywiście są , poszukam potem fotek a nie powyzej jest moja fotografia nono pozwę o prawa autorskie,

a do okoła :samolot3: Torunia znalazłem wiecej takich stanwoisk,

Sro 22 Lut, 2006 13:13

Szponiasty, ja nie napisałem, przecie, że to zdjęcie jest moje! Dołączyłem je jako ilustrację jedynie .
A przyszło do mnie z ... wybrzeża, od pewnego szperacza we "flakach", który ilustrował mi "pokrewność" toruńskich podstaw i ... warszawskich!
W ramach "zadośćuczynienia", w załączniku przesyłam zdjęcie (mojego autorstwa! ) podstawy z Wawy. Możesz nim dowolnie dysponować!

A poważnie, bo taki był główny cel mego pytania, czy ktoś wie, co na tym stało?

Opis załącznika:

Sro 22 Lut, 2006 13:30

witam!
Kiedys na allegro była blacha wykopana na toruńskim lotnisku.
Tornax jak chcesz, to mozemy tam razem poszperać.
Pozdrawiam!

Sro 22 Lut, 2006 14:45

to oczywiście montowano 2 cm Flakvierling 38 z podstawą do mocowania na stałe. Otworów w płycie jest 8 czyli tyle co u Ciebie.

Mógłbyć też reflektor.

Opis załącznika:

Sro 22 Lut, 2006 20:50

Dzięki szponiasty!.W Wawce, w okolicach tej której zdjęcie podesłałem są w sumie 4 podstawy, ustawione "po łuku".
_________________
Pozdrawiam WERTTREW
-------------------------------
Historia&Tajemnice W-wy: http://www.werttrew.fora.pl/

Czw 23 Lut, 2006 10:03

Re: lotnisko c.d.

Tornax napisał:

Kopałem też pomiedzy hangarami aeroklubowymi gdzie (jak twierdzą ludzie, którzy kopali tam w czynie społecznym w latach 70-tych ciepłociąg), jest zakopany jakiś niemiecki (bo podobno takie miał tabliczki) pojazd gąsienicowy. Podobno przeszkadzał on na "trasie" ciepłociągu i musiano zrobić nawet kolano omijające go w tym ciepłociągu. Trochę to wszystko dziwne, bo opowiadają o tym poważni ludzie (w większości piloci z aeroklubu). Wszyscy twierdzą ,że coś takiego tam na 100% było.... No a w terenie jakoś się to nie sprawdza. Co najciekawsze - wszyscy naoczni świadkowie pokazują inne miejsce usytuowania ciepłociągu (wykrywaczem nie można go zlokalizować, bo wszędzie kupa śmieci i wszędzie wyje...). Wymyśliłem więc, że można przecież sprawdzić na jakimś planie....no i hmmmm planu nie ma ....bo ktoś sobie wtedy zaprojektował ciepłociąg "na dziko"... Pomyslałem sobie ok. no problemos..przyjedzie zima....zima wiadomo-śnieg, te sprawy... odpali się ciepłociąg, śnieg się nad nim stopi , będzie ładnie widać...wszyscy będą szczęśliwi .....no i nie... jaki problem??? no wiadomo....ciepłociąg oczywiście nie działa... Potem zaczęło się już dawać odczuć zniechęcenie władz aeroklubowych do "rycia" terenu aeroklubowego...no i akcja staneła w miejscu.

Hmmm...
Tornax. Machnąłbyś mi jakiś planik, czy szkic, gdzie by ten wrak miał być?
Moglibyśmy go spróbować poszukać i jak jest wydobyć! Wszystko legalnie!
Wal na PW lub maila!
Pozdrawiam
wars98

Pią 11 Sie, 2006 15:47

Hehe
Zakopany samolot
Ale na naszym lotnisku nic mnie już nie zdziwi. Wszędzie mozna cos znaleźć (od guzików, monet, po części lotnicze, motorowe, ba! i czołgowe) A duralu troszkę się wala, są nawet kawałki płótna z farbą.
Powodzenia chłopkaki.
Tornax interesują mnie skany fotek, o których napisałeś.
Pozdrawiam

Opis załącznika: toruń

Sob 12 Sie, 2006 14:38

Witam.Wlaśnie dzisiaj bylem na lotnisku naszym kochanym a dokladnie penetrowalem stare strzelnice na poludniu lotniska obwite lowy w luski karabinowe i pistelotowe wiekszość w ladnym stanie. Tak panowie trzeba dzialać bo zapare lat znikną te dziewicze tereny coraz wiecej plotów tam stawiają. Pozdrawiam.

Sob 12 Sie, 2006 22:50

Jak zaczniesz je czyscic to sie troszke zawiedziesz. Nie wiem dlaczego, moze to wina siarki z byłego polchemu ale łuski ze strzelnicy są wybitnie bogate w "guzy". Napisz do mnie to może razem umówimy się na strzelnicę. pozdrawiam
_________________
tra tatata...

Wto 15 Sie, 2006 21:46

Witam. Dzisiaj znowu penetracja starych strzelnic na lotnisku i nareście miejscówka poprostu znalazlem miejsce gdzie zakopano jakieś 20-30 kilo różnych lusek dla mnie troche dziwne bo z tego co wiem to wojsko powino się rozliczyć z wystrzelonej amunicj i oprócz tego znalazlem resztki prawdopodnie przedwojenej bomby ćwiczebnej betonówki. Ale tyle lusek w jednym miejscu nie widzialem. Pozdrawiam.

Nie 20 Sie, 2006 21:19