| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nauczyciel
Chorąży

Chorąży




Posty: 188
Pochwał: 1
Skąd: Dolny Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

ślubne menu z 1012 roku

Witam PT.miłośników historii a szczególnie miłośników dawnego stołu i jadła. Bo przecież nie sama wiedzą człowiek żyje.Czasem,dla lepszej jej asymilacji warto coś przekąsić.
Przedstawiam więc zainteresowanym menu ślubne moich dziadków z 3 września 1912 roku. Ślub miał miejsce w Hamburgu, w jednym z najbardziej wtedy ekskluzywnych lokali, tj. Domu Hanzeatyckich Gildii,ul.Steindamm 9.
A oto menu:
1. zupa pieczarkowa ze starą sherry lub jerezem/wino wzmocnione z Andaluzji,prawdopodobnie słodkie/,
2. turbot/to rodzaj flądry/ z Ostendy z masłem i pietruszką oraz białe wino reńskie/prawdopodobnie riesling/,
3. holsztyńska polędwiczka cielęca leżąca na młodych jarzynach+czerwone wino Bordeaux,
4. pularda z sałatą i kompotem+wino bordoskie/białe/,
5. tort ślubny,
6. sery,
7. owoce,
8. kawa mokka.
Muszę tu poinformować o olbrzymiej pomocy Pana Roberta Makłowicza,który przetłumaczył szczegóły tego menu oraz podał adres lokalu.
Czytającym życzę smacznego przy czytaniu w/w, a obecnym młodym parom aby ich ślubne menu także po przeszło wieku mogło służyć jako kulinarna ciekawostka z historii.

Sro 11 Cze, 2014 20:26

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

PT nauczyciel

Z racji ponad 2 letniego mieszkania w Hamburgu , chciałbym zapytać PT Makłowicza ( co tak rozlewny w mówieniu jest wedle - mówię co wiem ) co ma wspólnego ...TEATR z restauracją ?

Na wspomnianej przez Waści Steindamm str 9 ( obecnie nr 17 ) był i jest jest ..teatr . W 1878 otwarto Konzerthaus St. Georgs funkcjonujący pod nazwą " Hansa Saal " lub " Hansa - Concert - saal " , po modernizacji w 1894 utworzono tam " Hansa - Theater "- co stało się hamburską sensacją- na 1500 miejsc. Miejsce przy stole kosztowało 8 DM , w loży 25 DM a stojące na galerii 1 DM. Teatr istnieje do dziś . Oczywiście wynajdowana niektóre jego miejsca dla różnych celów , również dla wesel . Ale nigdy to nie była ...restauracja ! W 1900 otwarto tam pierwsze kino , gdzie również wyświetlano pierwociny ..kroniki " Wochenschau ". W latach międzywojennych były tam występy słynnych kabaretów z takimi tuzami jak : Yvette Guilbert ( słyna piosenkarka , przyjaciółka i modelka Henri de Toulouse-Lautrec'a ) czy Josephina Baker ( słynny bananowy " strój " ). To był lokal Bohemy hamburskiej .To tak na marginesie.

W Hamburgu - gdzie nie widać absolutnie zagłady miasta - jest dziesiątki urokliwych miejsc - ( pomijając idiotyczny St Pauli wraz z Reeperbahn Str ) z szalenie interesującym np. Muzeum modeli kolejowych czy monumentalny pomnik zagłady miasta w postaci wieży kościoła św. Mikołaja .

Przesyłam Waści zdjęcia z tego okresu ( jedne tyczące teatru a drugie wydzielone dla różnorakich przyjęć ) sądzę ,że sie przydadzą do rodzinnego archiwum . Jako żem bibliofil i pasjonat historii architektury , mam w swym zbiorze kilka pozycji o hamburskich restauracjach , kawiarniach i piwiarniach m.in np : " Zum gast im alten Hamburg ". Na marginesie am Steindamm St Georg do dziś jest kilka ekskluzywnych hoteli z sędziwa historią . Z ich zewnętrznych " filii " przy kanale jest piękny widok , a i ceny nie są takie zabójcze - średnio obiad 80 eu .
Ja polecam jednak winiarnię przy Große Elbstraße a róg Sandberg urządzoną w starym magazynie portowym .

Co do tej pozycji : käseplatte to ..półmisek z serami ( a nie sery )a to różnica , nie raczył P. Makłowicz wytłumaczyć co TO oznacza . Wśród smakoszy wiadomym jest ,że smak końcowy obiadu podkreśla PO zjedzeniu ...ser. Dlatego przed kawą i owocami podaje się różnorakie odpowiednio dobrane gatunki sera - i ten fakt stanowi o tzw " ekskluzywności " przyjęcia kulinarnego . Zwyczaj wywodzi się z francuskiej kuchni. Również z tą makłowiczowską ..pulardą nie jest tak do końca ( nie wie co znaczy " Vierländer " już pomijam ..mast- ) . Ale kto o tym dziś wie .


Wracając do tematu ślubu - Masz Waść jego świadectwo ?

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS, Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Czw 12 Cze, 2014 11:45

Powrót do góry
nauczyciel
Chorąży

Chorąży




Posty: 188
Pochwał: 1
Skąd: Dolny Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

menu ślubne

PT. Krakus,
Jestem pełen podziwu i ogromnie wdzięczny za tak ogromną pomoc i uzupełnienie a właściwie poprawienie treści menu i informacji o lokalu

Czw 12 Cze, 2014 16:25

Powrót do góry
nauczyciel
Chorąży

Chorąży




Posty: 188
Pochwał: 1
Skąd: Dolny Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

ślubne menu z 19012 roku

PT.Krakus
-załącznik nr.2 pasuje "jak ulał"do sali ślubnej. Załączam wycinek zdjęcia ślubnego,wykonanego w tej sali/a wiem o tym z pamiętnika uczestniczki ślubu/. Pisze ona,że po przyjęciu,salę uprzątnięto i przygotowano do tańców oraz fotografii wszystkich uczestników ślubu.
Widać to porównując zacnego Pana zdjęcie ogólne sali oraz wycinek z fotografii ślubnej,gdzie widać ornament na ściennej boazerii-zał.1.
Akt ślubu posiadam:zarówno kościelny jak i cywilny.Który Acana interesuje?

Czw 12 Cze, 2014 16:45

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

PT nauczyciel

Jak Waść wiesz dokumenty i zdjęcia to moja pasja . Szalenie się cieszę że zdjęcie pasuje ( na marginesie byłem tego ...pewny mimo żem nie Makłowicz ) .

Wracając do Menu . Jak wiesz wydruk takowy obowiązuje do dziś na przyjęciach . Potrawy były podawane w kolejności w jakiej tkwią w karcie .
Jako ciekawostkę należy przypomnieć ,że używane w XIX - to wiecznej polszczyżnie Frukty pochodzą od Früchte . Podanie tych dań dawało znak uczestnikom przyjęcia ,że " oficjalna " cześć obiadu jest zakończona i dopiero WTEDY można było odejść od stołu . Panie delektowały się owocami , a panowie brali koniak i kawę udając się do palarni na cygaro ! Taka była ETYKIETA - której dziś brak ( za to jest etykietka ) . Na takowych podówczas widać było KLASĘ i SMAK - dziś zamieniło się to w KASĘ i NIESMAK nowobogackich parweniuszy . Przypomina mi to sytuację przypisywaną x.K.S . Radziwiłłowi Panie Kochanku , który na zarzut , iż nosi stary i niemodny żupan i kontusz odparł : " Ale właśnie w nim siedziało na krześle 10 moich antenatów . A u waści ? " . Nic dodać , nic ująć .

Co do dokumentów ślubnych . Interesują mnie one o tyle ,że zarówno w jednych jak i drugich jest wiele danych osobowych - co wzbogaci Pańską wiedzę o genealogii rodzinnej . Może być na PW - jeżeli tak Waść uważasz . Zawsze służę pomocą dla takich Ludzi jak Waszmość. Cała przyjemność po mojej stronie ...wszak muszę COŚ dostać . Życząc powodzenia -

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85


Ostatnio zmieniony przez krakus57 dnia Czw 12 Cze, 2014 18:13, w całości zmieniany 1 raz

Czw 12 Cze, 2014 17:56

Powrót do góry
nauczyciel
Chorąży

Chorąży




Posty: 188
Pochwał: 1
Skąd: Dolny Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

akty ślubu

W załącznikach przesyłam:
1.akt ślubu kościelnego,
2. akt ślubu cywilnego

Czw 12 Cze, 2014 18:03

Powrót do góry
nauczyciel
Chorąży

Chorąży




Posty: 188
Pochwał: 1
Skąd: Dolny Śląsk
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

akty ślubu

Załączam akt ślubu-tłumaczenie na j.rosyjski

Czw 12 Cze, 2014 19:05

Powrót do góry
Alces alces
Kapitan

Kapitan





Posty: 926
Pochwał: 1
Skąd: z puszczy
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Cytat:
Jako ciekawostkę należy przypomnieć ,że używane w XIX - to wiecznej polszczyżnie Frukty pochodzą od Früchte .


A nie od łacińskiego fructus Question

Przecież wyraz frukty, czy frukta był w języku polskim używany dużo wcześniej niż w XIX wieku.

Pytam z ciekawości.

_________________
Cham ubrany w kontusz, pozostaje chamem. Tyle, że w kontuszu.
Pozdrowienienia dla P. Przemysława Cz/

Czw 12 Cze, 2014 20:45

Powrót do góry
krakus57
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany






Posty: 2553
Pochwał: 16
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Alces alces napisał:
Cytat:
Jako ciekawostkę należy przypomnieć ,że używane w XIX - to wiecznej polszczyżnie Frukty pochodzą od Früchte .


A nie od łacińskiego fructus Question

Przecież wyraz frukty, czy frukta był w języku polskim używany dużo wcześniej niż w XIX wieku.

Pytam z ciekawości.


PT Alces alces .

Nie bardzo wierzę w tą ciekawość , ale niech tam ....

Nie od rzeczy wspomniałem o XIX - tym wieku w znaczeniu słowa frukty/ -a w kulinariach od niem. Früchte . Bowiem tu na tych terenach oznaczały one ŚWIEŻE owoce .

Natomiast masz rację pisząc o łacińskiej etymologi tego słowa . Tylko trzeba zaznaczyć , ze ono oznaczało owoce wszelkiego rodzaju , jednak wprowadzono je i rozpowszechniono w polskim słowniku kulinarnym na przełomie wieku XVI / XVII z racji kontaktów z Turcją w zupełnie innym znaczeniu . Wtedy to tam spotkano się z owocami ...kandyzowanymi . Właśnie ze względu na sposób " konserwacji " te owoce południowe nadawały się do transportu ( również suszone ) . I takowe nazywano frukta - co odpowiadało wprawdzie treści znaczeniowej podstawowego " materiału " w końcowym produkcie ( m.in „Droga Pana Posła Radziejowskiego do Porty Othomańskiej” lub " Relacya poselstwa polskiego w Turczech, to jest w Adyanopolu die 16 Augusti 1667 odprawionego przez jaśnie wielmożnego niegdy Hieronima Radziejowskiego podkanclerzego przedtym koronnego, posła wielkiego JKMości zaczętego, a przeze mnie Franciszka Kazimierza Wysockiego, cześnika sochaczewskiego JKMci y legacyi tej sekretarza dokończonego ) ale tyczyły innej formy produktu . Podawano je na polskich stołach jako frukta przemiennie z cukry . Te ostatnie nie odpowiada prawdzie bo w RON używano miodu , cukier z trzciny był szalenie drogi . Po wprowadzeniu uprawy marchwi - właśnie nią w niższych warstwach społecznych zastępowano ...miód. W kuchni staropolskiej nie stosowano samoistnego przetwórstwa owoców na bazie cukru , bo takowe uważano za " wymysły " niegodne smaku Sarmaty co najwyżej przystawały one płci niewieściej z racji wrodzonej " kondycyji " ( B. Moszczyńska - "Analiza wzmianek dotyczących warzyw i owoców na podstawie relacji pamiętnikarskich i książek kucharskich XVII- XIX w. Niepublikowana . ). Ta technologia weszła do niej ( kuchni ) długo póżniej .

serdecznie pozdrawiam MJR technokrata

PS. Szalom Amon

_________________
https://www.youtube.com/watch?v=yLWt5kSBOu4

https://www.youtube.com/watch?v=HvZqu0tsFM0

https://www.youtube.com/watch?v=eq-cc_niPjQ&list=FLnSHul9TjNAqd-skCF67rrg&index=85

Pią 13 Cze, 2014 4:20

Powrót do góry
Alces alces
Kapitan

Kapitan





Posty: 926
Pochwał: 1
Skąd: z puszczy
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Dziękuję.

Znowu się czegoś nowego dowiedziałem. Wink

_________________
Cham ubrany w kontusz, pozostaje chamem. Tyle, że w kontuszu.
Pozdrowienienia dla P. Przemysława Cz/

Pią 13 Cze, 2014 18:17

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników w tym forum
Nie możesz ściągać plików w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.