Kurkuma to tańszy zamiennik szafranu- szafran jest na wagę złota- kurkumę dodaje do ryżu i daje to piękny żółty ryż na stole. Przypomniało mi sie jak miałem kupic z wyprawy z Turcji szafran. Chodze po halach targowych, wsród przypraw i myślę jak moze sie po turecku nazywać szafran? a no może szafran, bo skąd w Polsce taka nazwa i oczywiście trafiłem safran- nie pamiętam ile,ale duzo zapłaciłem
Zdrowych i pogodnych Świąt Wielkanocych, dla wszystkich znajomych z forum.
MK

Sob 03 Kwi, 2010 20:05

Szczerze mówiąc, nie znam nazwy, ale znam przyprawę. Właściwie to widziałam kiedy barwiono nią ryż. Jajka tłuczone i moczone w przyprawie wyszły rewelacyjnie, marmurkowy wzór miały, ale smakowały tak samo.
Do barwienia jednak użyłam cebuli. Jest niezawodna, a jaja prezentowały się jak zwykle pięknie
Wesołych Świąt życzę

Nie 04 Kwi, 2010 21:50

Jednym z niepisanych zwyczajów na terenach gdzie zamieszkiwała moja rodzina była tzw z białoruska "tłoki". Była to pomoc sąsiedzka. Obyczaj który polegał na tym ,ze jeżeli człowiek miał pilną jednorazową robotę jak dostawa kolejowa, zwózka drewna, budowa domu, zwoływał sąsiadów , którzy czując się w obowiązku stawiali z powozami i bezpłatnie, tylko za poczęstunek mu pomagali. Chłopi pomagali chłopom , a i dwór pomagał dając kilka wozów.

Pozdrawiam,
MK

Sob 08 Maj, 2010 21:53