Inne Oblicza Historii :: Zobacz temat

Pochwał: 6 · Pułkownik Posty: 4059 Pochwał: 6 Skąd: wroclaw

cześć.
Mam powtarzający się problem w postaci niemożności/upośledzonej umiejętności przyznania pochwały jednemu z użytkowników. Chciałbym wyjaśnić powody tej sytuacji. Moje nominacje były obciążone jakimiś wadami np. proceduralnymi lub merytorycznymi, czy może chodzi o coś innego, czego nie potrafię się domyślić? W moim przekonaniu (a nie precyzuje tego regulamin) powinno to wyglądać w +/- następujący sposób:
- pojawia się ściśle związany z obszarem działania Forum, frapujący kogoś problem (bez rozstrzygania o jego jakości i doniosłości)
>>>
- ktoś inny z poświęceniem własnego wolnego czasu pomaga poszukującemu odpowiedzi w rozwiązaniu zagadki (pomoc takowa przyjmuje oblicza np. podania linku do odpowiedniej publikacji na łamach netu, odpowiedzi zilustrowanej przykładami podobnymi do będącego przedmiotem zaciekawienia itp.)
>>>
- szukający odpowiedzi na nurtujące go pytanie uznaje, że jego ciekawość częściowo lub w całości została zaspokojona, a udzielający odpowiedzi lub wskazówek zasłużył w mniemaniu pytającego na szczególne wyróżnienie
>>>
- bezstronni i wolni od uprzedzeń, z natury rzeczy, moderatorzy akceptują wniosek
(przy założeniu, że pytającemu nie chodziło o np. ustalenie wszem wiadomej daty pierwszego przelotu nad Atlantykiem i temat był bezspornie niszowy lub zakres wyjaśnienia niespotykanie obszerny, a każde przysłowiowe nawet dwa zdania wnosiły naprawdę wiele nowego w kwestii rozwiązania danej zagadki).
Będąc przekonanym o słuszności powyższych (nie ukrywam, że moich własnych i intuicyjnych) założeń mam pewien kłopot z dwoma przypadkami, o których poniżej (za każdym razem bezskutecznie nominowanym był @Hary DZ):
https://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=29091
https://forum.ioh.pl/viewtopic.php?t=29202
Czegoś im brakuje w kontekście wiedzy daleko bardziej rozległej od podstawowej encyklopedycznej lub umiejętności świadczenia bezinteresownej pomocy innym uczestnikom forum? Moim zdaniem wszystkie przesłanki wyglądają na spełnione i wystarczające na zaakcentowanie w postaci tzw. forumowej pochwały.
Szczególnie liczę na wypowiedzi osób odmawiających tym moim propozycjom pochwał, możliwości ich zrealizowania się. Dodatkowe racjonalne umotywowanie tego typu embarga powinno pomóc rozwiać moje wątpliwości raz na zawsze. Byli byście, decyzyjni, tak mili?
Z góry dziękuję za wyjaśnienie nurtującej mnie kwestii lub innymi słowy: " o co tutaj kaman ?" Rolling Eyes

Pochwał: 6 · Pułkownik Posty: 4059 Pochwał: 6 Skąd: wroclaw

A inaczej:
- pierwsza z wnioskowanych pochwał nie doczekała się żadnego odzewu od dwóch tygodni mimo że: obiektywnie uzasadniona i gruntownie przeze mnie umotywowana we wniosku, a dodatkowo postulowana powtórnie w sposób jednocześnie sugerujący choćby zdawkowe odniesienie się do wniosku z pominięciem kwestii przychylności bądź nie mojemu punktowi widzenia. Efekt faktyczny= brak jakiegokolwiek odzewu po dziś dzień zakrawający na lekceważenie, a bardziej metaforycznie- olewka. Wolałbym już nawet usłyszeć sakramentalne: "Bo tak!!!".
- druga z wnioskowanych pochwał dotycząca jeszcze bardziej wąsko-wyspecjalizowanej merytorycznej pomocy u podstaw której musiało leżeć o wiele bardziej intensywne zaangażowanie. Efekt faktyczny= zero odzewu mimo upływu kilku dni.
Wystarczy przejrzeć pobieżnie oba wątki żeby przekonać się, pomijając ich skądinąd sporą wartość merytoryczną, że kolokwialnie mówiąc, raczej nie fantazjuję jako wnioskodawca... Ok?
Zmierzam do tego, że pewne przypadki mimo starań i popartych wysiłkiem prób wykazania ich swoistej wartości oraz cech predysponujących je do wyróżnienia trafiają nie wiedzieć czemu w próżnię. Mimo starań i w słusznej sprawie!!!
A teraz tak:
- gdybym hipotetycznie, obdarował tego samego zgłaszanego wcześniej do pochwały użytkownika, epitetem nie nadającym się do cytowania publicznie to jak długo musielibyśmy czekać na sformowanie skwapliwie szastającego decyzjami kworum? Jak myślicie? Ja obstawiam, że już we wczesnych godzinach porannych moja osoba przeszłaby do historii (nie czytaj: panteonu) tego forum, a najdalej około południa ostatni z sępów odlatywałby uznawszy goły szkielet za mało pożywny. I gwarantuję, a przerabiałem to dwukrotnie ("2" brzmi co prawda mało efektownie i zgoła nędznie, ale o trzecim przypadku nie sposób opowiedzieć) ) że nikt by nie badał czy formułowane zarzuty mają odzwierciedlenie w rzeczywistości i czy się starałem poprzeć to jakimikolwiek dowodami.
Ergo: wykazać i uczynić pochwałom godnymi czyjeś faktyczne zasługi- często niewykonalne, naopowiadać o kimś wyssanych z palca głupot i stać się natychmiast wiarygodnym- banalnie proste.

Twisted Evil

Coś tutaj nie halo czy mi się wydaje?
"Mississipi Burning" Alana Parkera polecam. Super

Pochwał: 36

BYłeś modem- więc wiesz. Nie wszystkie pochwały przechodzą. Ja osobiście nie popieram wniosków za jednostkowe dokonania, tylko za całokształt pracy usera przez jakiś okres czasu. To nie znaczy, że oczekuję wniosków takowych. Po prostu jeśli trafi się wniosek za jakieś "jednostkowe", a ja uznam że ten user zasłużył się już od dłuższego czasu to popieram. Jeśli nie lub już dostał niedawno pochwałę- odrzucam. Wspomniany przez Ciebie Hary DZ w tym miesiącu dostał już dwie Wink

Nie rozpuszczajmy go więc za bardzo Piwo

Pochwał: 35 · Major Posty: 2313 Pochwał: 35 Skąd: Wrocław

Szczegóły techniczne wyjaśni pewnie Dawid, ale mniej więcej pochwałę MUSI zatwierdzić co najmniej 4 modów, przy czym żaden inny nie może się temu wnioskowi sprzeciwić (może go odrzucić, ergo wstrzymując się od poparcia dla pochwały).

Podsumowując: jeśli 4 modów jest za i jednocześnie 1 przeciw, to pochwały nie ma. Jeśli 5 jest za i jednocześnie 1 przeciw, to pochwała jest nadana. Dlatego też w rubryce "pochwałę zatwierdzili" czasami widnieje więcej, niż 4 modów...

Ale, jak już wspomniałem powyżej, szczegóły zna (i pewnie je poda) admin.

Odnośnie Twoich wniosków dla Harrego – istotnie w panelu zatwierdzania pojawiły się dwa (albo nawet trzy) jednocześnie za to samo i (co symptomatyczne) za każdym razem ci sami modowie byli za, i ci sami się sprzeciwiali (wstrzymujących się system nie wyświetla). Z oczywistych względów "nazwisk" nie ujawnię.

Wyluzowany

PS. Kolejne nachalne wnioskowanie w tej samej sprawie spowoduje wzrost niechęci zarówno dla wnioskodawcy, jak i dla bogu ducha winnego, niedoszłego laureata...

Pochwał: 4

Pochwał: 6 · Pułkownik Posty: 4059 Pochwał: 6 Skąd: wroclaw

Mechanizm znam, bo faktycznie kiedyś sam miałem okazję uczestniczyć w tym (bez ironii) "procederze"/ w tej procedurze. Potraktujcie proszę moje proceduralne wnioski oraz ten postulat jako naturalne i pozbawione podtekstów reakcje na dwie różne, aczkolwiek w pewnym punkcie zbieżne kwestie. W moich oczach omówiona wcześniej postawa wyżej wymienionego użytkownika zasługuje na spontaniczną pochwałę (ok, niech będzie jedna jako suma tych dwóch proponowanych; o to spierać się nie zamierzam). Daję słowo, że nie znam tego człowieka, nie wiem (a już na pewno nie pamiętam) jak ma na imię i nie jestem mu winien żadnej przysługi itp. Moja próba przyznania pochwały nie wynikała zatem z żadnych innych pobudek oprócz zgodnych z celem, dla którego to instytucja pochwały została powołana, co kolejny raz własnym honorem gwarantuję.
Miło jest mi niezmiernie, że zostałem (znowu bez ironii) zaszczycony podjęciem dialogu i w konsekwencji uzyskaniem porcji rzeczowych wyjaśnień dodatkowo (dodatkowo brzmi jak suma, a chodzi w pewnym sensie o różnicę Wink

) pozbawionych pierwiastka uszczypliwości. Obu Panów jednak pozwolę sobie spróbować namówić na jeszcze jedną polemikę (dla każdego przypadku odrębną).

@maxikasek; Argument o wyczerpaniu limitu pochwał w danej jednostce czasu nie wydaje mi się być poważnym, ponieważ nikt takowego do dej pory nie ustalił, a już na pewno o nim nie informował. Analogia do np. hipotetycznego odrzucenia przez właściwy temu organ, trzeciego z kolei, pobitego przez danego zawodnika rekordu świata podczas jednych igrzysk i w ciągu czterech dni będzie w sam raz? Umówmy się, że parametr częstości w kontekście udzielania pomocy nie powinien być postrzegany jako mankament, ani nie powinien dawać pretekstu do kwalifikowania go jako "nudą wiejący".

@mboro; Nie miałem oczywiście na myśli pozyskania danych osobowych modów sprzeciwiających się mojemu wnioskowi od... modów trzecich. Liczyłem raczej na dobrowolne ujawnienie się reprezentantów punktu widzenia nacechowanego antagonizmami w stosunku do mojego i w konsekwencji na polemikę z tymi właśnie osobami.
Również z Tobą przychodzi mi się nie zgodzić w jednym aspekcie/ detalu. Otóż uważam, że w kontekście walki o coś dla kogoś (w rozumieniu: nie dla siebie samego), słowo "nachalność" nie powinno mieć zastosowania, a zwiastowanie negatywnych konsekwencji to już nadużycie, szczególnie biorąc pod uwagę, że powody kierujące wnioskodawcą zostały jasno opisane na wstępie kilkudziesięcioma linijkami tekstu minimalizując siłą rzeczy ryzyko gloryfikacji pospolitego "widzimisię".

Pozostając z szacunkiem dla obu Panów nadal jednak uważam, że kadłubkiem tego przypadku nazwać niepodobna... W moim przekonaniu posiada ręce i nogi.
Piwo

Pochwał: 6 · Pułkownik Posty: 4059 Pochwał: 6 Skąd: wroclaw

Zapomniałbym o dość istotnej kwestii: nie była moim zamiarem próba wywarcia nacisku na kogokolwiek, a każdy (no, prawie...) punkt widzenia potrafię uszanować. Tym bardziej jeśli adwersarz dołoży starań aby tak się stało.

Pochwał: 36

Nie ma limitu- bo każdy z modów ma swoje podejście do pochwał. I nie da się wszystkiego opisać regulaminem- i dobrze, bo dzięki temu to jeszcze działa. Moje jest takie, dlatego jeśli nie popieram to odrzucam wniosek (neutralnie) i daję szansę innym- bo nie sprzeciwiam się (tę opcję użyłem raptem może 2-4 razy, w ciągu całego "modowania").

Pochwał: 6 · Generał dywizji Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków

jest uznaniowość i tyle. Ja z zasady odrzucam pochwały za jednozdaniowe posty w stylu sms-a, albo samo podanie linka itp., co często się to zdarza. raczej wolę dawać, jak maxi, za całokształt. I zawsze przynajmniej przeglądam temat, za który ma być pochwała.

Pochwał: 6 · Pułkownik Posty: 4059 Pochwał: 6 Skąd: wroclaw

Cieszę się, że pojawił się kolejny głos w dyskusji.

Pochwał: 6 · Generał dywizji Posty: 8068 Pochwał: 6 Skąd: Kraków

Podałem tylko ogólne zasady którymi się kieruje, nie twierdzę że w jakichś poszczególnych przypadkach nie mogłem zadecydować inaczej - czy to przez przeoczenie, pomyłkę, a może akurat uznałem, że się należy. Doprawdy, ciężko to odtwarzać po upływie jakiegoś tam czasu.

Pochwał: 6 · Pułkownik Posty: 4059 Pochwał: 6 Skąd: wroclaw

Rozumiem...

Pochwał: 6 · Pułkownik Posty: 4059 Pochwał: 6 Skąd: wroclaw

Właśnie otrzymałem wiadomość od nominowanego, że jednak się udało. Jestem totalnie zaskoczony z tendencją do szoku ( w szok?) W szoku

Panowie Moderatorzy w moich oczach naprawdę wielka klasa Super

Szacun

Przy okazji postarajcie się mnie ostatecznie zrozumieć; mam na pulpicie przycisk "Przyznaj pochwałę" i przycisk nie działa. Jedynie o to mi chodziło Wyluzowany

Jeszcze raz: BRAWO! Brawo

Pochwał: 6 · Pułkownik Posty: 4059 Pochwał: 6 Skąd: wroclaw

Zapomniałbym; dziękuję.