|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
IjonTihy
Komandor porucznik
Posty: 3504 Pochwał: 6
|
|
|
Krzysztof Kolumb Polakiem
Cytat: | Ta sensacyjna wiadomość, podważająca włoskie korzenie najsłynniejszego podróżnika zatrzęsła największymi tytułami prasowymi na świecie. O sprawie napisały m.in. brytyjskie dzienniki "The Daily Telegraph" i "Daily Mail". Wszyscy powołują się na wyniki badań opublikowane niedawno przez portugalskiego naukowca, Manuela Rosę, który na co dzień wykłada na Duke University w Stanach Zjednoczonych. Ten niestrudzony poszukiwacz prawdy ustalił po 20 latach, że Krzysztof Kolumb nie jest wcale synem włoskiego tkacza, ale szlachetnie urodzonym potomkiem samego Władysława III Warneńczyka - króla Polski. Najciekawsze jest to, że Manuel Rosa nie jest jakimś kolejnym szalonym outsiderem, ale szanowanym ekspertem, którego dorobkiem chwalą się władze uczelni, na której pracuje. Co więcej - ze spostrzeżeniami Rosy dotyczącymi pochodzenia Kolumba zgadza się też zacne gremium profesorów z całego świata.
Portugalski badacz utrzymuje, że cały spisek związany z uporczywym ukrywaniem prawdziwego pochodzenia Kolumba został uknuty, by strzec tajemnicy dotyczącej tożsamości jego ojca, którym miał być król Polski, Władysław III Warneńczyk. Wg teorii zaproponowanej przez Rosę, polski władca wcale nie zginął 1444 r., w bitwie pod Warną, jak podają źródła historyczne, ale przetrwał i postanowił żyć dalej "na wygnaniu". Władysław Warneńczyk miał osiąść na Maderze jako Henryk Niemiec i związać się z portugalską szlachcianką, która dała mu syna.
"Już sama waga zaprezentowanych wcześniej dowodów czyni starą historyjkę na temat tkacza z Genui tak niewiarygodną, że tylko głupiec mógłby nadal przy niej obstawać" - wyznał Manuel Rosa. "Sądy w całej Europie wiedziały kim on naprawdę jest i z pewnych powodów trzymały całą sprawę w tajemnicy."
Szlacheckie pochodzenia Kolumba może - zdaniem naukowca z Duke University - tłumaczyć jego błyskotliwą karierę. Słynny żeglarz nie mając jeszcze na koncie żadnych dokonań poślubił bowiem wywodzącą się z wyższych sfer Portugalkę. To właśnie wysokie pochodzenie Kolumba miało także skłonić możnowładców do sfinansowania jego wojaży.
Dotychczas prawo do nazywania słynnego podróżnika swoim rodakiem uzurpowali sobie m.in. Włosi, Portugalczycy czy Hiszpanie. Czy wkrótce okaże się, że to Polacy, którzy dotąd siedzieli cicho, mogą go nazywać swoim pobratymcem? Manuel Rosa już zwrócił się do decydentów w Krakowie z prośbą o udostępnienie DNA władców spoczywających w Katedrze. Porównanie ich kodu genetycznego z materiałem pochodzącym od pochowanego w Hiszpanii syna Kolumba, powinno ostatecznie rozwiać wątpliwości. |
_________________ Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.
Sro 01 Gru, 2010 12:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
maxikasek
Moderator Generał broni
Posty: 10865 Pochwał: 36 Skąd: obecnie Szczecin
|
|
|
To może Skłodowska-Curie też!?
_________________ Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.
http://www.powrotlegendy.pl/
Sro 01 Gru, 2010 13:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
saddam44
Major
Posty: 1700 Pochwał: 6 Skąd: Guantanamo Bay Archiwum: Langley, Virginia
|
|
|
Hehe widziałem ostatnio reportaż o tym. No nie wiem jak zgon Warneńczyka ma sie do daty narodzin Kolumbowicza
Nie wiem skąd też można zebrać materiał genetyczny by porównać go z Warneńczyka z tego co pamiętam to chyba nie jest pewne gdzie dokładnie pochowano Kolumbowicza. Być może autor tej teorii był zdania że tylko pijany Polak mógł w tamtych czasach popłynąć w taki rejs.
_________________ Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.
Sro 01 Gru, 2010 14:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dwoogy
Sierżant
Posty: 90 Skąd: Wołyń
|
|
|
Jeżeli to prawda to naprawdę powinniśmy być narodem odkrywców, bo gdzieś słyszałem jakąś legendę o niejakim Janie z Kolna który był w Ameryce jeszcze przed Kolumbem
_________________ "WAR DOES NOT MAKE ONE GREAT" Yoda
Sro 01 Gru, 2010 17:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
IjonTihy
Komandor porucznik
Posty: 3504 Pochwał: 6
|
|
|
A jest nawet teoria która Colom/Colombo/Colón łączy z Kolnem - Kolumb miałby być więc krewnym Jana.
W takim razie jak nic muszą być Żydami - skoro zmonopolizowali odkrywanie Ameryki Pytanie co z Leifem Ericssonem - tu już trudniej połączyć z Colnem
saddam44 napisał: | Nie wiem skąd też można zebrać materiał genetyczny by porównać go z Warneńczyka z tego co pamiętam to chyba nie jest pewne gdzie dokładnie pochowano Kolumbowicza. |
Wystarczy czytać uważnie: "Manuel Rosa już zwrócił się do decydentów w Krakowie z prośbą o udostępnienie DNA władców spoczywających w Katedrze. Porównanie ich kodu genetycznego z materiałem pochodzącym od pochowanego w Hiszpanii syna Kolumba"
_________________ Armia to przede wszystkim porządek i ład. Tym dziwniejsze jest, że prawdziwa wojna pod względem porządku i ładu przypomina ogarnięty pożarem burdel.
Sro 01 Gru, 2010 23:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robert05
Pułkownik
Posty: 4537 Pochwał: 9
|
|
Powrót do góry |
|
|
saddam44
Major
Posty: 1700 Pochwał: 6 Skąd: Guantanamo Bay Archiwum: Langley, Virginia
|
|
|
Cytat: | Wystarczy czytać uważnie |
A no racja sorki nie wysiliłem się
_________________ Tatarska jazda, półksiężyc i gwiazda.
Czw 02 Gru, 2010 8:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Witam,
Odpowiedzieć trzeba też na dwa pytania - czy aby na pewno WIII był synem WII - bo sprawa chyba nie jest aż tak w 100% pewna...
I dwa skąd niechęć WIII w wieku raptem lat 20 do korony królewskiej gigantycznej struktury jaką były korony węgierska i polska w tamtym czasie...A może to był spisek... i nie chciano uznać, że władca przeżył... :wink:
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Czw 02 Gru, 2010 12:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
kwidzin
Szeregowiec
Posty: 1
|
|
|
IjonTihy napisał: | Pytanie co z Leifem Ericssonem - tu już trudniej połączyć z Colnem" |
A mamy pewność, że Colna nie zbudowali jacyś Waregowie?
Przy okazji witam wszystkich.
Pon 13 Gru, 2010 12:01
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Darko16
Ефрейтор
Posty: 30 Skąd: Podlasie
|
|
|
Ciekawa historia, ale chyba należy poczekać na wyniki badań DNA, oczywiście jeżeli polska strona wyrazi zgodę. Chociaż gdzieś czytałem, że po bitwie pod Warną sułtan turecki przechowywał głowę Władysława Warneńczyka w pojemniku z miodem.
Wto 14 Gru, 2010 22:52
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wiktor
Szeregowiec
Posty: 7 Skąd: Galicja
|
|
|
Kolumb Polakiem
Tak, tylko kolor włosów się nie zgadzał.
Sro 19 Sty, 2011 23:25
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gollum
Porucznik marynarki
Posty: 574 Pochwał: 2
|
|
|
marek8888 napisał: | Witam,
Odpowiedzieć trzeba też na dwa pytania - czy aby na pewno WIII był synem WII - bo sprawa chyba nie jest aż tak w 100% pewna...
I dwa skąd niechęć WIII w wieku raptem lat 20 do korony królewskiej gigantycznej struktury jaką były korony węgierska i polska w tamtym czasie...A może to był spisek... i nie chciano uznać, że władca przeżył... |
Warneńczyk mógł nie być synem Jagiełły; królowa Zofia była wszak nie raz oskarżana o zdradę małżeńską. Nic zresztą dziwnego; jej mąż był w wieku mocno zaawansowanym. Jeśli porównywać DNA, to nie Jagiełły, ale Zofii.
A skąd niechęć do powrotu na tron? Bo Władysław nie miałby gdzie wracać. Zostałby zagryziony. Na Wegrzech wciąz silni byli zwolennicy Władysława Pogrobowca. Złamanie przysięgnietego na Ewangelię układu pokojowego ukarane klęską było widoczna karą boską za krzywoprzysięstwo. A to woda na młyn przeciwników. Zresztą ponoć i sam Władysław bardezo cierpiał z powodu złamania układu pokojowego. I jak tu wracać z potęznym kacem moralnym i pewnością, że nie bedzie sie przyjętym z otwartymi ramionami. Jedyne co mógł zrobić, to zmazać winy muzułmańską krwią. A jedynym chrześcijańskim krajem walczącym wówczas z bisurmanem (poza Węgrami, gdzie wrócić nie mógł i upadającą Bośnią) była Portugalia. No to popłynął tam
Nie 01 Maj, 2011 19:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Witaj Gollumie,
Może masz rację co do tej niechęci do ewenutalnego powrotu - mamy wszak i inne przypadki polskich arystokratów którzy woleli zrezygnować z krajowych zaszczytów i na emigracji układać sobie normalne życie - ot choćby o mały włos król RON ks. Stanisław Poniatowski (syn Kazimierza brata Stanisława Augusta)... propotoplasta istniejacej do dziś dzień i bardzo sznowanej arystokratycznej rodziny ... francuskiej...
Wracając zaś do Kolumba to pozostaje pytanie o to jaki interes mogliby mieć władcy Hiszpanii czy Portugalii w popieraniu ewentualnego królewskiego syna z odległego kraju, z którym prawie nic ich nie łączyło...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Nie 01 Maj, 2011 20:08
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Robert05
Pułkownik
Posty: 4537 Pochwał: 9
|
|
Powrót do góry |
|
|
loslos
Gość
|
|
|
Cytat: | ...o Matko Boska... |
zapach ogórków z dnia na dzień potężnieje, z następnego artykułu jasno wyniknie, że Kolumb był agentem Kim Ir Sen-a przerzuconym w czasie...
Wto 22 Maj, 2012 21:49
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Amica
Podpułkownik
Posty: 3596 Pochwał: 18 Skąd: Brenno
|
|
|
Co za róznica jakiej był narodowości? Identyfikował się z którąkolwiek? Nie. Liczyła się tylko kasa i to ona zadecydowała jaką flagę wywiesił na swych okrętach a nie patriotyzm.
Wto 22 Maj, 2012 21:54
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
daro
Major
Posty: 1515 Pochwał: 4 Skąd: Schömberg Archiwum: WSW
|
|
|
Amica napisał: | Co za róznica jakiej był narodowości? Identyfikował się z którąkolwiek? Nie. Liczyła się tylko kasa i to ona zadecydowała jaką flagę wywiesił na swych okrętach a nie patriotyzm. |
Krótka i bardzo celna uwaga, która moim zdaniem wyjaśnia całe zagadnienie.
Pozdrawiam
_________________ Szukajcie .........i aby Was nie znaleźli.
Pozdrawiam.Dariusz
Wto 22 Maj, 2012 22:09
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
Tym bardziej, że umowę na "eksplorację" tego co odkryje zawarł taką, że i Rockefeller by się nie powstydził No ale może jednak gdzieś na którejś karaweli był jednak jakiś niewinny polski symbol... ? Może jakieś zdanie w raportach... Wstążka o naszych podtekstach choć może... Szukajmy...wszak warto - ta umowa mówi też o spadkobiercach...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Sro 23 Maj, 2012 10:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
perperuna75
Porucznik
Posty: 774 Pochwał: 3 Skąd: lubelskie
|
|
|
Kolumb był pierwszym odkrywcą Ameryki jeśli chodzi o czasy współczesne a ostatnim w ogóle (przed nim wikingowie, prawdopodobnie Fenicjanie i być może inni). W tym przypadku najważniejsz nie jest nacja ale to dla jakiego dworu się służy.
Wróćmy do Warneńczyka.
Długosz pisał:"chodziły pogłoski jakoby król Władysław ocalał, i wielu poważnych ludzi upewniało w listach, że się udał to do Konstantynopola, to do Wenecji, do Włoch, Siedmiogrodu, nakoniec do Albanii i Rascyi". Brat króla Kazimierz na zjeździe w Piotrkowie upomniał, że:"nie godzi się, aby prałaci i panowie polscy kwapili się z obraniem nowego pana, zamiast oczekiwanai przez kilka lat wiadomości pewnych o życiu lub śmierci swojego króla". Kazimierz dopiero zgodził się rządzić gdy na zjeździe 6 stycznia 1446 w Piotrkowie wybrano królem księcia mazowieckiego Bolesława . Węgrzy szukając wyjścia z sytuacji grali na zwłokę. Próbowali udowodnić, że król żyje a Fryderyk Habsburg jako opiekun małego Pogrobowca, nie umiał udowodnić że jest inaczej . Wiosną 1445 królowa Zofia otrzymała list, że król ma się dobrze. W październiku 1445 palatyn Węgier wysłał list do Fryderyka Habsburga, że otrzymano informację z pieczęcią królewską wysłaną przez Władysława z Cypru . O żywym królu zawiadamiał też wojewoda Bośni Stepan Vukcic. Działający na dworze Habsburgów E. Piccolomini : "ciągle myślę, że nie żyje, ale to jeszcze wcale nie jest pewne". Jednak największymi mistrzami propagadny byli Krzyżacy. Zależało im na trwaniu w Polsce bezkrólewia a później po wybraniu Kazimierza, Ludwik v Erlichshausen chciał osobiście spotkać się z nowym władcą aby zapewnić sobie pokój . Posiadanie informacji o żyjącym Władysławie było do tego pretekstem. A oto co mieli Krzyżacy:
Mnich N. Floris w liście z kwietnia 1452 pisał mi.in. : "...król Władysław przebywa obecnie na wyspach Portugalii, i ja sam towarzyszyłem mu w jego samotni". List Florisa został wysłany do królowej Zofii i rozpowszechniony po Polsce. Prawdopodobnie Mikołaj Chrząstkowski, który znał Władysława, został wysłany z tajną misją do Portugalii. Nie udało się potwierdzić informacji o żyjącym królu. W 1453 Piccolomini nie miał już wątpliwości:"Jaka szkoda, że już nie żyje".
Król ożył ponownie w 1466 . Wszystko wskazuje, że wydarzenie zostało zainscenizowane przez Krzyżaków. W orszaku Czechów podróżujących przez Hiszpanię był Polak, który w pustelniku rozpoznał Władysława po 6 palcach u stóp . "Zapewniam cię, że jego wygląd i znak na jego stopach świadczą z całą pewnością, że jest to król Polski, ponieważ pamiętam te rzeczy z mojego dzieciństwa". Pustelnik miał ok 70 lat , długą biała brodę, wielki nos, czarne włosy. Pod długą szarą szatą nosił białą koszulę. Co dziwne rozmowa odbyła się za pośrednictwem tłumacza ( pustelnik pewnie zapomniał przez te lata mówić po polsku ).
Dalsza część legendy to pobyt Władysława na Maderze gdzie był utożsamiany z Henrykiem Alemao jako Kawalerem św Katarzyny. Legenda piękna ale pamiętajmy, że póki co nie udało się udowodnić tych tez i pewnie nie ma na to szans. A zawsze kiedy władca ginął w niewyjaśnionych okolicznościach pojawiali się "świadkowie" i "dowody".
Współcześnie w Polsce spopularyzował to Z. Święch w "Ostatnim krzyżowcu Europy". Niedawno ukazała się książka K. Łukasiewicz: " Władysław Warneńczyk - Krzyżacy i Kawaler św Katarzyny". O legendzie pisali też Portugalczycy.
A podobno sarkofag Warneńczyka na Wawelu oddycha, widział ktoś?
Sro 23 Maj, 2012 12:32
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
Powrót do góry |
|
|
perperuna75
Porucznik
Posty: 774 Pochwał: 3 Skąd: lubelskie
|
|
Powrót do góry |
|
|
marek8888
Użytkownik zbanowany
Posty: 4455 Pochwał: 5 Skąd: Sekcja polska NKWD
|
|
|
No cóż - popuśćmy wodze fantazji i przyjmijmy na chwilę, że ta wersja o chyba szczęśliwym życiu na Maderze to prawda... w sumie może i byłby to lepszy wybór wszak atmosfera dworu za Jagiełły i długo później niestety nie była najsympatyczniejsza... a korona koroną ale kązdy pożyć normalnie jednak chce... A nie każdy ma w sobie upór i zapomniane dziś umiejętności Zygmunta Starego...
A wracając do faktów... ze źródeł węgierskich wynikałoby , że raczej król pojęcia nie miał o wojowaniu a przyjęta przez niego strategia szarży na wprost (wbrew sugestiom węgierskim) zwiększała prawdopodobieństwo katastrofy w bardzo dużej skali... jak było tu raczej się nie dowiemy ale z drugiej strony jeżeli nawet przeprowadzono na janczarów taką szarżę to akurat kto jak kto ale akurat oni po prostu dla zysku zrobiliby wszystko aby król wpadł żywy w ich ręce... Tak, że coś się tu może mocno nie zgadzać... Tym bardziej, że wiemy o niewielkiej raczej szarży...
Pozdrawiam
_________________ Czy można dostąpić selektywnej mądrości lub przekwalifikować się na prawdziwego człowieka ot tak po prostej lekturze dzieł Jacka Kaczmarskiego? Tak - na IOH można...
Sro 23 Maj, 2012 22:44
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
seth
Użytkownik zbanowany
Posty: 7599 Pochwał: 35
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Możesz dodawać załączniki w tym forum Możesz ściągać pliki w tym forum
|
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum. Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
|
|