Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Sztolnie w Pieninach
Witam!
Mam pytanie. Czy ktoś z forumowiczów penetrował może stare sztolnie w Pieninach Małych? Chodzi mi o te w górze Jarmuta (Bania) k. Szczawnicy. Są one opisane w przewodniku po Pieninach autorstwa Józefa Nyki, wydawnictwo Trawers, Warszawa 1995, s. 200-202. Może ktoś się tam wybrał i penetrował je?
Pozdrawiam
wars98
Sob 27 Sie, 2005 13:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
JP
Szeregowiec
Posty: 4 Skąd: Bobrowniki
|
|
|
Byłem w Szczawnicy w te wakacje i chyba pojade tam na następne. Podaj dokładne namiary i co piszą o tych sztolniach bo nie mam tego przewodnika. Może się tam wybiore i zrobie kilka zdjęć
Wto 13 Wrz, 2005 9:04
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Witam!
Już myślałem, że nikogo to niezainteresuje poza mną!
Okey. Już piszę.
Chodzi o zabytki kopalnictwa z XVIII w. Jedyne w całości zachowane w polskich Karpatach. Potrzebne dobre oświetlenie, liny asekuracyjne i towarzystwo Ze Szczawnicy należy dojechać do nieczynnego kamieniołomu Malinów (w stronę Jaworek). Przed mostem na Grajcarku, schodzi się z drogi w prawo w rozjeżdżoną i błotnistą drogę. Po kilkudziesięciu metrach droga ta rozwidla się. Wtedy należy wybrać lewe odgałęzienie (prosto i w prawo dochodzi się do dawnego kamieniołomu). Dwukrotnie przechodzi się po kamieniach przez Grajcarek (druga przeprawa jest w miejscu, gdzie rzeka tworzy takie rozlewisko /sztuczny basen/).
I teraz.
Do :arrow: Wodnej Bani.
Wzdłuż Grajcarka dochodzi się do ujścia Palkowskiego Potoku. 350 metrów powyżej jego ujścia, w jarze którym płynie (zarośniętym chaszczami i drzewami jarze), znajduje się trudna( ) do odszukania kopalnia z lat 1738-1740 zwana właśnie Wodną Banią.
Nieregularny chodnik górny ma 11 m długości. Ciasny i mokry szybik (tzw. ostrewka) sprowadza do dolnego chodnika, który liczy sobie ponad 50 m długości. W jego dnie znajdują się 2 wypełnione wodą studnie, zapewne są to zejścia na zatopiony III poziom.
Według legend ludowych są tam podziemne labirynty i kaczka z kokardą(!), która przepłynęła stąd... aż do Czerwonego Klasztoru (to po słowackiej stronie granicy kilka ładnych kilometrów - z 5??). Zwiedzanie jest trudne i niebezpieczne! Należy bardzo uważać Powrót tą samą trasą.
Do :arrow: Bani w Jarmucie.
Za Grajcarkiem droga (wspomniana na samym początku) przyjmuje kierunek południowy, wchodzi w las i pnie się dosyć stromo, równolegle do jaru Palkowskiego Potoku na dolny skraj zalesionej świerkami polany Kamienne. Na polanie, po jakiś 150 m, przy dorodnym podwójnym świerku (o ile go nieścieli... ) w prawo oddziela się niewyraźna ścieżka do Bani w Jarmucie. Ścieżką(?) tą należy podejść na północny (górny) skraj polany a potem zwrócić się trawersem przez gęsty las. Po 60 metrach dróżka kończy się na maleńkiej platformie-hałdzie (tzw. warpa) u wylotu sztolni (od drogi jest to ok. 30 min).
Bania w Jarmucie jest w całości zachowaną kopalnią niskoprocentowego kruszcu srebra z zawartością ołowiu i siarki, z lat 1732-1739. Sztolnia biegnie wschód-zachód. Po 32 metrach korytarza jest idący pochyło w dół szyb o 5 m szerokości i 13, 5 m głębokości. Ponad nim - trawersując przy ścianie (ryzykownie ) przechodzi się do dalszego ciągu sztolni.
Szybem zaś (zjeżdża się po linie jaką mamy ze sobą!) dociera się do niższego chodnika (równoległego do górnego) o długości 28 m długości. Jego dno jest zalane wodą! Przechodzi się zapierajac. Widać resztki obudowy i ślady otworów.
I tyle...
Pozdrawiam
wars98
Wto 13 Wrz, 2005 11:13
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
feldmarszałek
Gość
|
|
|
A czy coś się zachowała w tych sztolniach czy tylko jedna pustka?
Wto 13 Wrz, 2005 20:40
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Witam!
Sztolnie są puste... ale same w sobie są ciekawe!
Pozdrawiam
wars98
Wto 13 Wrz, 2005 20:46
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mar
Sierżant
Posty: 95
|
|
|
Wars 98 czy posiadasz fotki z tych kopalń???
Jeżeli tak to zarzuć je na stronę forum.......
Nie 08 Sty, 2006 22:35
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Witam!
Nie, niestety nie mam...
Lata całe już tam nie byłem. Muszę się tam wreszcie wybrać i to z aparatem.
Pozdrawiam
wars98
Nie 08 Sty, 2006 23:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mar
Sierżant
Posty: 95
|
|
|
Wars 98 jak byś już narobił fotek to je wstaw na forum, dzieki z góry za to!
Pon 09 Sty, 2006 15:29
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Witam!
Nie ma sprawy
Pozdr. wars98
Pon 09 Sty, 2006 15:30
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
K.3
Starszy szeregowiec
Posty: 24 Skąd: Tarnów
|
|
|
Na praktykach geologicznych penetrowalem tamte rejony, ale na sztolnie zabrakło czasu. Niegdys wydobywano tam rudy metali kolorowych (nie pamietam co dokładnie, ale sprawdze w materiałach). Obecnie raczej nie nadają się na niedzielne, rodzinne wycieczki (trzeba by profesjonalnie podejść do tematu). Na miejscu nie ma szans na odkrycie "hitlerowskiej skrytki" Jeśli kogoś interesują minerały to można sobie odkuć małe co nieco. Planuje wyjazd na maj/czerwiec. Na miejsce mam 2h drogi. Chętnie przyłącze się do jakiejś ekipy na eksplorację tych obiektów.
Pozdrawiam. _________________ "Za silne wrażenie nigdy nie można płacić zbyt drogo"
Pią 17 Mar, 2006 12:28
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
mabus
Szeregowiec
Posty: 1
|
|
|
witam
niestety musze was zmartwić koledzy. nie wejdziecie do tych sztolni. utworzono tam jakiś rezerwat/ostoje nietoperzy i sztolnie sa zakratowane. kraty sa z grubych prętów, o prześwicie odpowiednim dla nietoperza, ale człowiek sie nie przeciśnie.
Sob 12 Sie, 2006 11:02
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
wars98
Kapitan marynarki
Posty: 1022 Skąd: Z Marsa
|
|
|
Może to i lepiej? Nietoperze mają spokój, a i osoby niedoświadczone nie będą narażone na niebezpieczeństwo wypadku. Ciekaw jestem, czy te kraty długo przetrwają?
Sob 12 Sie, 2006 11:42
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
jaskinia
Szeregowiec
Posty: 10
|
|
|
Co do Pienin oprócz tych dwóch dość dobrze znanych sztolni jest tam kilka praktycznie w ogóle nie odwiedzanych miejsc związanych z górnictwem w tym i po słowackiej stronie.
Np w lesistej dolince miedzy Uboczą a Krupianka jest niedawno odkryta sztolnia wodna. Nieco wyżej w górę jest kolejna ale obecnie niedostępna.
W N-W zboczu wzgórza Ranizbork koło Szaflar jest też zawalona kolejna sztolnia poszukiwawcza. Są też wzmianki o "sztolniach poniżej Rabsztyna" w grzbiecie Małych Pienin. Ciekawe jest też zapadlisko "Złota studnia" - prawdopodobnie po starym szybie w masywie Macelaka.
Inna sztolnia kryje się pod Baranimi Rogami - zalana jest jednak wodą.
Ponadto w innych miejscach można się natknąć na ledwo widoczne ślady górnictwa. wiele mamy tez jaskiń z najdłuższą W Ociemnem - niestety zamkniętą metalowymi rurkami.
Sob 11 Lis, 2006 13:18
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki
Starszy szeregowiec
Posty: 20
|
|
Powrót do góry |
|
|
pipen83
Szeregowiec
Posty: 2 Skąd: szczawnica
|
|
|
sztolnie w pieninach
witam!czytalem Twoja wypowiedz na temat sztolni w pieninach!mam prosbe czy moglbys mi cos wiecej powiedziec o tych obok krupianki i rabsztyna bo wiem ze tam cos jest ale nie wiem gdzie!i skad o tym wiesz bo malo kto wogole o tym slyszal!
Nie 13 Maj, 2007 12:34
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kanidia
Szeregowiec
Posty: 2 Skąd: Warszawa
|
|
|
Pieniny
Witam,
w Pieninach bywam każdego roku ale bardziej w okolicach zapory w Niedzicy żałuje że tych sztolni nigdy nie widziałam
pozdrawiam
Wto 25 Wrz, 2007 0:59
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wielki
Starszy szeregowiec
Posty: 20
|
|
|
jaskinia napisał: | W N-W zboczu wzgórza Ranizbork koło Szaflar jest też zawalona kolejna sztolnia poszukiwawcza. |
Maciek możesz podać więcej informacji np. literaturę gdzie to wyczytałeś lub jakiego okruszcowania poszukiwano w Ranisbergu?
Pią 28 Wrz, 2007 13:47
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
pipen83
Szeregowiec
Posty: 2 Skąd: szczawnica
|
|
|
jaskinia napisał: | Co do Pienin oprócz tych dwóch dość dobrze znanych sztolni jest tam kilka praktycznie w ogóle nie odwiedzanych miejsc związanych z górnictwem w tym i po słowackiej stronie.
Np w lesistej dolince miedzy Uboczą a Krupianka jest niedawno odkryta sztolnia wodna. Nieco wyżej w górę jest kolejna ale obecnie niedostępna.
W N-W zboczu wzgórza Ranizbork koło Szaflar jest też zawalona kolejna sztolnia poszukiwawcza. Są też wzmianki o "sztolniach poniżej Rabsztyna" w grzbiecie Małych Pienin. Ciekawe jest też zapadlisko "Złota studnia" - prawdopodobnie po starym szybie w masywie Macelaka.
Inna sztolnia kryje się pod Baranimi Rogami - zalana jest jednak wodą.
Ponadto w innych miejscach można się natknąć na ledwo widoczne ślady górnictwa. wiele mamy tez jaskiń z najdłuższą W Ociemnem - niestety zamkniętą metalowymi rurkami. |
hej jaskinia nie badz taki! napisz cos wiecej o tych pozostalych sztolniach bo juz drugi raz pytam a ty nic!!!!!!!!!!! to jakas tajemnica?????
Czw 07 Lut, 2008 1:17
|
|
|
Powrót do góry |
|
|
|