Poczta Polska kradnie listy!!!!!!!!

--------------------------------------------------------------------------------

Witam.
Jestem zbulwersowany i wnerwiony Pocztą Polską.W tym roku zaginęły bez wieści trzy moje listy polecone .Listy polecone to przesyłki za potwierdzeniem odbioru,numerowane ,zapisywane w książce,na listach itp.Kiedyś posyłałem fanty w zwykłych kopertach,potem w bombelkowych i nadal kradną.Może ktoś z Was ma podobne doświadczenia z pocztą.Ostatnio znów przepadł list do jednego z moich znajomych.Poczta wypłaca 112 zł odszkodowanie ,ale fanty zikają na zawsze.Cóż mi po tych marnych groszach akoro giną niepowtarzalne przedmioty.Podzielcie się swymi doświadczeniami.Za jedną z przesyłek dostałem nawet negatywa,choć mojej winy nie było w tym ,że jakiś kradziej pocztowy zwędził list polecony.Może trzeba jakąś akcję przeprowadzić,zasypać pocztę meilami.Co o tym sądzicie?
Pozdrawiam Etam

Sro 26 Paź, 2005 21:31

Akcja nic nie da... usprawidliwią się jakąś czarną owcą i tyle i że będą go szukać... a potem, że trzeba było pocztą ubezpieczoną wysłać... to moloch i rządzi na tym rynku... mnie tylko zastanawia jak dociera poczta a bez "wkładki" - czym oni to prześwietlają??

Czw 27 Paź, 2005 0:07

Loty w kosmos są możliwie dzięki twierdzeniu że dwie linie równoległe do siebie się krzyżują. W każdej poczcie giną paczki i listy. Na setki milionów przesyłek rocznie zawsze coś może zniknąć i znika. Jakie to jest procent przesyłek ? No i potrafią przyznać się do zaginięcia przesyłki i zapłacić odszkodowanie. Ja tam jestem pod wrzeniem pracy poczty.

Czw 27 Paź, 2005 1:20

szponiasty napisał:

Loty w kosmos są możliwie dzięki twierdzeniu że dwie linie równoległe do siebie się krzyżują. W każdej poczcie giną paczki i listy. Na setki milionów przesyłek rocznie zawsze coś może zniknąć i znika. Jakie to jest procent przesyłek ?

Za duzy jak na warunki europejskie.
Z tego co pamietam z jakiegoś artykułu prasowego jest to ok 7 procent, co przy (chyba) 2,5 Deutshe Post wyglada baaaardzo marnie.
Niedługo jednak wkroczy DP i inne firmy do naszego kraju, więc jest nadzieja na poprawę

szponiasty napisał:

No i potrafią przyznać się do zaginięcia przesyłki i zapłacić odszkodowanie. Ja tam jestem pod wrzeniem pracy poczty.

Dla mnie jako klienta marna to pociecha.

Czw 27 Paź, 2005 7:05

Oprócz "wkroczenia innych poczt" proponuję także mimo wszystko brać poprawkę na mentalność ludzi, niestety !
Ja mam za sobą także kilka podobnych doświadczeń z tą "instytucją". Wyjściem, niestety, może być jedynie darowanie sobie współpracy z nimi przy strategicznych wysyłkach i skorzystanie np. jakiegoś pocztexu, albo z kuriera. To droższe, ale chyba trochę pewniejsze. Problem może być w przypadku mniejszych miejscowości, w których zapewne monopol poczty polskiej jest constans.

Obawiam się, że złodziejstwo na poczcie to temat w stylu skupu butelek. W naszym kraju nie do rozwiązania! Obym się mylił
_________________
Pozdrawiam WERTTREW
-------------------------------
Historia&Tajemnice W-wy: http://www.werttrew.fora.pl/

Czw 27 Paź, 2005 8:23

jeśli trafia ci się to nagminnie zmień oddział poczty. może w tym ktoś cię namierzył i wie, że wysyłasz wartosciowe przedmioty zwykłymi poleconymi.
elpas- lata doświadczeń w latach 80-tych i prześwitlaniu paczek z zagranicy robią swoje
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Czw 27 Paź, 2005 15:36

Dorzuce do tego jeszcze ze paczka "priorytet" szla do mnie ostatnio 4 dni /3 to standart/ w dodatku przyniesiona po 16-tej /czyli w godz w ktorej normalne firmy juz nie pracuja/

Natomiast- wysylam mnostwo przesylek poleconych i jakos nie zdazylo sie zaginiecie-zwyklej owszem.Tym ktorzy sporo wysylaja-radze stosowac "Pocztowa ksiega nadawcza" dwa aspekty-nie musisz wypelniac druczkow i tez nie zagubisz takiego.
Moze to jako aspekt psychologiczny zadziala u twojego zlodzieja:)
_________________
„Będziecie zabijani, tak jak wy zabijaliście, będziecie bombardowani tak jak i wy bombardowaliście" - Osama Bin Laden

Czw 27 Paź, 2005 16:02

Poczta Polska pobiła rekord. List idzie tydzień czyli dłużej niż pocztą w XIX w.

Czw 27 Paź, 2005 18:01

feldmarszałek napisał:

Poczta Polska pobiła rekord. List idzie tydzień czyli dłużej niż pocztą w XIX w.

To jest jeszcze pryszcz. Kiedyś zależało mi, żeby odbiorca otrzymał przesyłke błyskawicznie. Nie było jeszcze priorytetu (a może dopiero wchodził - nie pamietam już), więc zaproponowano mi opcję "Express". Wykupiłem ta usługe przekonany, że bedzie to naprawdę expres. Adresat otrzymał paczke po 11 dniach Oczywiście udałem się w miedzyczasie na pocztę, gdzie poinformowano mnie, że paczka expresowa w/g regulaminu moze iśc nawet 2 tygodnie !!!

Czw 27 Paź, 2005 18:06

co śmieśniejsze PP nie daje gwarancji że priorytet dotrze w 24 godziny- takiej informacji udzieliła mi pani z okienka pocztowego . Dlatego przestałęm się wygłupiać z priorytetem.
_________________
Prawo Balaniego:
Jak długo trwa minuta, zależy od tego, po której stronie drzwi toalety się znajdujesz.

http://www.powrotlegendy.pl/

Czw 27 Paź, 2005 19:41

Ja zawsze moje przesyłki porządnie pakuję i zaklejam taśmą. I nie nabieram się na priorytety bo i tak dochodzą jak chcą.
_________________
Harley Davidson;]


www.motozloty.com

www.facebook.com/motozloty

www.facebook.com/easyrider.wroclaw

Czw 03 Lis, 2005 21:04

Jak na razie (tfu tfu) nie zawiodlem sie na PP. A priorytety nadne przed 16 dochodzily zawsze na nastepny dzien. Za to kolejka przed okienkiem... moja poczta pod tym wzgledem to prawdziwy skansen prl-u.

Pią 04 Lis, 2005 1:08

Palacz Ty się dziwisz, że na twojej poczcie są kolejki godne czasu PRL-u. Zastanów się, jedyna poczta w okolicy gdzie nie giną nadane przesyłki oraz priorytety dochodzą na czas do adresata. . Od jutra my wszyscy też wysyłamy tylko na poczcie palacza
_________________
"Nie należy gniewać się na bieg wypadków, bo to ich nic nie obchodzi"
Marek Aureliusz

Pią 04 Lis, 2005 20:56

hehe nawet sie nie wazcie I tak musze stac 30 minut zeby cos nadac

Sob 05 Lis, 2005 20:00

Ja wysyłam Pocztą Polską detektory dla klijentów i są takie problemy ze nie szanują paczek żucają nimi. A wiadomo to jest wykrywacz i mozna łatwo go uszkodzić!! Oczywiście ze paczki zabezpieczam.
_________________

Zachęcam do Rejestracji

Sob 05 Lis, 2005 22:21