Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
Mina ? niemiecka ? piasta ?
Tak łaziłem po złomowisku.
I za 2 pln pobrałem po ostrym targowaniu, jako piasty kawałek.
a jest to ??? chyba mina co ???
znaczy wydmuszka pusta , a może piasta ?
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Opis załącznika:
|
|
Sob 14 Maj, 2005 20:26
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
prezesszczepan
Лейтенант
Posty: 382
|
|
Powrót do góry |
|
|
Landminer
Sierżant
Posty: 95 Skąd: Kraków
|
|
|
Raczej POMZ-2.
POMZ-2M czyli "modernizowana" ma gwintowany otwór pod zapalnik i była produkowana dopiero po wojnie.
_________________ Grzegorz Franczyk "Landminer"
Sro 18 Maj, 2005 12:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
brak gwintu,
Sro 18 Maj, 2005 12:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonymous
Gość
|
|
|
Witam.
Hmmm...Grzesiu- a policz ilość odłamków na fragmentacyji. Nie bardzo pasuje do POMZ-a , ja obstaje za stara dobra - niemiecka konstrukcja. Bezgwintową , z charakterystycznym wejściem na zapalnik, znacznie wezszym niz w pomz.
To- ten sam badziew, który wychodzi wiadrami na Mierzei, we Fromborku czy na Mazurach. Nie bardzo pasuje- na radziecka konstrukcje:)
Pozdro.India.
Sro 18 Maj, 2005 17:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
szponiasty
Podpułkownik
Posty: 3160 Pochwał: 2 Archiwum: APwB / OKBZN
|
|
|
Dokładnie , bo skoro miałaby być powojenna to skąd w lesie, by była.
Bo złomiarz co ją przyniósł mówił że była w lesie i powiedział gdzie, a tam poligonu nie było w promieniu 20 km.
Sro 18 Maj, 2005 21:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Owca
Leutnant
Posty: 442 Pochwał: 1 Skąd: Wawa
|
|
|
Ja mam tą radziecką wersję - ma trochę wyższą kryzę na dole i jest gwintowana. Zresztą z założenia wersję ćwiczebną z białym paskiem na obwodzie. Jak odbiorę aparat z naprawy to wkleję zdjęcia.
Sro 18 Maj, 2005 23:19
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Landminer
Sierżant
Posty: 95 Skąd: Kraków
|
|
|
India litości... Skąd nagle teoria o niemieckich minach wyglądających jak POMZ ???? siedzę w temacie kilkanaście lat i w życiu nie zetknąłem się z taką informacją, choć mam i oryginalne instrukcje i materiały opracowane w Sprengschule Dresden.
W życiu niemcy nie robili takich min! Jedynie Stockmine 43 z betonu mieszanego ze złomem. Zresztą po diabła mieliby robić jak rosjanie je produkowali w takich ilościach, że dla wszystkich starczało
_________________ Grzegorz Franczyk "Landminer"
Czw 19 Maj, 2005 14:37
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anonymous
Gość
|
|
|
Poki - co nie ma teorii o niemcach przypominajacych POMZ, a jedynie rozwazanie- czy nie jest to cos starego niemieckiego ?
Pomz 2-jakie mialam w reku rózniły sie szczególami od tego co pokazał na zdjeciu szponiasty. JAk chocby dlugoscia kryzy, iloscia odlamkow na fragmentacji czy otworem na zapalnik.
Oczywiście rozne fabryki mogly miec jakies tam niewielkie roznice w wygladzie produktu finalnego...Ale chyba czegos takiego jak gwint raczej nie zapominano wytworzyc?
Nie siedze w minach ruskich, ale jeśli nie jest to nic niemieckigo- jak pisze Landminer-moze nalezałoby sprawdzic, czy te róznice przypadkiem nie wskazuja na wojennego POMZ?
India
Czw 19 Maj, 2005 20:27
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
....
Gość
|
|
|
To skorupa starej miny POMZ, ale polskiej produkcji. teraz takich sie juz nie używa. Może jeszcze gdzieś sa w gablotach w wojsku , albo ganinetach PO. Po części macie rację miny te mają dwa otwory. Mały gwintowany do zapalników - zawsze gwint prawy (normalny) i otwór duży nie gwintowany na trzonek do mocowania na kołku grubości trzonka od miotły. Śr gwintu jak dla zapalnika UZRG 1. Różnica w zapalniku, zamiast łyżki odciąg. Ta dziura grupsza nigdy nie była wypełniana do końca trotylem i trotyl z tych min nie wypada, jest w środku wylany tak jak w granatach o ile mina nie jast ćwiczebna.
Ostatnio zmieniony przez .... dnia Pią 20 Maj, 2005 0:39, w całości zmieniany 1 raz
Czw 19 Maj, 2005 23:36
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
prezesszczepan
Лейтенант
Posty: 382
|
|
Powrót do góry |
|
|
....
Gość
|
|
|
Miny POMZ 2 i POMZ 2M (mała) różnią sie wielkoscią i ciezarem. Dalsze oznaczenia mówią o typie defragmentacji, mówiąc prościej wersjach odlanego korpusu. Odpowiedni do miny mniejszej i wiekszej stosuje się dłuższe i krótsze zapalniki MUW (odciągowe) lub typu MD (naciskowe). Janka to mina POMZ 2 twoja POMZ 2M.
Pią 20 Maj, 2005 0:38
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
prezesszczepan
Лейтенант
Posty: 382
|
|
Powrót do góry |
|
|
....
Gość
|
|
|
Myśmy określali M od słowa rosyjskiego Malutka, moze i potocznie na zasadzie weż te malutkie. Jak po rosyjsku jest modernizowana nie wiem, ale może gdzieś w literaturze ktoś uzywał takiego mądrego terminu. Dla mnie z M - to jest ta mniejsza. Saperem nie byłem, ale 30 lat temu jak się trafiło do jednostki liniowej trzeba było przejść między innymi przeszkolenie sapersko-minerskie, praktycznie dotyczyło to każdego. Każdy żołnierz musiał wiedzieć, jak ługo pali się lont, jak założyć trotyl na tory, jak stawiać miny przeciwpiechotne czy umieć je rozpoznać.
Pią 20 Maj, 2005 9:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Owca
Leutnant
Posty: 442 Pochwał: 1 Skąd: Wawa
|
|
|
Obiecane wcześniej zdjęcia mojej ćwiczebnej miny POMZ2
Opis załącznika:
Otwór do osadzenia na kołku |
|
|
Opis załącznika:
Otwór z gwintem do zapalnika |
|
|
Opis załącznika:
Korpus miny oznaczony białym paskiem (ćwiczebna) |
|
|
Sro 25 Maj, 2005 1:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
stryju68
Bosman
Posty: 85
|
|
|
UNDERGROUND napisał: | To skorupa starej miny POMZ, ale polskiej produkcji. teraz takich sie juz nie używa. Może jeszcze gdzieś sa w gablotach w wojsku , albo ganinetach PO. Po części macie rację miny te mają dwa otwory. Mały gwintowany do zapalników - zawsze gwint prawy (normalny) i otwór duży nie gwintowany na trzonek do mocowania na kołku grubości trzonka od miotły. Śr gwintu jak dla zapalnika UZRG 1. Różnica w zapalniku, zamiast łyżki odciąg. Ta dziura grupsza nigdy nie była wypełniana do końca trotylem i trotyl z tych min nie wypada, jest w środku wylany tak jak w granatach o ile mina nie jast ćwiczebna. |
Ładunek wybuchowy tej miny stanowi nabój wiertniczy 75g trotylu prasowanego. Jest on wkładany do środka przed ustawieniem miny. Trotyl lany nie mógłby detonować od zapalnika. Potrzebuje zapalnika pośredniego.
Sob 28 Maj, 2005 21:53
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
M4r0
Szeregowiec
Posty: 5
|
|
|
Ostatnio trafiliśmy z znajomym na skład skorup min pomz-2 (razem 6) z orginalną farba i nie zardzewiałe na poligonie starym i mam takie pytanie:
Czy skorupa która nie ma gwintu jest miną ćwiczebną? Odłamków jest 60 (tych kwadracików) a także ile by mnie kosztował dezaktywowany zapalnik do tej miny i ew. trzonek jaki używali?
Wto 09 Sie, 2005 14:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
stryju68
Bosman
Posty: 85
|
|
|
Skorupa, której otwór na zapalnik nie ma gwintu jest od POMZ-2. Gdyby miał gwint byłby od POMZ-2M. I obydwie są bojowe.
Wto 09 Sie, 2005 21:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
M4r0
Szeregowiec
Posty: 5
|
|
|
Dzięki bardzo.
Sro 10 Sie, 2005 3:03
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
miro5671
Kapitan
Posty: 1077 Skąd: ,,Brzegers,,
|
|
|
Stryju 68 stwierdza fakt niepodważalny.Chciałbym tylko dodać jeszcze ciekawostke.Rosjanie pod koniec 44 roku nie gwintowali już otworów pod zapalniki w tych minach,przyczyna prosta - pośpiech.Zapalniki były obsadzane na parafine - 100% sprawdzone...Był to prymityw lecz bardzo skuteczny...Najczęściej wbijane były w ziemie na całą długość drewnianego kołka w odległości 2-4m od rosnącego drzewa.Następnie robiono połączenie zabezpieczenia zapalnikowego z drzewem za pomocą drutu - na wysokości ludzkiej łydki.W ten sposób zabezpieczone radzieckie pozycje były nie do przejścia - zwłaszcza nocą.Kilka razy napotkałem w ten sposób zabezpieczone ruskie okopy - poprzewracane skorupy pomz i walające się strzępy drutów - niejednokrotnie miedzianych,wychodzących z pod kory drzewa. Pozdrawiam Miro.
_________________ Strona z info.O Zlotach Poszukiwaczy Skarbów : https://www.facebook.com/ZlotyPoszukiwaczy
"...Poszukiwanie skarbów jest nie tyle zawodem, co stylem życia.
- Howard Jennings
Wto 02 Maj, 2006 10:10
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Loslau
Leutnant
Posty: 260 Pochwał: 17 Skąd: Rheinland-Pfalz
|
|
|
Niewiem nad czym tu tyle kombinować...
Różnica w budowie skorupy POMZ-2 a powojenną POMZ-2M jest wystarczająco wyrażna.
Pozdro.
Opis załącznika:
|
|
Sro 03 Maj, 2006 20:14
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|