Asasyni- sekta zabójców

Z tego co zauważyłem nikt nie podjął się tego tematu.

Rycerze wracający z krucjat często wspominali o tajemniczych ludziach, zwanych asasynami. Mieli oni żyć wysoko w górach w Syrii i zajmować się podstępnym zabijaniem swoich przeciwników. Potrafili oni niekiedy latami przebywać w otoczeniu ofiary, starannie się maskując, udawając wiernych przyjaciół, zdobywali zaufanie, by wreszcie zabić, osiągnąć swój cel. Przewodzić im miał władca zwany Starcem z Gór.

To wszystko brzmi ciekawie, tylko ile w tym prawdy?
_________________
"Venimus, vidimus et Deus vicit"

Sob 29 Lis, 2008 22:35

Nie wiem czy to prawda. Ale jak zobaczyłem temat zdziwiłem sie. I myślałem że ktoś za dużo się w Gothic3 nagrał. Ale nic nie wiem sprawdzę tę informacje

Sob 06 Gru, 2008 22:57

ok poszukałem w Google i dużo o tym piszą. Co bym nie przeczytał pisze że asasyni żyli naprawdę może inni powiedzą coś innego na ten temat

Sob 06 Gru, 2008 23:13

Jasne, żyli na prawdę ale te zabójstwa to chyba mit. Oto co ukochana wiki o tym mówi

Krzyżowcy nazywali nizarytów "asasynami", co wywodzi się od ich pogardliwego arabskiego określenia "hasziszijja", "zażywający haszysz", które w oczach sunnitów miało symbolizować ich bezbożność i amoralność. W Europie asasyni szybko stali się przedmiotem na wpół fantastycznych opowieści, a Raszid ad-Din Sinan na wpół legendarnym "Starcem z Gór". Ostateczną syntetyczną formę tych historii spopularyzował Marco Polo.
_________________
Nie tyle groźny jest rosyjski czołg, co jego pijana załoga.

Sob 06 Gru, 2008 23:22

Jakieś dwa lata temu w "Polityce" był artykuł o asasynach. Jak ktoś jest zainteresowany to można w archiwum poczytać:

http://www.polityka.pl/archive/do/registry/secure/showArticle?id=3352541

PS. Nie radziłbym czerpać z gier zbyt wielu informacji

Sob 06 Gru, 2008 23:40

Cytat:

zażywający haszysz

ja jednej stronie wyczytałem że to dlatego bo jak się naćpali to zabijali ale tam głupoty pisali

Sob 06 Gru, 2008 23:41

"Zażywający haszysz" albo "zjadacze haszyszu". Co to za jedna strona i dlaczego uważasz, że pisali tam głupoty?
Uważasz, że człowiek uzależniony/będący pod wpływem narkotyków nie jest zdolny do zabijania?

Nie 07 Gru, 2008 0:03

Cytat:

"zażywający haszysz", które w oczach sunnitów miało symbolizować ich bezbożność i amoralność.

tak napisano w Wikipedii czyli to że pod wpływem zabijali raczej odpada. I wcale nie myślę że ćpun nie zabije
_________________
"Jest tylko jedna droga do śmierci dla zawodowego żołnierza: od ostatniego naboju w ostatniej bitwie podczas ostatniej wojny." George Patton

Nie 07 Gru, 2008 0:34

Ja wiem, że haszysz dawano Spahisom przed bitwą.
A o asasynach nie wiem nic prócz tego, że są dostępni jako 40 osobowy odział w Medieval II Total War. Potem zamieszczę co dali w tej grze w opisie jednostki.

Nie 07 Gru, 2008 10:10

Asasyni pojawiają się w rożnych grach często inni niż byli w rzeczywistości więc grą nie trzeba wierzyć
_________________
"Jest tylko jedna droga do śmierci dla zawodowego żołnierza: od ostatniego naboju w ostatniej bitwie podczas ostatniej wojny." George Patton

Nie 07 Gru, 2008 11:10

Te zabójstwa lub niedoszłe zabójstwa to tez prawda. Może niektóre przekazy są przesadzone, z pewnością rycerze powracający z krucjat wyolbrzymiali fakty i zaokrąglali liczby. Lecz jedno jest pewne- Asasyni żyli naprawdę.
Czytałem kiedyś, że jeden z przybocznych strażników samego Saladyna, a zarazem jego doradca i zaufany człowiek okazał się Asasynem i o mały włos go nie zabił...
_________________
"Venimus, vidimus et Deus vicit"

Nie 07 Gru, 2008 11:11

Radix napisał:

tak napisano w Wikipedii czyli to że pod wpływem zabijali raczej odpada. I wcale nie myślę że ćpun nie zabije

Skąd wywnioskowałeś takie twierdzenie?

Nie 07 Gru, 2008 11:48

A stąd że "w oczach sunnitów miało symbolizować ich bezbożność i amoralność" nic nie pisze o zabójstwach pod wpływem. I zgadzam sie z tobą że człowiek pod wpływem narkotyków jest zdolny do zabójstwa. Ale asasyni jak nazwa wskazuje zabijali naprawdę (ang. assassin- zamachowiec)
_________________
"Jest tylko jedna droga do śmierci dla zawodowego żołnierza: od ostatniego naboju w ostatniej bitwie podczas ostatniej wojny." George Patton

Nie 07 Gru, 2008 12:00

W jakim stopniu to, że "w oczach sunnitów miało symbolizować ich bezbożność i amoralność" wyklucza możliwość zabijania?

Nie 07 Gru, 2008 12:07

Oznacza to że określenie "zażywający haszysz" pokazywało że nie przestrzegają zasad islamu
_________________
"Jest tylko jedna droga do śmierci dla zawodowego żołnierza: od ostatniego naboju w ostatniej bitwie podczas ostatniej wojny." George Patton

Nie 07 Gru, 2008 12:10

No ale co to się ma do zabijania?
Myślisz, że mahometanie nie piją, nie palą, nie zażywają narkotyków, bo Koran im tego zabrania?
A czy wszyscy chrześcijanie przestrzegają postów?
Powiem Ci coś, mój znajomy pił wódkę z muzułmanami. Za pierwszym razem muzułmanin stwierdził, że "zejdźmy do piwnicy żeby Allah nie widział" a drugi zakrył się kocem.

Nie 07 Gru, 2008 12:17

Ale dawniej były surowe kary za nie przestrzeganie koranu, chrześcijaninowi nic nie zrobią za złamanie jednego z przykazań a Muzułmaninowi ucinali ręce za picie. Teraz terroryści islamscy zabijają jak wyczują u wiernego alkohol.
_________________
"Jest tylko jedna droga do śmierci dla zawodowego żołnierza: od ostatniego naboju w ostatniej bitwie podczas ostatniej wojny." George Patton

Nie 07 Gru, 2008 12:22

Właściwa arabskanazwa "Hashashins"- haszaszyni - palacze haszyszu, dzieki niemu wprowadzali sie w stan transu w którym, gotowi byli nawet w imie Allaha popełnić samobójstwo, ich pierwszy przywódca zwany przez europejczyków Człowiekiem z gór był jednym z najbardziej poszukiwanych i najdroższych arabów za jakich europejczycy na krucjatach wyznaczyli nagrody.

Pon 08 Lut, 2010 14:21