Elektroliza - jaki pojemnik??

Panowie mam zamiar wyczyścić naboje i chce zrobić Elektrolizę.Wiem już jak to zrobić,tylko nigdzie nie wyczytałem w jakim pojemniku można to zrobić! może to być plastikowy pojemnik?? i drugie pytanie,amunicja do enfielda jest chyba miedziana(tak mi to przynajmniej wygląda) wiec do kabla (-) muszę podłączyć także przedmiot miedziany czy może to być jakiś przedmiot stalowy???
Z góry dziękuję za pomoc i pozdrawiam!!!

Sro 29 Cze, 2011 16:28

Najlepiej przydały by się jakieś fotki.
Plastikowy pojemnik będzie O.K. Mam nadzieję że to nie całe naboje tylko łuski!!!Łuski to raczej mosiądz nie miedź.Co do elektrolizy mosiężnych łusek to bym był ostrożny.Nie można przesadzić z amperażem i czasem kąpieli.Możesz zrobić autolizę.
Następny sposób to kup odkamieniacz w Biedronce zalej wrzątkiem i powinno być dobrze.
Bardziej agresywnie to włóknina lub druciak.
Metodę dobierasz do stanu przedmiotu do czyszczenia.
Pozdrawiam
_________________
"Jestem Polakiem - więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka."Roman Dmowski

Sro 29 Cze, 2011 17:23

Plastyk jest chyba najlepszy na pojemnik, dobre sa stare wiaderka po farbach do ściany

i nie kombinuj z plastykowymi butelkami po napojach, kiedyś w tym chciałem zrobić autolize i przezarło
_________________
Pozdrawiam
Przemek

Sro 29 Cze, 2011 17:45

Indiana Jones napisał:

dobre sa stare wiaderka po farbach do ściany

albo wanienki od kąpania dzieci
Pozdro
_________________
"Jestem Polakiem - więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka."Roman Dmowski

Sro 29 Cze, 2011 18:22

naczynie zrobiłem z starego pojemnika na płyn do spryskiwaczy samochodowych,jako roztwór zastosowałem sól zmieszaną z wodą,około 15%.naboje trzymałem około godzinkę przy natężeniu 2A i muszę przyznać że efekt przerósł moje oczekiwania
W najbliższym czasie postaram się wrzucić fotki z efektem moich trudów
Wielkie dzięki za pomoc!!! pozdrawiam

Pią 01 Lip, 2011 9:24

poniżej są linki z fotkami
oczywiście mam zamiar jeszcze raz przeprowadzić elektrolizę i sprawdzić czy naleciałości znikną całkowicie
http://imageshack.us/photo/my-images/163/amo002.jpg/
http://imageshack.us/photo/my-images/269/amo003.jpg/
naboje oczywiście zostały pozbawione cech bojowych- są puste !!

Ostatnio zmieniony przez gustaw0076 dnia Pią 01 Lip, 2011 12:06, w całości zmieniany 1 raz

Pią 01 Lip, 2011 10:06

a tak wyglądały przed elektrolizą
http://imageshack.us/photo/my-images/69/amozj.jpg/

Pią 01 Lip, 2011 10:15

Rozumiem, że są przewiercone i zgodnie z ustawą nie zawierają materiałów niebezpiecznych?

Pozdrawiam
Monsun

Pią 01 Lip, 2011 15:48

Oczywiście że tak! po prostu fotki są z drugiej strony!
http://imageshack.us/photo/my-images/52/amo008.jpg/

Pią 01 Lip, 2011 21:16

No k.......ślicznie.Wydaje mi się że wierciłeś to młotkiem i gwoździem dopiero po poście Monsuna.Oj ryzykujesz stary,ryzykujesz.A co ze spłonkami?Zdezaktywowane chemicznie? Choć do chemii biegły też się potrafi przyczepić.Najlepiej jak są zbite.
Proponuję poczytaj UoBiA i zapoznaj się z budową pocisku(czytając odpowiednia literaturę) i dopiero później bierz się za pracę przy nich.Mam nadzieję że nie potraktowałeś tego jako złośliwość.To po prostu samo życie.
pozdrawiam

Ech... jeszcze te wgniecenie powstałe na skutek uderzeń,popsułeś tylko.
_________________
"Jestem Polakiem - więc mam obowiązki polskie: są one tym większe i tym silniej się do nich poczuwam, im wyższy przedstawiam typ człowieka."Roman Dmowski

Sob 02 Lip, 2011 7:58