| | FAQ | Szukaj | Użytkownicy | Rangi | Rejestracja | Profil | Wiadomości | Zaloguj
Linki | Ekipa | Regulamin | Galeria | Artykuły | Katalog monet | Moje załączniki

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
feldmarszałek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Złoto Hitlera

Czy ktoś widział film pt. ,,Złoto Hitlera"? Historia dość ciekawa ale chyba troche naciągana. Skarb wywieziony z Berlina trafił do kryjówek w górach. Ostatnio znaleziono jedną sztabę z tego skarbu co oznacza, że odkopano go przynajmniej częściowo (chciałbym trafić na coś takiego 8) ). Czy ktoś słyszał o czymś podobnym, chodzi mi o taki skarb jak wyżej tj. złoto, pieniądze. Czy bank III Rzeszy ukrył coś jeszcze? Napewno jest tego wiele na prywatnych kontach w Brazylii i Argentynie. Czy zwykli żołnierze którzy ukrywali ten majątek nie zostali poprostu dla bezpieczeństwa zlikwidowani? Mogliby przecież bez problemów po wojnie to odkpać? A może ktoś z was już to znalazł i nie chce się przyznać Bardzo szczęśliwy Wink ? hehe

Wto 06 Wrz, 2005 19:00

Powrót do góry
Krzychu74
Moderator
Chu I

Chu I





Posty: 546
Pochwał: 1
Skąd: Kłodzko
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam!
Ja znalazlem "skarb Hitlera"! Mam w domu i w piwnicy pełno wypchanych po brzegi skabami skrzynek, a sztabki złota leżą wszędzie! Jutro oddaje wszystko złomiarzom bo nie mam się gdzie ruszyć w mieszkaniu... Bardzo szczęśliwy

A tak na poważnie to wokół tej historii narosło już tyle legend i trudno po latach coś konkretnego stwierdzić. Amerykanie znależli sporo depozytów "Reichbanku" w kopalni "Mersker" (chyba tak sie nazywała? Jeśli nie to proszę mnie poprawić). Historia "skarbu Rzeszy" to coś jak z "bursztynową komnatą": było i nie ma...

Pozdrawiam.

Wto 06 Wrz, 2005 19:27

Powrót do góry
feldmarszałek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tak ale z tego co wie, amerykanie znaleźli 93% więc co z pozostałymi 7? A jeśli chodzi o to złoto to dam 2 razy tyle co na złomie Laughing Laughing Laughing

Ostatnio zmieniony przez feldmarszałek dnia Czw 08 Wrz, 2005 17:47, w całości zmieniany 1 raz

Sro 07 Wrz, 2005 13:40

Powrót do góry
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

amerykanie nie znalezli 93%. mozna powiedziec ze znalezli przyblizona liczbe tego co pozostalo na terenie Rzeszy. Jednak od wczesnych lat wojny Niemcy mieli porozumienie ze Szwajcaria i duza ilosc zlota przez tamte banki jechala do Portugalii. W zamian nazisci otrzymywali "wyprane" waluty i rudy metali, ktorych potrzebowal przemysl (tak sciagali m.in. wolfram).
pod koniec wojny alianci zaczeli rozpracowywac system transferow zlota i oprocz szwajcarii i portugalii, na liste odbiorcow trafila m.in. Argentyna, Turcja i Szwecja. Oczywiscie chodzi o "oficjalne" czyli panstwowe zasoby. Wciaz nie rozliczono jednak nawet w najmniejszym stopniu depozytow ktore przejmowalo SS w obozach, w czasie rewizji, od osob prywatnych.

_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Czw 08 Wrz, 2005 16:35

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

O tej sprawie mozna sobie poczytac w ksiazce J. Sayer'a i D. Botting'a pt. "Zloto III Rzeszy". Wydana kilka lat temu u nas. W miare precyzyjnie opisuje gdzie, kto i jak przewozil rezerwy walutowe i dewizowe Banku Rzeszy pod sam koniec wojny. Dojechalo to w okolice Mittenwaldu i Ga-Pa. Wiekszosc (w zasadzie wszystko) trafilo do amerykanow. Problem w tym, ze jakas czesc nie zostala "ujawniona" w sposob oficjalny. Ot, po prostu w US Army tez kradli. W ksiazce jest rowniez ciekawe zestawienie tych kradziezy. Az sie zdziwilem gdy na liscie ilosciowej A.Cz. zajela bardzo odlegle miejsce. Prymat wiedli amerykanie. Polecam te lekture.
_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Pon 12 Wrz, 2005 19:02

Powrót do góry
feldmarszałek
Gość

Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Tak to prawda Amerykanie też kradli. No ale nie niszczyli wszystkiego tak barbażyńsko jak ruscy. I ciekawostka. Na zdjęiu które przedstawia żołnierzy radziwckich wieszających flagę na Reichstagu zaretuszowano u jednegoczłowieka cztery zegarki. Z tyłu okładki ,,Historii II wojny światowej" wydanej przez Fakt widać, że człowiek w środku ma na obu rękach zegarki. Jednak ten naród rosyjski taki kulturalny tak dbał o punktualność Twisted Evil ... hehe Bardzo szczęśliwy

Wto 13 Wrz, 2005 20:29

Powrót do góry
Krzychu74
Moderator
Chu I

Chu I





Posty: 546
Pochwał: 1
Skąd: Kłodzko
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam!
Feldmarszałek: piszesz, że dasz dwa razy więcej za to złoto niż złomiarze? Hm... zastanowię się. Ale jakby co to płacisz za transport. Laughing
Co do tematu złota to był kiedyś program Bogusława Wołoszańskiego na ten temat z cyklu "Sensacje XX wieku". Nie wiem na ile autor fantazjował na ten temat, a ile było w tym prawdy, niemniej sam program był ciekawy.
Co do tego zdjęcia z Reichstagu to też był o tym film (nawet kilka razy). Zdjęcie robił "nadworny fotograf" Stalina Yevgeni Khaldei.
Tutaj jest stronka o nim, i te zdjęcia:
http://www.schicklerart.com/exhibitions/khaldei/exhibit/exhibit.html

Sztandar zrobiony był z jakiegoś czerwonego...obrusu. Razz
I jeszcze jedno: chciałbym zdementowac notorycznie pojawiające się pogłoski, że żołnierze Armii Czerwonej jakoby kradli zegarki. Nie kradli, a "pożyczali inaczej", a mieli ich tyle na rękach, żeby na bieżąco móc sprawdzać czas w Moskwie i Berlinie. Planując zaś dalszą ofensywę na zachód, aby nieść "płomień rewolucji" chcieli wiedzieć, która jest godzina we Francji czy Hiszpanii. Bardzo szczęśliwy

Pozdrawiam.

Wto 13 Wrz, 2005 20:54

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

feldmarszałek napisał:
Tak to prawda Amerykanie też kradli. No ale nie niszczyli wszystkiego tak barbażyńsko jak ruscy.


A 12.02.1945 tylko "przypadkiem" prawie cala flota bombowcow rownie "przypadkowo" zagubila bomby nad Dreznem... Wink

_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Wto 13 Wrz, 2005 22:01

Powrót do góry
wars98
Kapitan marynarki

Kapitan marynarki




Posty: 1022
Skąd: Z Marsa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam! Bardzo szczęśliwy
Krecik! Zgubiła?? No co Ty! Twisted Evil
A ja do dziś żyłem w błogim przekonaniu, że oni na ruskich lecieli, tyle tylko, że zapomnieli, że ruscy jeszcze nie zdążyli zająć Drezna! Rolling Eyes Rolling Eyes Laughing
A z tymi zegarkami to ciekawe. Tak na marginesie. Oprócz nich wzięciem cieszyły się i inne fanty np. rowery... Laughing
Pozdr.
wars98

Wto 13 Wrz, 2005 22:24

Powrót do góry
Krzychu74
Moderator
Chu I

Chu I





Posty: 546
Pochwał: 1
Skąd: Kłodzko
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Witam!
Wars98: rowery, w trosce o środowisko naturalne (mniejsza emisja spalin). Laughing

Pozdrawiam.

Wto 13 Wrz, 2005 23:09

Powrót do góry
szponiasty
Podpułkownik

Podpułkownik





Posty: 3160
Pochwał: 2
Archiwum: APwB / OKBZN
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

A w Dreźnie spalili żywcem więcej ludzi niż w Hiroszimie.

Wto 13 Wrz, 2005 23:11

Powrót do góry
kudi
Captain

Captain





Posty: 1000
Pochwał: 1
Skąd: wawa
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Amerykanie nie niszczyli bo im dano jasno do zrozumienia jakie prawo ich obowiazuje. Rosjanie mieli zas za zadanie "dobic fszytowskiego gada" i tym samym wszystko co z nim zwiazane. ale wiadomo ludzka natura robila swoje. kazdy kto mial okazje stawal sie bogaczem. nie bylo roznicy czy ktos byl szeregowcem czy generalem (a nawet marszalkiem).
Duzo wiem co zwineli Amerykanie bo o tym sie pisze i sa na to dokumenty. Rosjanie jak wiadomo nie ujawniaja takich rewelacji. Szkoda bo dopiero bysmy sie dowiedzieli gdzie nagle zginely ciekawe zabytki i moze sztaby zlota. Jedyna ciekawa ksiazka na ten temat o publikacja Akinshy i Kozlowa (wydana w Stanach). Autorzy opisuja trasy dzialania brygad trofiejnych (rowniez Slask i Wielkopolska).

_________________
pozdr
robert_kudelski
...z nową stroną www.eksplorator.com,
używający sprzętu firmy PenElektonik

Pią 16 Wrz, 2005 9:32

Powrót do góry
rydz-smigly
Kapitan

Kapitan




Posty: 1137
Pochwał: 1
Skąd: EUROPA
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Amerykanie nie niszczyli i co jeszcze nie robili?? Nie wzbogacali sie??? To wlasnie w USA i UDSSR bylo najwiecej dobr sztuk.

Wto 18 Paź, 2005 19:11

Powrót do góry
krecio
Moderator
Commandant

Commandant





Posty: 1901
Pochwał: 1
Skąd: a niby skąd mam byc...?
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

rydz-smigly napisał:
...najwiecej dobr sztuk.


Sztuk czego????!!!!! Niekumaty jakis jestem....

_________________
pozdr.
krecio

Każdy chciałby znaleźć się w Niebie, tylko nikt nie chce być tam pierwszy

Zamki i pałace
Dolnego Śląska

Wto 18 Paź, 2005 19:18

Powrót do góry
MarcinJG
Kapral

Kapral




Posty: 43
Skąd: Jelenia gora
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Wydaje mi się, że nikt nigdy nie poda dokładnej liczby zrabowanego złota, a co więcej odnalezionego złota. I nie wiadomo jaką część złota odnaleźli Amerykańce czy Anglicy. Pod koniec wojny transporty z nie wiadomo czym załadowane w skrzynie z obstawa SS było normalnością. I jest multum książek na ten temat np. Konwój SS R Kudelskiego czy Tańcząc na Wulkanie. Jakąś część z tego złota odnaleziono a ile pozostało pod ziemią? A co do żołnierzy niemieckich konwojujących te skarby to wieku z nich przeżyło wojnę i coś tam kombinowali przykładowo nijaki SS Josef Hager czy Herbert Klose. Życzę wszystkim powodzenia w poszukiwaniu bo sam bym coś z chęcią znalazł.

Sob 23 Sie, 2008 11:24

Powrót do góry
tryton65
Użytkownik zbanowany

Użytkownik zbanowany




Posty: 228
Odpowiedz do tematu Odpowiedz z cytatem

Krzychu74 napisał:
Witam!
Ja znalazlem "skarb Hitlera"! Mam w domu i w piwnicy pełno wypchanych po brzegi skabami skrzynek, a sztabki złota leżą wszędzie! Jutro oddaje wszystko złomiarzom bo nie mam się gdzie ruszyć w mieszkaniu... Bardzo szczęśliwy

A tak na poważnie to wokół tej historii narosło już tyle legend i trudno po latach coś konkretnego stwierdzić. Amerykanie znależli sporo depozytów "Reichbanku" w kopalni "Mersker" (chyba tak sie nazywała? Jeśli nie to proszę mnie poprawić). Historia "skarbu Rzeszy" to coś jak z "bursztynową komnatą": było i nie ma...

Pozdrawiam.


Kopalnia nazywala sie Merkes w Turyngi.Jest tam ekspozycja w sali kopalnianej gdzie znaleziono depozyt.Setki worköw i kartonöw z kasa.
To musialo byc piekne dla pierwszych GIsöw.
W kopalni w osobnej sali schowane byly obrazy.
No i nikt nie wysadzil tego w powietrze.Zreszta amerykanie poczatkowo
nie wiedzieli co tam sie znajduje.Dopiero po jakims czasie zorientowali sie
co kryja kopalniane chodniki.

Wto 10 Lut, 2009 23:10

Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Możesz dodawać załączniki w tym forum
Możesz ściągać pliki w tym forum



Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników Forum.
Redakcja magazynu "Inne Oblicza Historii" nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.