| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bati
Administracja
Generał dywizji

Generał dywizji




Posty: 8555
Pochwał: 29
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zagadka - Syfon

Czy ktoś jeszcze z Szacownego Grona pamięta co to jest i do czego to służyło ?

Czw 12 Lip, 2012 14:22

Powrót do góry
Catadero
Starszy sierżant

Starszy sierżant




Posty: 136
Pochwał: 2
Skąd: Gdynia
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Pewnie wielu, zwłaszcza, że stosuje się je także do broni ASG (czy jakoś tak).
A wcześniej to były naboje z CO2 do wodosyfonów.

C.

_________________
Są rzeczy, których po prostu nie ma. Wtedy potrzeba wykrywacza.

Czw 12 Lip, 2012 15:00

Powrót do góry
Bati
Administracja
Generał dywizji

Generał dywizji




Posty: 8555
Pochwał: 29
Skąd: Kraków
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Zgadza się jest to nabój do syfonu, obecnie urządzenie chyba już całkowicie zapomniane. Podczas porządków przeprowadzkowych znalazłem całą paczkę, data produkcji lipiec 1977, ciekawe czy jeszcze sprawne?

Czw 12 Lip, 2012 15:05

Powrót do góry
kamil16-89
Starszy szeregowiec

Starszy szeregowiec




Posty: 25
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

witam,
urządzenie to właśnie powraca do mody zasada działania taka sama jak kiedyś z tym że przeznaczenie troszeczkę inne Bardzo szczęśliwy link do porównania:
http://allegro.pl/syfon-do-bitej-smietany-0-5-l-berghoff-10-naboi-i2503640732.html

Czw 26 Lip, 2012 14:27

Powrót do góry
tomek0803
Moderator
Major

Major





Posty: 2202
Pochwał: 3
Skąd: Racibórz
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Mam u siebie taki saturator, jeżeli pamięć mnie nie myli to chyba z lat 70... ale zaraz sprawdzę.

No i jeszcze jedno pytanie.. jak jest prawidłowo, syfon czy saturator?

Sob 04 Sie, 2012 11:20

Powrót do góry
seth
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 7599
Pochwał: 35
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

tomek0803;

Cytat:
.. jak jest prawidłowo, syfon czy saturator?


Syfon. Saturator to przenośne urządzenie na kołach z którego do szklanki wlewano tzw. wodę sodową, lub wodę sodową z sokiem. W zależności od zamówienia cena oscylowało od 50 groszy do 1 złotego (lata 70-te) . Najciekawsze w tym wynalazku było to że szklanka była wielokrotnego użytku i była "myta" lekkim strumieniem wody przed podaniem następnemu klientowi. Teraz taka usługa byłaby nie do pomyślenia Laughing

Sob 04 Sie, 2012 11:51

Powrót do góry
tomek0803
Moderator
Major

Major





Posty: 2202
Pochwał: 3
Skąd: Racibórz
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

ok. dzięki za wyjaśnienie! Piwo

Sob 04 Sie, 2012 14:39

Powrót do góry
daro
Major

Major





Posty: 1515
Pochwał: 4
Skąd: Schömberg
Archiwum: WSW
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Syfon, ale jak zwykle Pan Generał - czuwa Wink
Pozdrawiam Piwo Piwo Piwo

_________________
Szukajcie .........i aby Was nie znaleźli.
Pozdrawiam.Dariusz

Sob 04 Sie, 2012 17:46

Powrót do góry
Kris501
Moderator
Komandor porucznik

Komandor porucznik





Posty: 3329
Pochwał: 12
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Bati napisał:
Zgadza się jest to nabój do syfonu, obecnie urządzenie chyba już całkowicie zapomniane. Podczas porządków przeprowadzkowych znalazłem całą paczkę, data produkcji lipiec 1977, ciekawe czy jeszcze sprawne?


Pamiętam te czasy kiedy pełno się tego walało Uśmiech

_________________
pozdrawiam Krzysiek

Per aspera ad astra = Winner

Wto 14 Sie, 2012 6:17

Powrót do góry
wojo
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 209
Pochwał: 3
Skąd: Twierdza Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Można było wtedy kupić również czeskie naboje do syfonu : bombicki .
Ta moda jednak wraca . Ostatnio w marketach pokazały się syfony również na naboje , jednak z tego co podają to nabój wystarcza na zrobienie 80 litrów wody gazowanej . No i wygląd jest oczywiście inny .
A poniżej wspomnień czar .

_________________
"Jeszcze nikt nie wygrał wojny umierając za własną ojczyznę. Wojnę wygrywa się kiedy to przeciwnik ginie za jego ojczyznę"
Patton

Wto 14 Sie, 2012 7:17

Powrót do góry
smook
Leutnant

Leutnant





Posty: 426
Pochwał: 3
Skąd: Oberschlesien
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A oprócz syfonów ,(a wydaje mi się że syfony były robione fabrycznie ,a wymieniało się butelki w sklepach,a ten przyrząd do nabijania samemu to autosyfon ) i saturatorów były jeszcze automaty z wodą sodową.
Wrzucało się monetę podstawiało szklankę i...już leciało.. W szoku
Żeby tę szklankę umyć obracało się ją do góry dnem i naciskało odpowiedni przycisk.
a tak na marginesie to szklanki na zdjęciu to tzw. musztardówki,
które miały odpowiednie nacięcia do uwiązania linki

Sob 18 Sie, 2012 7:31

Powrót do góry
marek1951
Szeregowiec

Szeregowiec




Posty: 17
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

seth napisał:
tomek0803;

Cytat:
.. jak jest prawidłowo, syfon czy saturator?


Syfon. Saturator to przenośne urządzenie na kołach z którego do szklanki wlewano tzw. wodę sodową, lub wodę sodową z sokiem. W zależności od zamówienia cena oscylowało od 50 groszy do 1 złotego (lata 70-te) . Najciekawsze w tym wynalazku było to że szklanka była wielokrotnego użytku i była "myta" lekkim strumieniem wody przed podaniem następnemu klientowi. Teraz taka usługa byłaby nie do pomyślenia Laughing


Na ten napój z tego urządzenia mówiło się "gruźliczanka"

Nie 19 Sie, 2012 12:46

Powrót do góry
wojo
Podporucznik

Podporucznik





Posty: 209
Pochwał: 3
Skąd: Twierdza Wrocław
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Pierwsze syfony były szklane . Po opróżnieniu wymieniało się w sklepie na pełny ( za opłatą oczywiście ) .
Saturatory uliczne można było spotkać we wszystkich miastach . Wewnątrz wózka był zbiornik na wodę , obok podłączona butla i ...... to cała filozofia .

_________________
"Jeszcze nikt nie wygrał wojny umierając za własną ojczyznę. Wojnę wygrywa się kiedy to przeciwnik ginie za jego ojczyznę"
Patton

Nie 19 Sie, 2012 15:27

Powrót do góry
marek1951
Szeregowiec

Szeregowiec




Posty: 17
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

wojo napisał:
Pierwsze syfony były szklane . Po opróżnieniu wymieniało się w sklepie na pełny ( za opłatą oczywiście ) .
Saturatory uliczne można było spotkać we wszystkich miastach . Wewnątrz wózka był zbiornik na wodę , obok podłączona butla i ...... to cała filozofia .


Poza wymianą w sklepach syfony można było napełniać w różnych punktach przeważnie u "prywaciarzy" i większe zakłady posiadały takie urządzenia.

Naboje do autosyfonów miałem okazję napełniać. Praska podłączona do butli z dwutlenkiem węgla. Praska dwutakt. W uchwycie umieszczało się wytrawiony i wypłukany pusty nabój nakładało aluminiowy koreczek,naciśnięcie lekkie powodowało uszczelnienie dopływu gazu i wtłoczenie odpowiedniej ilości gazu. Mocniejsze wciskało koreczek. Szczelność sprawdzało się obtaczając nabój w jakiejś farbie na acetonie. Nieszczelnego naboju farba nie pokrywała, później był ważony i do pudełka. Zapotrzebowanie było ogromne.
Pod butlą z gazem stał stale włączony grzejnik elektryczny żeby z butli wyciągnąć jak najwięcej gazu.

Nie 19 Sie, 2012 18:45

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz dodawać załączników w tym forum
Nie możesz ściągać plików w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.