|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Grendel
Pułkownik
Posty: 4610 Pochwał: 13
|
|
|
Podróżnik w czasie na kadrach filmu C. Chaplina
Rumor w sieci - na planie "Cyrku" Charles'a Chaplin'a w roku 1928 ktoś rozmawiał przez telefon komórkowy!
Podróżnik (-czka ?) w czasie?
Oceńcie sami.
http://www.youtube.com/watch?v=TiIrpEMbQ2M
Pozdrowienia
Grende
_________________
Koło przyjaciół Muzeum Broni Pancernej CSWL
im. płk dypl. Mieczysława Rawicz-Mysłowskiego
Czw 28 Paź, 2010 19:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
saddam44
Major
Posty: 1700 Pochwał: 6 Skąd: Guantanamo Bay Archiwum: Langley, Virginia
|
|
|
Widziałem to kilka razy i muszę powiedzieć, że wygląda to jak facet przebrany za babę. Trzyma szal tak aby nie było widać twarzy na zbliżeniu widać że to twarz faceta. Tak ja to widzę bo nie wiem jak by mógł gadać przez komórkę w 28 no chyba że przeniósł ze sobą maszty z jakiejś telefonii cyfrowej. Popatrzyłem drugi raz i dopisałem inne story. Wcześniej przechodzi facet idzie szybko a za nim idzie kobieta (bardzo brzydka ), najwidoczniej się posprzeczali (być może ją walnął) więc szła za nim i coś do niego mówiła.
_________________ Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.
Czw 28 Paź, 2010 21:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amica
Podpułkownik
Posty: 3596 Pochwał: 18 Skąd: Brenno
|
|
Powrót do góry |
|
|
PanzerII
Major
Posty: 2121 Pochwał: 10 Skąd: Górowo Iławeckie
|
|
|
Co jest na 100% pewne to to, że nie jest to telefon komórkowy!
_________________ 21. Fusilier-Bataillon von Stutterheim
3. Ostpreußischen Landwehr Infanterie Regiments
Sob 30 Paź, 2010 18:58
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amica
Podpułkownik
Posty: 3596 Pochwał: 18 Skąd: Brenno
|
|
|
Takiej wersji chyba nikt nawet nie bierze pod uwagę Nie zdziwiłabym się jeśli by się okazał że , autor "odkrycia" George Clarke po prostu przy tym filmie trochę pomanipulował a swój "efekt" wrzucił do sieci w celu autopromocji
_________________ forum.historia.org.pl
Każdy dzień jest podróżą przez historię
Sob 30 Paź, 2010 19:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
IjonTihy
Komandor porucznik
Posty: 3504 Pochwał: 6
|
|
|
saddam44 napisał: | Tak ja to widzę bo nie wiem jak by mógł gadać przez komórkę w 28 no chyba że przeniósł ze sobą maszty z jakiejś telefonii cyfrowej. |
I to jest najlepsze podsumowanie: sam aparat telefoniczny na baterię nie mógłby działać bez oparcia w infrastrukturze.
To jakby przenieść się do Kleopatry z DVD - ani prądu, ani ekranu...
Co innego gdyby był leżący telefon komórkowy pokazany - wtedy można dyskutować, jak nad Maszyną z Antykiery czy modelami samolotów z Ameryki Prekolumbijskiej.
_________________ Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.
Nie 31 Paź, 2010 0:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zubek
Gość
|
|
|
IjonTihy napisał: | saddam44 napisał: | Tak ja to widzę bo nie wiem jak by mógł gadać przez komórkę w 28 no chyba że przeniósł ze sobą maszty z jakiejś telefonii cyfrowej. |
I to jest najlepsze podsumowanie: sam aparat telefoniczny na baterię nie mógłby działać bez oparcia w infrastrukturze.
To jakby przenieść się do Kleopatry z DVD - ani prądu, ani ekranu...
Co innego gdyby był leżący telefon komórkowy pokazany - wtedy można dyskutować, jak nad Maszyną z Antykiery czy modelami samolotów z Ameryki Prekolumbijskiej. |
Ech, Wy - Ludzie Małej Wiary - przecież to jasne i proste jak konstrukcja cepa - jeżeli "ktoś" trzymał przy uchu coś, co "wyglądało" jak telefon komórkowy, w typowej dla korzystających z takiego urządzenia pozycji- to oczywiście mógł to być taki telefon.
Jeżeli rzecz działa się w roku 1928- to urządzenie to pochodzić mogło tylko z przyszłości, albo- ze świata równoległego, albo też- był to wcielony w ziemską, ludzką postać kosmita
Łączność nie budzi żadnych wątpliwości, ani w przypadku kosmitów, ani świata
równoległego, ani przyszłego - jeżeli "ktoś" opanował technikę przenoszenia w czasie lub w piątym wymiarze - to również - z założenia - zapewniono by podróżnikowi łączność, w ten sam sposób - wystarczy umieścić serwer w nadprzestrzeni w określonym precyzyjnie kwadrancie w tym samym kontinuum czasowym z zawężeniem do sfery podróżnika...
Oczywiście - kosmici wykorzystywali by tu całkiem inną techologię, ale jednocześnie tłumaczyłoby zarówno brzydotę tej kobiety/przebranego faceta, jak i możliwe niedopasowanie fizjonomii czy pewną niezborność ruchów - ci Ziemianie są tacy prymitywni w swym sposobie poruszania się przecież...
A poza tym już Ezechiel opisał i narysował maszynę piekielną, będącą w istocie pojazdem kosmicznym, zaś Majowie na jednym z rysunków kilkaset lat później pokazali kosmonautę w takimże pojeździe - co klarownie wyłożył już klasyk Daeniken...
Pozdrawiam
Nie 31 Paź, 2010 0:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
saddam44
Major
Posty: 1700 Pochwał: 6 Skąd: Guantanamo Bay Archiwum: Langley, Virginia
|
|
|
E e e no no ręce precz od Daenikena Ja tam uważam że ten autor świetnie zwrócił uwagę na dziwaczne teksty ze Starego Testamentu być może były efektem błędnego tłumaczenia. Nie powiecie mi że historia istot Nephilim która pojawia się kiedy szpiedzy żydowscy dotarli do Kany i widzieli tam przerażające wysokie istoty nie jest ciekawa. Historia Nephilim jest ciekawa pojawia się w Piśmie, Torze i Zwojach z Morza Martwego i warta jest zwrócenia uwagi. No wracając do tematu to ten film utrwalił chyba kłótnię małżonków do tego jedno z nich miało problemy ze słuchem i nosiło aparat słuchowy o którym pisze Amica co by pasowało do tytułu "Cyrk" .
_________________ Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.
Nie 31 Paź, 2010 11:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwoogy
Sierżant
Posty: 90 Skąd: Wołyń
|
|
|
Tak to może być aparat słuchowy Siemensa. Tylko czemu ta kobieta mówi do aparatu słuchowego
_________________ "WAR DOES NOT MAKE ONE GREAT" Yoda
Nie 31 Paź, 2010 22:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
A znacie to zdjęcie bodajże z lat 30tych gdzie wśród tłumu normalnie ubranych ludzi (z epoki) stoi typ wyglądający jak ktoś z przyszłości? jak ktoś ma namiar to niech wrzuci, to foto jest nawet ciekawsze od tego filmu
_________________ Pozdrawiam
Przemek
Nie 31 Paź, 2010 23:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
saddam44
Major
Posty: 1700 Pochwał: 6 Skąd: Guantanamo Bay Archiwum: Langley, Virginia
|
|
|
Cytat: | . Tylko czemu ta kobieta mówi do aparatu słuchowego |
Chyba trzyma się za aparat i zawraca gitarę skłóconemu ze sobą mężowi
_________________ Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.
Pon 01 Lis, 2010 20:41
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
znalazłem foto, rok 1940 , było wiele dyskusji na temat odstającego wyglądem od reszty typa w okularach przeciwsłonecznych, wygląda jak ktoś z lat zdecydowanie późniejszych, jednak okazało się że to obranie i okulary było już dostępne w 1940
Opis załącznika:
|
|
_________________ Pozdrawiam
Przemek
Pon 01 Lis, 2010 22:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwoogy
Sierżant
Posty: 90 Skąd: Wołyń
|
|
|
Jak na moje oko ten koleś z ubioru i fryzury plus okulary wygląda jak z lat '60 - '70
Gdzie było robione to zdjęcie? mam na myśli kraj? strzelałbym może Francja?
A teraz żeby "podkręcić" atmosferę teorii spiskowych, zauważyliście że ten osobnik trzyma w rękach lustrzankę?
_________________ "WAR DOES NOT MAKE ONE GREAT" Yoda
Pon 01 Lis, 2010 23:32
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Indiana Jones
Moderator Oberst
Posty: 5413 Pochwał: 19 Skąd: z frontu Archiwum: X ...
|
|
|
Ta lutrzanka też została rozszyfrowana - to taki mały kodak miechowy, widać to jak się dobrze przyjrzeć przy powiększeniu oryginalnego foto. Nie pamiętam gdzie było robione foto ale chyba w USA
_________________ Pozdrawiam
Przemek
Wto 02 Lis, 2010 12:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
saddam44
Major
Posty: 1700 Pochwał: 6 Skąd: Guantanamo Bay Archiwum: Langley, Virginia
|
|
|
Koleś ma na sobie uniwersytecki sweter z literą M studenci jak to studenci lubią być ekscentryczni i wyróżniać się z tłumu.
_________________ Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.
Wto 02 Lis, 2010 15:06
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pędnik NieŁągiewki
Szeregowiec
Posty: 14
|
|
|
Ależ, jakaż tamże komórka... Po pierwsze tam nie widać żadnego telefonu, a jedynie gest dziś dopiero kojarzony z ludźmi tym aparatem przy uchu. Wg mnie osoba wyraźnie poprawia okulary, łapie za drut idący w stronę ucha. Ręka jest, ruch koło ucha - jest, telefonu - ni ma... On jest, owszem, ale... dorabiany w naszej wyobraźni bazującej na zbiorze rzeczy i gestów przyżyciowo zapamiętanych w bazie mózgu. W ten sam sposób z geometrii punktów ludzkość stworzyła całą "niebieską mitologię" znaków Zodiaku, potem do tych geometrycznych, mocno jednakowoż naciąganych "faktów" zręczna kasta hosztaplerów i wyłudzaczy "dorobiła ideologię" sobie ku korzyściom, potem nastąpiło kilkanaście-dziesiąt wieków rozwoju nauk wszelakich, a Pani Astrologia ma się wcale wcale i przez niektórych mylona jest z... astronomią!! Jednym z żenujących przykładów powyższego jest przedwczorajszy film (chyba UWAGA TVN) o babinkach-seksualnie żywiołowo aktywnych w necie i w życiu kobietach po '60. Jedna z nich zapytana a'propos stosowania zabezpieczeń - wiadomo, AIDS & consortes - minoderyjnym tonem osoby uduchowionej odpowiedziała, że.. nie stosuje prezerwatyw, ponieważ zapytana o zagrożenia zdrowotne na jej życiowej ścieżce wróżka zapewniła ją, że absolutnie nic jej zdrowiu nie grozi... Przyznacie, że nie tylko ręce opadają w konfrontacji z deklarowaną do kamery ciemnotą i zacofaniem ludu tego biednego, bo głupiego...
Z drugiej strony nie dziwota, w końcu od dwu dekad z hukiem dziejów i walących się murów którym wcześniej "wyrwano zęby krat" (starannie omijając te, które albo są "zabytkami kultu"ury albo elementami masywnej ochrony dorobku nowej klasy posiadaczy Porypaństwa Kanonicznego Bezprawia...) niemiłosiernie nam wszechzapanowała rewitalizowana i oficjalnie zadeklarowana jako czynnik bez kórego Porypaństwo straci rację bytu, stosownymi zapisami o "prawnej ochronie..." pogoda dla bogaczy oraz dla "jedyniesłusznie nam panujących sciemniaczy": zaciskaczy sumień, wyciskaczy umysłów, plwaczy w samo centrum logiki oraz w istotę racjonalizmu i wszelakich innych "...izmów". Wyciskaczy jednocześnie błogosławiących obficie a dookólnie wszelkie odmiany konsekrowanego szamanizmu oraz debilizmu czy egzorcyzmowanego imbecylizmu, jakich dorobił się świat nie mogący się zdobyć na odwagę wyrzucenia z pokładu "hamulcowych dziejów", nie dość że żrących najlepsze kąski z kuchni to jeszcze nie bacząc na ciasnotę i brud żeglujących I klasą za "Bóg zapłać"!! Jakoś nieśpieszno kapitanowi i oficerom (może czekają na bunt załogi?) do wywalenia za burtę excelentno-eminentnych pokładowych pasożytów i - wreszcie - na pełne, już kilkanaście stuleci temu powinne nastąpić rozwinięcie żagli powolnie tonącej polskiej krypy. Na maxa zaszczurzonej, pełnej opanowującego i podsięzagarniającego co najlepsze kajuty pokładowego, czarnego robactwa, świdraków dziurawiących jej budżetowe burty, mnożących się wycieków i przecieków, podpokładowej stęchlizny oraz zgnilizny głównych struktur nośnych Krypy, której na imię Polska...
Pią 21 Wrz, 2012 22:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Groteska
Kapitan
Posty: 1366 Pochwał: 2 Skąd: Melbourne
|
|
|
Nic tylko po przeczytaniu tego należy z wstrzymaniem oddechu wyczekiwać aby znowu jakiś Adolf Hitler i jego drużyna zaczęli cywilizować - na wschód od Odry - barbarzyńskiego osła trojańskiego europy.
_________________ Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.
"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...
Sob 22 Wrz, 2012 1:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panc
Moderator Podpułkownik
Posty: 3165 Pochwał: 30 Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183 Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
|
|
|
Jeszcze się nie przyzwyczaiłeś Piotrze ?
Spokojnie, mamy na naszym forum interesujące grupy folklorystyczne :
"Nadpobudliwi" , "
"Off Topową"
"im. Jeremiasza"
"forumową młodzieżówkę" itd
Niemniej przyznam, jeremiada jest nietuzinkowa ...
Nawet na Onet rzadko się trafiają podobne kąski ...
pozdr
_________________ Ministry, Animosity :
https://www.youtube.com/watch?v=L2ayask8pck&list=RDL2ayask8pck
Svoboda je prevara, zakufana prevara
Sob 22 Wrz, 2012 2:20
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pędnik NieŁągiewki
Szeregowiec
Posty: 14
|
|
|
Groteska napisał: | Nic tylko po przeczytaniu tego należy z wstrzymaniem oddechu wyczekiwać aby znowu jakiś Adolf Hitler i jego drużyna zaczęli cywilizować - na wschód od Odry - barbarzyńskiego osła trojańskiego europy. |
Jeśli to prawda, że "Historia kałem się tuczy", że "jak uczy Historia - Historia jeszcze nikogo niczego nie nauczyła" oraz że do "iluś-tam razy sztuka" - wszystko jest możliwe... Jak i to, że zbrodzieniowi Breivikowi potomni stawiać będą pomniki - o ile w ogóle tacy się tam uchowają, dominację wielowiekową jako gospodarze zachowają oraz zachowają głowy przed skutkami multikulti oraz nieuchronnym "kęsim, kęsim", jaki w imię pewnego "niewymownie miłosiernie i sprawiedliwego boga" gotuje im szarańcza Maghreb'usów...
Tych samych i takich samych, którzy już dziś co rusz - bezkarnie, na oczach tłumów zastraszonych policajów i całego świata! - podpalają Francję tylko dlatego, że jakiegoś maghreb'usa przejechało pierwszy raz przez niego widziane auto... Taka jest prawda - blisko 100 000 aut, kwartały miast co kilka lat regularnie są palone a tony czystej dioksyny & consortes kancerogenes, jakie poszły z dymami w biotop trzeba będzie niestety przez pokolenia do okruszka zjeść...na zdrowie oczywiście!! Tak jak to samo jemy z pożaru plastikami nadzianych setek wsi i miast puszczonych niedawno z dymem Bałkanów...
Maghreb'usy niejedno mają imię, ale jednakie modus vivendi i operandi im patronuje - no bo niby co do wiatraka realiów (np. wydarzeń wokół "obrazy" Mahometa) ma piernik pożarów ułożonych stosów tysięcy opon, dziesiątków tysięcy samochodów, kwartałów domów i niepoliczalnych tysięcy ton tworzyw...?? Kto miesza czyste, wolne od reli-swądu powietrze dopiero co wybitej na niepodległość religijną Europy z importowanymi "skondensowanymi oparami religijnego absurdu" sączącego się z minaretów niech się niczego oprócz demolującego wszystko "wybuchu przestrzennego' nie spodziewa!
Wszyscy trzeźwo myślący "to" wiedzą i widzą - prócz ślepych jak szczenięta polytyków!! - że "pewnych rzeczy" się ze sobą bezkarnie nie miesza w obecności tlącego się ognia - a taki tli się od wieków! - a co dopiero w obecności ognia otwartego i wciąż - z wysokości przeróżnych "świętych pniaczków" - podsycanego!!
Nie jestem prawicowych zapatrywań - wręcz przeciwnie! - ale jest coś wielce niepokojącego na rzeczy w tym, co w swoich miażdżących dowodami wykładach głosi niejaki David Duke (Google), a jest to... prawda faktów i cytatów wcale niewyrwanych z kontekstu wypowiedzi prominentnych zakulisowych operatorów naszych i Eurounijnych marionetek!! Faktów, których powagi i ciężaru zanegować nie sposób, bo z faktami tylko głupcy polemizują!
Sob 22 Wrz, 2012 17:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
panc
Moderator Podpułkownik
Posty: 3165 Pochwał: 30 Skąd: W-wa ,Pl. Na Rozdrożu 2 m. 183 Archiwum: Grzegorz Gąsienica-Poszepszyński
|
|
Powrót do góry |
|
|
Groteska
Kapitan
Posty: 1366 Pochwał: 2 Skąd: Melbourne
|
|
|
Witam na forum (jeśli do witania kogokolwiek mam prawo).
Definitywnie masz coś do powiedzenia i nikt Ci tego nie zaprzeczy. Zaczołes z grubej rury,ale czy poważne tematy chcesz kontynuować w rozdziale gdzie jest mowa o nazistach i ich bazach na Antarktydzie? Przecież to SF Lovecrafta. Było by wskazane abyś mniej więcej oszacował cel do którego Twoja dyskusja zmierza. Załóż temat z sensem a moderatorzy jak na przykład Panc są bardzo otwarci - moje pierwsze wpisy były patrząc z perspektywy czasu... takie sobie. I nie mówię tu o kółku wspólnej adoracji.
Pozdrawiam.
_________________ Ciało Pinokia leżało na ziemi, a nad nim w złowieszczym kluczu krążyły dzięcioły.
"Pokój! Pokój między narodami!! Pokój wszystkim ludziom dobrej woli!!!" wrzeszczał - ze swego bunkra - Adolf Hitler pod koniec kwietnia 1945 roku...
Sob 22 Wrz, 2012 18:45
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bati
Administracja Generał dywizji
Posty: 8555 Pochwał: 29 Skąd: Kraków
|
|
|
Tak to czytam i czytam i delikatnie mówiąc nie wiem czy jest sens się nad tym pochylać.Dyskusja jak w temacie końca świata 21.12.2012. będzie , czy nie będzie ?
Sob 22 Wrz, 2012 20:39
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Major
Posty: 1515 Pochwał: 4 Skąd: Schömberg Archiwum: WSW
|
|
|
Bati napisał: | Tak to czytam i czytam i delikatnie mówiąc nie wiem czy jest sens się nad tym pochylać.Dyskusja jak w temacie końca świata 21.12.2012. będzie , czy nie będzie ? |
Chyba, lepiej tego tym postem nie można ująć...
Pozdr
_________________ Szukajcie .........i aby Was nie znaleźli.
Pozdrawiam.Dariusz
Sob 22 Wrz, 2012 21:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|